 |
Wszystko jest przygotowane na nowy rok, zajebista sukienka wisi na wieszaku, koło niej na półce są wszelkiego rodzaju dodatki, a obok kurewsko wysokie czerwone szpilki, jest wizja makijażu i fryzury. W lodówce chłodzą się litry alkoholu, przygotowane jedzenie, i przekąski. Jeszcze jutro ostatnie poprawki, przybycie gości i zaczniemy witać nowy rok. Tylko, że wiesz.. ja potrzebuję jeszcze ogarnąć wszystko w moich myślach, uczuciach, planach. /improwizacyjna
|
|
 |
O jutrze nie myślę, bo jeszcze przede mną dzisiaj.
|
|
 |
Dusze wielokrotnego użytku.
|
|
 |
To nie lenistwo. To dysfunkcja systemu motywacji.
|
|
 |
Błędy człowieka czynią go sympatycznym.
|
|
 |
Ostatnio bujam się we własnej galaktyce absurdu.
|
|
 |
Nie należała do tych co mają problem z zainteresowaniem facetów. Gdy wyznaczała sobie któregoś na cel, z góry wiadome było, że osadzi się po całym jego wnętrzu. W krótkim czasie potrafiła przysłonić swoją osobą cały jego świat. Nie zauważali, kiedy w każdej innej dostrzegali skrawki jej. Pociągał ich jej charakter, pożądali ciała, marzyli o tych wszystkich wspólnych nocach. Nigdy nie była dziwką, choć kobiety jej zazdrościły. Chciały być takie jak ona, pragnęły facetów, która ona już omotała. Często po niej upuszczali na ziemię słone zły. Gdy odchodziła, światem władały co raz to nowsze pomysły na zapomnienie, lecz żadnemu z nich nie udało się zapomnieć wyrazu jej twarzy. Podobno każdego z nich kochała. /improwizacyjna
|
|
 |
Wiesz kiedy jest przyjaźń? Gdy mam dwa takie same kubki, i obydwa są moimi ulubionymi, bo przecież pijamy w nich wspólnie zieloną herbatę. /improwizacyjna
|
|
 |
mogłabym opisywać milion tych małych , choć bardzo dla mnie ważnych rzeczy , które miały dla nas znaczenie . ale wiesz ? nie warto . to byłby kanibalizm . emocjonalny kanibalizm . znowu zaczęłabym żyć pierdoloną przeszłością . wspominać . wyciągać z ukrycia nawet te najstarsze , zapomniane już wspomnienia . stałabym się katem włąsnego serca , które już wystarczająco wycierpiało przez tą osobę . mogę jedynie zamknąć to wszystko do wielkiej walizki wraz z całym żalem i wysłać gdzieś daleko , zaciskając pięści i starać się zapomnieć . albo po prostu nauczyć się z tym żyć . zaakceptować to co się wydarzyło . uśmiechnąć się , że w ogóle się wydarzyło - żyć teraźniejszością i pierdolić to , że on wciąż istnieje . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
zagubili się w tym na dobre . wiesz jakie to banalne gdy nic wokół nie istnieje ? pewnie tak to brzmi . na pewno tak to brzmi , lecz tak własnie było . najcudowniejsze uczucie świata . nie myśleli o niczym innym , nikt nie mógł stanąć im na drodze do szczęścia . inni ? jakiś wszechświat , który ich odrzucał ? czym to wszystko było w porównaniu do ich wielkiej miłości ? do uczucia świadomości , że ich serca należą do siebie . serca , które utrzymują ich przy życiu . a gdyby któreś zwątpiło ? serce przestaje bić . umiera się psychicznie , emocjonalnie - i właśnie dlatego tak wiele ludzi uznaje miłość za banalną . banalną ponieważ boją się , że gdy już zupełnie w nią uwierzą cały czar pryśnie , a oni ? umrą . najzwyczajniej w świecie . żałośnie umrą na niedobór siebie . / tymbarkoholiczka
|
|
|
|