 |
''Jestem dobrą dziewczyną ze złymi nawykami. Ciągle wplątuje się w historie, które mnie nie dotyczą, bagatelizując istotne dla mnie rzeczy. Niewiele potrzebuję od życia, a ono tak wiele ode mnie wymaga. Miłość uważam za największą siłę, zaufanie za największy przejaw odwagi. Za tymi, których kocham pójdę w ogień, ale jeśli mnie ktoś zrani to tym ogniem spalę za sobą wszystkie mosty''.
|
|
 |
To była romantyczna miłość.. Oj była, była!
|
|
 |
Między nami niby już jest git, ale w bani jest topór. I dopisujesz mi stale damy na boku, poszukałaś eks i stare fazy już w toku. Zrywamy nie od dziś, a parę razy do roku. Wczoraj miała mnie dość, jutro mnie brakuje. Ale dama jest, co? / Kuban.
|
|
 |
Czasem najgorsza jest możliwość posiadania wyboru.
|
|
 |
"Zrobiłaś dla niego wszystko. Przekroczyłaś granice niemożliwego, pokonałaś swój własny egoizm i strach. Po drodze złamałaś parę niewinnych dusz, spaliłaś wszystkie mosty, roztrzaskałaś swoje marzenia. I co Ci teraz zostało? Obojętność. Obojętność, którą on karmi Cię każdego dnia. Otwórz oczy i serce na świat, zapomnij i zacznij żyć. Stwórz magię na nowo, z kimś, kto jest Ciebie wart. Wiem, że potrafisz to zrobić."
|
|
 |
Byłem pośród miłości do niej, żeby ją przestać kochać, pośród tlenu, który chłonę, żeby go przestać wciągać, pośród ludzi, których krzywdzę, by od nich przestać żądać, pośród reszty, którą widzę, by ją przestać oglądać.
|
|
 |
Wybrałeś, więc żyj, pracuj, się spełniaj, miej cel, marzenia, przyjaciół, błędy popełniaj, miej rodzinę, cierpienia, nie miej hajsu, sadź drzewa, weź kredyt, spłać kredyt, nie miej czasu, miej dziewczynę, weź ślub, miej córkę, miej kłótnię, bądź wierny, odwiedź świat, odwiedź kasyno, jedz zdrowo, żyj długo, pij wino, uważaj, gdy ślisko:]
|
|
 |
Na końcu tej drogi jest ściana, zawróćmy, nie pomoże już nic.
|
|
 |
Wykop dziurę zapomnienia i mnie w niej zasyp, gdy mnie przestanie budzić Twój wrzask, a Ciebie mój kac i nie będzie już szans, bo zbyt duży będzie Twój strach, i zostanie Twój płacz, bo to ostatni już raz, pamiętaj, że czas który przeżyliśmy razem jest już nasz.
|
|
 |
Chciałbym przestać uciekać, biec znów za czymś, ale nie potrafię, a Ty nigdy nie zrozumiesz całkiem.
|
|
 |
Ten pokój jest dla nas zbyt duszny, jest noc, a snop światła jest dla nas zbyt brudny.
|
|
 |
Płyną dni, godziny, minuty, sekundy i coraz więcej między nami jest różnic, a Ty zamykasz się sama w swej próżni, śniąc swoje półsny.
|
|
|
|