 |
|
chyba nadszedł moment kiedy pierwszy raz w życiu czegoś żałuję, kiedy pierwszy raz mówię 'po co mi to było?', pierwszy raz uważam że cholernie zjebałam sprawę. złamałam zasady, dla Ciebie. | paulysza
|
|
 |
|
mam ochotę wyrzucić wszystko z siebie, mam ochotę wykrzyczeć światu jak cholernie mi źle, mam ochotę przestać udawać, mam ochotę zapalić, pić do upadłego, tańczyć o północy, płakać tak długo aż zabraknie łez, drzeć się na cały głos, siedzieć pod płotem, leżeć na mokrej trawie, wpatrywać się w niebo, uciekać, biec przed siebie, uderzyć kogoś w twarz, wyzwać wszystkich, pokazywać fuck'a, wbijać sobie paznokcie, niszczyć się od środka, mam ochotę przytulic się do Ciebie... | paulysza
|
|
 |
|
idę na balkon w ręku szlug, telefon w drugiej. napisałbym do Ciebie ale jakoś brakuje słów. zadzwoniłbym do Ciebie ale wiem że tego nie chcesz. wybełkotał że Cię kocham tu jest źle i serio tęsknie.
|
|
 |
|
Nie brakuje Ci rozmów ze mną? Nie brakuje Ci wkurzania mnie? Nie brakuje Ci mojego uśmiechu? Nie brakuje Ci mówienia mi każdej głupoty, która wydarzyła się w Twoim życiu? Nie brakuje Ci moich smsów na dobranoc? Nie brakuje Ci mnie? / veriolla♥
|
|
 |
|
A gdybyś spojrzał na mnie na nowo nie wiedząc dotąd nic na mój temat, zakochałbyś się ponownie?
|
|
 |
|
Tak dawno się nie widzieliśmy, nie pisaliśmy jestem ciekawa, czy choć trochę mnie pamiętasz, mój uśmiech, moje załzawione powieki, moje słowa skierwone do Ciebie. Czy wgl pamiętasz, że kiedyś ja i ty tworzyliśmy jedność?
|
|
 |
|
Wiesz co najbardziej boli? Kochałam wierząc, że to się nigdy nie spierdoli.
|
|
 |
|
Nie ma nic bardziej niesprawiedliwego niż nieodwzajemniona tęsknota. To nawet gorsze niż nieodwzajemniona miłość.
|
|
 |
|
To nie tak, że już Cię nie kocham. Po prostu znudziło mi się czekanie na Ciebie i na to, aż w końcu dorośniesz.
|
|
 |
|
Zawsze mnie to dziwiło: dwoje ludzi, którzy wiedzieli o sobie niemalże wszystko, nagle przestają się znać.
|
|
 |
|
Nazwij ją kurwą, szmatą, dziwką i przy okazji obraź samego siebie, że chodziłeś z takim kimś. / esperer
|
|
 |
|
Jeszcze kilka dni temu nie radziłam sobię z rzeczywistością. Przed oczami miałam wspomnienia, za którymi tak bardzo tęskniłam. Kochałam.. tak kochałam – czas przeszły. Po czasie zrozumiałam jakim jesteś chamem, traktując mnie tak po naszym rozstaniu. Nigdy nie byłabym w stanie powiedzieć na Ciebie złego słowa, a co dopiero wyzwać. A ty zwyczajnie rzucałeś wyzwiskami nie patrząc mi nawet w oczy. Przesadziłeś? Ale nie przeprosiłeś.. / Dżamajka ♥
|
|
|
|