![Po prostu źle się trafia. Wychodzi na to że to jeszcze nie było to. Czegoś brakowało rozumiesz? Możesz się starać robić wszystko żeby było dobrze jak najlepiej możesz nawet stawać na głowie a i tak niewiele z tego wychodzi bo to nie ten człowiek. yezoo](http://files.moblo.pl/0/3/10/av65_31091_d2a29ebb001576114e0f3d1c.jpeg) |
Po prostu źle się trafia. Wychodzi na to, że to jeszcze nie było to. Czegoś brakowało, rozumiesz? Możesz się starać, robić wszystko, żeby było dobrze, jak najlepiej, możesz nawet stawać na głowie, a i tak niewiele z tego wychodzi, bo to nie ten człowiek. [ yezoo]
|
|
![Jest jakaś granica? Tych wszystkich prób tych możliwości. Czy jest gdzieś koniec? Tych niecelnych strzałów tych nieudanych zagrań. Powiedz mi czy nadchodzi w życiu taki moment w którym poznajesz kogoś i wiesz wiesz że to ten człowiek ten na którego tyle czekałaś i o którym tyle rozmyślałaś? Powiedz mi czy ta życiowa pułapka ma swój kres? Czy te wszystkie próby się kiedyś skończą i wreszcie dane będzie poznać sens swojego życia w ludzkiej postaci? To się chyba wie prawda? Trzymasz kogoś za rękę i wiesz. Jest tak? Czy może to się nigdy nie zdarza? Może błądzimy do końca swojego życia w poszukiwaniu czegoś co nie istnieje? yezoo](http://files.moblo.pl/0/3/10/av65_31091_d2a29ebb001576114e0f3d1c.jpeg) |
Jest jakaś granica? Tych wszystkich prób, tych możliwości. Czy jest gdzieś koniec? Tych niecelnych strzałów, tych nieudanych zagrań. Powiedz mi, czy nadchodzi w życiu taki moment, w którym poznajesz kogoś i wiesz, wiesz, że to ten człowiek, ten, na którego tyle czekałaś i o którym tyle rozmyślałaś? Powiedz mi, czy ta życiowa pułapka ma swój kres? Czy te wszystkie próby się kiedyś skończą i wreszcie dane będzie poznać sens swojego życia w ludzkiej postaci? To się chyba wie, prawda? Trzymasz kogoś za rękę i wiesz. Jest tak? Czy może to się nigdy nie zdarza? Może błądzimy do końca swojego życia w poszukiwaniu czegoś, co nie istnieje? [ yezoo]
|
|
![Darłam się wniebogłosy na porodówce gdy on wsiadał na swój nowy komunijny rower. Z kolei kiedy ja zakładałam śnieżnobiałą sukienkę i mknęłam w wianuszku do kościoła on mocno zakrapiał już swoją osiemnastkę. Wyśmiałby kogoś kto podsunąłby mu jeszcze jakiś czas temu pomysł że będzie z taką małolatą. Ja też sceptycznie pokręciłabym głową w zderzeniu z wizją posiadania o dziesięć lat starszego faceta. Dzisiaj? Liczby nie mają znaczenia. Nie ilość doświadczeń a ich jakoś liczy się dla nas obojga. Nie ten cholerny wiek tylko światopogląd nastawienie priorytety i po prostu to jacy jesteśmy. Nie znalazł mnie szukając informacji w dowodzie osobistym pogrzebał w serduchu. Ja nie analizowałam jego aktu urodzenia tylko charakter. Obydwoje baliśmy się tej sytuacji. I zarówno ja jak i on kryliśmy się z tym przymrużaliśmy oczy chowaliśmy do kieszeni początkowe wątpliwości i skupialiśmy się na tym co wydawało się ważne poznaniu. I trafiliśmy.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Darłam się wniebogłosy na porodówce, gdy on wsiadał na swój nowy, komunijny rower. Z kolei kiedy ja zakładałam śnieżnobiałą sukienkę i mknęłam w wianuszku do kościoła, on mocno zakrapiał już swoją osiemnastkę. Wyśmiałby kogoś, kto podsunąłby mu jeszcze jakiś czas temu pomysł, że będzie z taką małolatą. Ja też sceptycznie pokręciłabym głową w zderzeniu z wizją posiadania o dziesięć lat starszego faceta. Dzisiaj? Liczby nie mają znaczenia. Nie ilość doświadczeń, a ich jakoś, liczy się dla nas obojga. Nie ten cholerny wiek, tylko światopogląd, nastawienie, priorytety i po prostu to, jacy jesteśmy. Nie znalazł mnie, szukając informacji w dowodzie osobistym - pogrzebał w serduchu. Ja nie analizowałam jego aktu urodzenia - tylko charakter. Obydwoje baliśmy się tej sytuacji. I zarówno ja, jak i on, kryliśmy się z tym, przymrużaliśmy oczy, chowaliśmy do kieszeni początkowe wątpliwości i skupialiśmy się na tym, co wydawało się ważne - poznaniu. I trafiliśmy.
