|
" Moje niewyspane serce rwało się do Ciebie. "
|
|
|
" Choć spojrzenie me wydaje się tak zwyczajne uwierz, że w środku cała drżę, wiem, że czas jest dziś mym wrogiem, bo nasze ścieżki wkrótce rozejdą się, już mnie nie ma, już usuwam się w cień, proszę tylko byś pamiętał, bym nie odeszła bez imienia i zostanie mi po Tobie tych nielicznych wspomnień garść przypadkowych. "
|
|
|
" Nie ma takiej absurdalnej rzeczy, której by człowiek nie zrobił, próbując nadać życiu jakiś sens. "
|
|
|
" Dzisiaj gdy niefortunnie zdarzy nam się minąć z sobą, wiem, że to zbędne, ale chciałbym chociaż skinąć głową. Wiesz, dziś już nic nie zostało z tamtych starań tylko jedna wspólna myśl, że skończyło się na planach. "
|
|
|
" Kończę się w twoich oczach. Umiem być ciszą. "
|
|
|
" nie kocham cię wcale tylko moja dusza jakaś taka smutna, kiedy przechodzisz obok obojętnie "
|
|
|
" Nie zatapiajmy się w oceanie niedomówień przeplatanych nieśmiałością. Razem możemy znacznie więcej. "
|
|
|
" Coraz częściej nad ranem w mojej głowie pędzą myśli, zbyt wiele się zdarzyło odkąd ostatnio gadaliśmy. "
|
|
|
" Problem nie w tym, że jestem nieszczęśliwy, lecz w tym, że nie jestem szczęśliwy. Brak szczęścia to nie jest od razu nieszczęście. "
|
|
|
Kiedyś wolałam mieć 'cokolwiek', niż nie mieć nic. Teraz wiem, że lepiej nie mieć nic, niż zadowolić się przez 'cokolwiek'.
|
|
|
"Samo czekanie jest nadzieją. Czekam, a więc mam nadzieję. Gorzki smak nadziei."
|
|
|
"Niedzielne popołudnia są ciche, spokojne i samotne. Czytam książki albo słucham muzyki. Czasami próbuję sobie przypomnieć wszystkie trasy naszych niedzielnych spacerów. (...) W niedzielne popołudnia naprawdę wracają do mnie różne wspomnienia. (...) Nagle zastanowiłem się, ile przyjdzie mi jeszcze spędzić takich niedziel? Kilkadziesiąt? Kilkaset? - Cicha, spokojna, samotna niedziela - powiedziałem. W niedzielę nie nakręcam sprężyny. (...)
Myślę o Tobie jeszcze częściej niż przedtem.(...)"
|
|
|
|