 |
Rozbierz mnie. Słowo w słowo. Wtedy zobaczysz, ile jest we mnie milczenia.
|
|
 |
Prawdziwy mężczyzna nie patrzy na kobiecy wygląd. W dupie ma opinię innych, nie obchodzi go twoja fryzura i twój makijaż. On po prostu kocha cie w każdej chwili, tęskni zaraz po odejściu od ciebie a przy tobie zachowuje się jak książę z bajki.
|
|
 |
Los stawia nam w życiu różnych ludzi. Jednych z nich tylko na chwilę, a innych na zawsze. Jedno jest pewne.. każda z tych osób czegoś na nauczy.
|
|
 |
W jednym miał rację, że zawsze zakochuję się w debilach, którzy mnie czarują parę dobrych tygodni. Przyzwyczajam się do nich, rozkochują mnie w sobie i staję się ich zabawką, od której oczekują rzeczy niemożliwych do zrealizowania przeze mnie. Następnie mnie zalewają, a później wracają i ja tak im wybaczam. Cały proces powtarza się, dopóki się nie znudzę bądź zaboli za bardzo.
|
|
 |
Gdy już zyskasz to, czego pragnąłeś przez ostatnie miesiące to nie chcesz tego.
|
|
 |
Mam wrażenie, że jestem wyjściem awaryjnym, że jestem na mus i że to nie ma tak naprawdę sensu, a boję się tego usłyszeć.
|
|
 |
Może on ma rację? Może ja go kocham albo jeszcze tego nie zrozumiałam? Może wszystko z dawnych lat przeszło na dziś? Może już za dużo tych zmian w moim życiu?
|
|
 |
Wiesz, co najbardziej boli? To, że on jest taki sam, jak poprzedni. Identyczny. Z premedytacją mnie okłamywał, udawał, że jest dobrze i też zostawił mnie samą.
|
|
 |
Obojętność, żal, łzy, złamane serce - witam z powrotem.
|
|
 |
Nie chcę już czekać na wieczorne rozmowy. Nie chcę już tych telefonów po pijaku. Nie chcę tego bezsensownego jeżdżenia po mieście. Nie chcę tych piosenek, które mi codziennie śpiewałeś. Nie chcę niczego od Ciebie. Nie chcę Ciebie. Nie chcę niczego, co z Tobą związane. Chcę spokoju, którego nie doceniałam.
|
|
 |
Już nie będę taka milutka, skromniutka, bojąca się wszystkiego. Teraz będę suką, która ma na wszystko i wszystkich wyjebane. Przynajmniej nic mnie nie ruszy i nie zniszczy, a będę szczęśliwa kurwa.
|
|
|
|