 |
Osiem lat przyjaźni wyszło sobie na spacer, aby się przewietrzyć, ale nie wróciło. Czy to na pewno była przyjaźń warta walki? Straciła chłopaka przez tą 'przyjaciółkę', a 'przyjaciółkę' przez chłopaka. Wtedy nie wiedziała co wybrać. Teraz już wie, że ta cała pseudo przyjaźń było gówno warta. / true.love.can.wait.xoxo
|
|
 |
Potrzebuje przyjaciela/przyjaciółkę ? Jasne i nie wierz mi kiedy zaprzeczam, wtedy jedynie chce być sama, albo po prostu muszę, bo boję się, że nawet przyjaciela stracę. / true.love.can.wait.xoxo
|
|
 |
Miałam nadzieje, ogromną nadzieje, że nie będzie powtórki z mojego wcześniejszego życia, a jednak... Czyżbym wracała do czasów, gdy depresja mnie pokochała ? Tylko z innymi objawami i skutkami ? / true.love.can.wait.xoxo
|
|
 |
Są takie momenty w życiu, w których lepiej być najebanym. / true.love.can.wait.xoxo
|
|
 |
'kurwa... uzależniasz, wiesz?' ten właśnie opis Ci się podobał. A więc uzależniłeś mnie i gdzie do chole*y jesteś ?!? / true.love.can.wait.xoxo
|
|
 |
|
Stali przytuleni na jednej z ulic miasta. Zauważył w jej oczach łzy więc od razu spytał co się stało. Po jej policzkach zaczęło spływać coraz więcej słonych kropli. Powinna cieszyć się, że ma obok siebie chłopaka który bardzo ją kocha, lecz w sercu wciąż był tamten. Zrujnował jej całe życie a ona nie umiała zapomnieć i znów kogoś pokochać. / tegonierozkminisz
|
|
 |
Wiem,że niedługo wszystko się zmieni.Będę nową osobą. Czasem ból jest nie do zniesienia i czuję wtedy,że tym razem nie dam sobie rady.Emocje nie mogące znaleźć ujścia,setki obrazów nękających mój umysł i zwijanie się na łóżku z rozpaczy.A co jest później? Wstaję i żyję dalej. Miałam umrzeć z bezradności,ale wciąż tutaj jestem. Chwilami jest tak beznadziejnie,że przestaje mi zależeć na dalszej egzystencji. Bez problemu mogłabym wszystko skończyć i już się nie obudzić. Mam odwagę żeby to zrobić. Nigdy.Choćby miało jeszcze nadejść sto nocy podobnych do tych lipcowych, to wytrzymam.Ta rana kiedyś się zagoi. Nic mnie nie zniszczy,bo jestem coraz silniejsza.Wiem, że załamię się nie raz,możliwe,iż dzisiaj wieczorem znów stracę siłę na dalszą walkę.Będę rozpaczać i użalać się na sobą. Przeczekam ten stan i obudzę się weselsza. Coś każe mi znajdować sens w dalszym życiu, muszę się uśmiechać. Nie poddam się. Nie przez tego skurwiela. / breathex3
|
|
 |
Wiesz co Ci powiem ? Płakać mi się chce jak o Tobie myślę i nie wstydzę się tego. Tylko żałuje, że to nie są łzy szczęścia jak jeszcze pięć miesięcy temu. / true.love.can.wait.xoxo
|
|
 |
Ich miejsce na ziemi znajdowało się właśnie tam. To tam rozmawiali, śmiali się, przytulali. Po jakimś czasie, On robił to samo w tym miejscu z inną dziunią. Ona gdy przechodziła obok powstrzymywała łzy, a jej myśli kierowały się do wspomnień. / tegonierozkminisz
|
|
|
|