|
|
![Przestałam zastanawiać się jak wykonać kolejny krok. Odsunęłam od siebie każde z pytań czy wypada czy powinnam co mi to da czy nie pożałuję. Zebrałam w sobie pokłady odwagi która pozwoliła mi brać odpowiedzialność za to co robię mówię i czuję. Ludzie próbują podcinać mi skrzydła a ja z każdą ich próbą wznoszę się wyżej tak by mieli trudniej ich dosięgnąć. Do cholery przecież mogę zapieprzać na swój sukces. Mogę marzyć. Mogę kochać. Mogę się uśmiechać i mogę być szczęśliwa. Nic nikomu nie zabieram przecież szczęście można mnożyć. Starczy dla wszystkich. Otwieram serce ot co. Pozwalam mu szeptać pragnienia.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Przestałam zastanawiać się, jak wykonać kolejny krok. Odsunęłam od siebie każde z pytań, czy wypada, czy powinnam, co mi to da, czy nie pożałuję. Zebrałam w sobie pokłady odwagi, która pozwoliła mi brać odpowiedzialność za to, co robię, mówię i czuję. Ludzie próbują podcinać mi skrzydła, a ja z każdą ich próbą wznoszę się wyżej tak, by mieli trudniej ich dosięgnąć. Do cholery, przecież mogę zapieprzać na swój sukces. Mogę marzyć. Mogę kochać. Mogę się uśmiechać i mogę być szczęśliwa. Nic nikomu nie zabieram - przecież szczęście można mnożyć. Starczy dla wszystkich. Otwieram serce, ot co. Pozwalam mu szeptać pragnienia.
|
|
![To ja w przekroju sześciu lat. Ja na różnych etapach ja reagująca na zmiany ja dokonująca co i raz kolejnego przemeblowania w swoim życiu. Ja zmieniająca nastawienie ja naprawiająca serce by za chwilę znów zafundować mu bieg survivalowy. JA od początku od pierwszych słów aż do teraz. Prawdziwa szczera choć na różnych etapach wręczająca nieco inną wizytówkę. Po pół roku uchylam Ci drzwiczki a Ty zdecyduj czy znów na nowo chcesz mnie poznać.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
To ja - w przekroju sześciu lat. Ja na różnych etapach, ja reagująca na zmiany, ja dokonująca co i raz kolejnego przemeblowania w swoim życiu. Ja zmieniająca nastawienie, ja naprawiająca serce, by za chwilę znów zafundować mu bieg survivalowy. JA - od początku, od pierwszych słów, aż do teraz. Prawdziwa, szczera, choć na różnych etapach, wręczająca nieco inną wizytówkę. Po pół roku uchylam Ci drzwiczki, a Ty zdecyduj, czy znów - na nowo - chcesz mnie poznać.
|
|
![decydując się na mnie nie możesz bywać. musisz być – stanowczo i zawsze.](http://files.moblo.pl/0/2/57/av65_25706_.jpg) |
decydując się na mnie, nie możesz bywać. musisz być – stanowczo i zawsze.
|
|
![tęsknota za człowiekiem to najgorsza kara jaką możemy dostać od życia.](http://files.moblo.pl/0/2/57/av65_25706_.jpg) |
tęsknota za człowiekiem to najgorsza kara, jaką możemy dostać od życia.
|
|
![są ludzie którzy bez pożegnania odchodzą i ci co bez zapowiedzi wracają.](http://files.moblo.pl/0/2/57/av65_25706_.jpg) |
są ludzie którzy bez pożegnania odchodzą i ci co bez zapowiedzi wracają.
