 |
|
Put, Put - To tam?
- Nito.
- Po to nito tutaj puta?
- Tat obie..otuź
- Nie otoźie
- Otuź bo będe tniuł
- No to tniuj...
- Tniu, Tniu.
|
|
 |
|
Kurwa, codziennie najebany do domu przychodzę. Wczoraj trzeźwy przyszedłem a tata do mnie: co Ty taki dziwny dzisiaj jesteś?
|
|
 |
|
No i uwielbiam Cię uwielbiać, bo uwielbianie Ciebie to ulubiona rzecz, którą uwielbiam uwielbiać i tyle!
|
|
 |
|
Nie pierdol mi, że jeśli kocha to wróci. Jak by kochał , to by nie odchodził.
|
|
 |
|
Skoro mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus... to w takim razie, co my robimy na Ziemi?
|
|
 |
|
Oby naszym jedynym pragnieniem było pragnienie bycia lepszym...
|
|
 |
|
być częścią czyjegoś świata, nie za dużo i nie za mało. tak w sam raz. //
|
|
 |
|
musisz mieć siłę, by utrzymać w rękach to, co zdobyłeś.
|
|
 |
|
nie pozwól, by Twoje życie straciło sens, przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
|
|
 |
|
podpale dla Ciebie miasto, gdy szepniesz mi do ucha i poprosisz, bym pokazała Ci światło.
|
|
 |
|
Pewność siebie osiągnę wtedy, gdy będę miała coś swojego, na wyłączność, czego nikt nie będzie mógł pożyczyć, ani ukraść. Być może będzie to satyswakcja z przeżycia chcianych zdarzeń, a potem wspomnień po nich. /lubbel
|
|
 |
|
cholernie się boję. boję się tego co będzie za dwa lata, albo i dłużej. boję się, że zapomnę jakim był cudownym człowiekiem. że zapomnę, ile dla mnie znaczył. zapomnę, co to znaczy kochać i znów miłośc będzie dla mnie takim obcym uczuciem... boję się, że zapomnę, że ktoś taki jak "mój chłopak" może w ogóle istnieć. //
|
|
|
|