 |
|
Wieczna miłość, szczęście. To jedna wielka ściema w tanich filmach i książkach. Nigdy nie będzie doskonale. Byłeś kimś przez którego przez chwile w to wszystko wierzyłam. Jednak szybko odeszłeś a cały sens mojego życia poszedł się jebać.
|
|
 |
|
Dzisiaj, kiedy odpaliłam papierosa zakręciło mi się w głowie, taki jebany odlot kilkusekundowy. Lubię te odloty. To dziwne i chore - lubić coś co Cię niszczy, zżera od środka, ale jestem tylko człowiekiem, a ludzie nie są znani z mądrych decyzji. Chociaż w sumie nie wyobrażam sobie innego świata, pewnie dlatego, że innego nie znam, ciekawe jaki by był gdyby ludzie nie niszczyliby wszystkiego na swojej drodze, nie zabijali czy krzywdzili.. Może kiedyś uda się przeprowadzić taki eksperyment, no chyba, że wcześniej cofniemy się do poziomu małp, a szczerze powiedziawszy wcale by mnie to nie zdziwiło..
|
|
 |
|
nie mam zamiaru z Tobą rywalizować , bo rozpierdalam Cię na starcie.
|
|
 |
|
odpowiadam za to co powiedziałem, a nie za to co zrozumiałeś.
|
|
 |
|
lubię gdy mam świadomość, że nie muszę się na nic uczyć.
|
|
 |
|
żal mi ludzi którzy szpanują upijaniem się i kacem
|
|
 |
|
lecz to już nie to, dziś już nie rozmawiamy godzinami przez telefon. i nie są całym życiem dla nas wszystkie przeżyte spotkania.
|
|
 |
|
Już nie boję się Buki z Muminków, Arktosa z Tabalugi, czy Gargamela ze Smerfów. Boję się, że kiedyś Cię stracę.
|
|
 |
|
Potrzebuję znaku, że coś się zmieni, potrzebuję powodu, żeby iść dalej. Potrzebuję wiedzieć, że warto jeszcze o to walczyć.
|
|
 |
|
te teksty, wynikają jedynie z doświadczenia. wczorajszy dzień? mieszam z dzisiejszym, przeszłość łącząc z przyszłością, daje mi dziś, dzisiejszą teraźniejszość, w której każde z Nas, po prostu z czasem, zgubiło ten pierdolony sens bycia./nie wiem kogo
|
|
|
|