 |
ciiii... Słyszysz? To moje niespełnione marzenia, które teraz płaczą z bólu. / ?
|
|
 |
Na początku myślałam, że te wszystkie przepłakane i nieprzespane noce to jakaś kara od losu. Teraz wiem, że to najlepsza nauka w moim życiu. / (?)
|
|
 |
Odliczam sekundy zanim przerwiesz tę ciszę /?
|
|
 |
Uciekała od rzeczywistości. Chowała się w różnych szafach poszukując własnej Narnii. Izolacji od tego podłego świata. Cukierkowej krainy. Czegoś co pozwoli jej odpocząć i ułożyć wszystkie myśli alfabetycznie /?
|
|
 |
Trudno zakończyć coś, co nigdy nie miało początku. /?
|
|
 |
Wiesz co czuję, gdy nie ma Cię obok? To samo co Ty czujesz patrząc nocą w niebo, na którym nie ma żadnej gwiazdy./ (?)
|
|
 |
a to wszystko co się stało ? wydarzyło się zdecydowanie za szybko . w pewnym momencie zapomniałam o granicy , która jest , zapomniałam o zasadach , które od dziecka gdzieś we mnie tkwiły . straciłam głowe dla jednego człowieka , który niewątpliwie zrobił bałagan w moim życiu . bałagan , który pokochałam wbrew wszystkiemu i wszystkim. / (?)
|
|
 |
Zawsze miałam ogromną ochotę spojrzeć Ci prosto w oczy z odległości paru centymetrów. Jedyne co mnie powstrzymywało to myśl, że kiedyś mogę za tym zatęsknić. /(?)
|
|
 |
Są ludzie, którym pozwolimy wracać zawsze. Choćby nie wiadomo jak nas zawiedli i jak bardzo pozwolili nam cierpieć. I mimo, że wywołali najokropniejszy ból - kiedy odchodzili, to wywołują najcudowniejszy uśmiech, kiedy wracają.
|
|
 |
Próbowałam być słodka i urocza, doprawdy, ale wiesz co? jebać to, w szerokich ciuchach czuję się zdecydowanie lepiej. /improwizacyjna
|
|
 |
Kiedyś będę idealna. Nie będę Twoim ideałem, ideałem rodziców, nauczycieli, znajomych. Będę ideałem dla samej siebie. / simplel
|
|
 |
`Może byś łaskawie odwiedził mury naszej szkoły i się pokazał? Cały tydzień Cię nie widziałam, a dzień kiedy wróciłam ty akurat wybrałeś jako idealny na wagary? Jutro widzę Cię w tej szkole i masz przywołać na mojej twarzy uśmiech! Wiesz, że sam Twój widok mi wystarczy. / simplel
|
|
|
|