|
|
![minęły lata. nie odzywasz się. nie przypominasz o sobie. nie rujnujesz mi życia. nie wpraszasz się. została mi po tobie jedynie cisza. nie wiem czy tego chcę. nie wiem czy chcę tą pustkę po tobie. świat wiruje przed oczami ale nie przychodzisz. nie mówisz kocham. nic nie mówisz. nie ma cię. tęsknię. życie ucieka mi przez palce. i nic. nasłuchuję kroków ale drzwi się nie otwierają.znowu. zostaliśmy tu już tylko my. cztery ściany i ja. niechcechciec](http://files.moblo.pl/0/2/73/av65_27331_knjkwmda5njcsndk4mjkwntyf16517_d20b4b1a000ebae94e74_medium.jpg) |
|
minęły lata. nie odzywasz się. nie przypominasz o sobie. nie rujnujesz mi życia. nie wpraszasz się. została mi po tobie jedynie cisza. nie wiem, czy tego chcę. nie wiem, czy chcę tą pustkę po tobie. świat wiruje przed oczami, ale nie przychodzisz. nie mówisz kocham. nic nie mówisz. nie ma cię. tęsknię. życie ucieka mi przez palce. i nic. nasłuchuję kroków, ale drzwi się nie otwierają.znowu. zostaliśmy tu już tylko my. cztery ściany i ja. / niechcechciec
|
|
![Czekałam na Ciebie przez te wszystkie dni tygodnie miesiące. Był to czas przepełniony bólem i tęsknotą. Wiedziałam że nasze rozstanie to definitywny koniec ale coś w głębiu duszy nie pozwalało mi o Tobie zapomnieć dlatego naiwnie wierzyłam że nasze drogi znów się zejdą i będziemy szczęśliwi. Nigdy nie chciałam wyrzucać Cię ze swojego serca bo byłeś moją pierwszą miłością o której nigdy nie zapomnę ale chyba naszedł czas by z tym skończyć i się pożegnać. Bo ja już nie mam siły naiwnie wierzyć i czekać na kogoś kto już nigdy nie wróci. To boli ale muszę w końcu zrobić coś dla siebie by zacząć normalnie żyć i iść na przód nie cofając się w tył. … Żegnaj. s.](http://files.moblo.pl/0/2/73/av65_27331_knjkwmda5njcsndk4mjkwntyf16517_d20b4b1a000ebae94e74_medium.jpg) |
Czekałam na Ciebie przez te wszystkie dni, tygodnie, miesiące. Był to czas przepełniony bólem i tęsknotą. Wiedziałam, że nasze rozstanie to definitywny koniec, ale coś w głębiu duszy nie pozwalało mi o Tobie zapomnieć dlatego naiwnie wierzyłam, że nasze drogi znów się zejdą i będziemy szczęśliwi. Nigdy nie chciałam wyrzucać Cię ze swojego serca, bo byłeś moją pierwszą miłością, o której nigdy nie zapomnę, ale chyba naszedł czas by z tym skończyć i się pożegnać. Bo ja już nie mam siły naiwnie wierzyć i czekać na kogoś kto już nigdy nie wróci. To boli, ale muszę w końcu zrobić coś dla siebie by zacząć normalnie żyć i iść na przód, nie cofając się w tył. (…) Żegnaj. / s.
|
|
![dała mu wystarczająco dużo szans. on dał jej wystarczająco dużo rozczarowań. epizot](http://files.moblo.pl/0/2/73/av65_27331_knjkwmda5njcsndk4mjkwntyf16517_d20b4b1a000ebae94e74_medium.jpg) |
dała mu wystarczająco dużo szans. on dał jej wystarczająco dużo rozczarowań. \ epizot
|
|
![kolejny wieczór z rzędu spędzał upijając się. mówił że to przez nią jest w takim stanie to przez nią pije. łatwiej mu było zwalić całą winę na nią niż przyznać się że to on kolejny raz spierdolił. epizot](http://files.moblo.pl/0/2/73/av65_27331_knjkwmda5njcsndk4mjkwntyf16517_d20b4b1a000ebae94e74_medium.jpg) |
kolejny wieczór z rzędu spędzał upijając się. mówił, że to przez nią jest w takim stanie, to przez nią pije. łatwiej mu było zwalić całą winę na nią, niż przyznać się, że to on kolejny raz spierdolił. \ epizot
|
|
|
|