|
chciałabym wreszcie wyrzucić z siebie wszystko to co boli. chciałabym powiedzieć Ci, co tak na serio czuję, że to Ty od pewnego czasu jesteś najważniejszym szczegółem, w tym pieprzonym życiu. że jeszcze nikt nie zamieszał mi tak w sercu i nikogo ust nie pragnęłam tak bardzo jak twoich. wiem jak jest, ja jestem tu a Ty tam, chociaż dzieli nas tak wiele to coś jednak cholernie przyciąga, z każdym dniem coraz bardziej.. to boli. boli mnie świadomość, że może pewnego dnia staniesz się tylko jednym, z tych jebanych snów, że pewnego dnia podziękujesz za wszystko i odejdziesz bez wyjaśnień
|
|
|
Przeszłość ma to do siebie, że boli i nie pozwala o sobie zapomnieć
|
|
|
Dałabym Ci miłość gdybyś był jej wart.
|
|
|
Czujesz we mnie ten strach ? strach przed tym, że kiedyś znów zawiedziesz .
|
|
|
Dziś nasze serca nie biją jednym rytmem,
Wiem to jest przykre, gdy nie świadomie krzywdzę.
|
|
|
Snują się słowa między nami a i tak więcej znaczy to co między wierszami...wątek kolejny ma się nijak do prawdy bo na treść to może gdzieś ktoś kiedyś kładł nacisk ...przecież więcej znaczy to co przemilczane a ja powiem że nie wiem w zasadzie co powiedzieć i szczerze powiedziawszy wcale źle mi z tym nie jest...przemyć mi proszę więc spojrzeń trochę w Tobie to jest to co mówi najgłośniej obiecaj że ta sesja to przeszłość Ej ej bo nie to mnie w Tobie urzekło...a jednak gdy milczymy jakoś łatwiej się zrozumieć.
|
|
|
Wiele bliskich osób powiedziało do widzenia
|
|
|
Uwierz mi co Cię nie zabije, doda sił ♥
|
|
|
Nie pytaj nas o miłość, mamy to przećwiczone bo,
To pokolenie ją zgubiło na melanżu razem z telefonem...
|
|
|
Ta inna perspektywa którą mi dano dziękuję za to wiem los lubi karać nie
chcę być ofiarą nie będę się użalać przyjdzie czas na nas przyjmę to godnie pogodzę się i wszystko zapomnę ...
|
|
|
Może mogłoby być trochę inaczej może mogło by być trochę jak dawniej.
|
|
|
i choć czasem im głupio, wciąż chcą być sobą, a świat ich rani, choć powinien dla nich być nagrodą, bo choć zdali egzamin z bycia kimś dla kogoś, każdy z nich musi wciąż płacić czymś za młodość.
|
|
|
|