 |
są takie chwile, krótkie momenty, w których zdajesz sobie sprawę na czym lub na kim ci naprawdę zależy. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
on nie jest złym człowiekiem. wierzę w to. po prostu pogubił się trochę w życiu i jeszcze nie znalazł nikogo, kto pomógłby mu się odnaleźć. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
tak wiele słów wypowiedzianych tak gwałtownie, w przypływie emocji. słów, których nie da się cofnąć. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
tak łatwo coś zniszczyć, tak trudno odbudować. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
Teraz po cichu tęsknimy za marzeniami, które sami zabiliśmy.
|
|
 |
Ty widzisz rozkapryszoną gówniarę z papierosem w ustach, nie wiesz, co ona czuję, nie wiesz co właśnie przeżywa, nie wiesz co dzieję się w jej głowie, nie masz pojęcia ile osób straciła, nie domyślasz się nawet ile razy odebrano jej nadzieję, nie wiesz ile razy się rozczarowała. nie, Ty widzisz tylko rozkapryszoną gówniarę z papierosem w ustach. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
gdy kogoś potrzebujesz, uświadamiasz sobie, że tak naprawdę jesteś sam. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
nadmiar złych wiadomości sprawia, że mój mózg przestał już na nie reagować, serce przestało czuć, patrzę na to wszystko pustych wzrokiem, jestem nieobecna. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
jeszcze kiedyś będzie dobrze, jeszcze kiedyś się ułoży, jeszcze kiedyś się podniosę. kiedyś. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
cokolwiek zrobię nie czuję już tej jebanej satysfakcji. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
nikt nie rodzi się złym człowiekiem. to świat go zmienia, niszczy co dnia, daję nadzieję, potem zabiera, wzbudza zazdrość, chęć zemsty. to świat zmienia ludzi w kurwy. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
jak mam mieć wyjebane jak to wszystko dotyczy bezpośrednio mnie? I nieogarniamciebejbe
|
|
|
|