 |
Teraz zrozumiałam, że nie da się patrzeć na gwiaździste niebo, z osobą którą się kocha, bo w górze nie ma nic ciekawego, gdy on trzyma Cię za rękę.
|
|
 |
Weź moją dłoń, uwierz mi odrzuć swój strach. Chodź ze mną gdzieś, nawet na drugą stronę lustra. / Eldo.
|
|
 |
Myślała o nim. Zastanawiała się czy to wszystko ma sens, czy nie wmawiała sobie tego wszystkiego.Rozpłakała się jak dziecko. Nie lubiła płakać z byle powodu, ale tym razem płakała przez niego. Chciała z nim porozmawiać.Tęskniła za nim.
|
|
 |
To z Tobą jadłam śmietankowe lody jedną łyżeczką, to Tobie rzucałam się na ręce każdego dnia i siadałam na kolanach, to od Ciebie dostawałam te słodkie buziaki, a teraz? Teraz jedynie mam w głowie wspomnienia i codziennie gdy idę spać wyobrażam sobie jakbyś nadal leżał przy mnie.
|
|
 |
Jedno czego chcę, co powinnaś - mieć świadomość. Mieć pewność o tym, czego potrzebujesz. W łóżku, przy stole, w sercu i w rozumie. W tłumie i sama, potrzebna i niechciana. / Eldo.
|
|
 |
byliśmy jak marionetki, kukły na cienkich sznurkach kierowane w życiu niczym w teatrze. powiedz osobie, która wystawia z zapałem sztukę z ich udziałem, że są nic niewartymi przedmiotami. podobnie było z nami. tak skrzętnie wpisaliśmy nawzajem sobie obecność we własne życiorysy, nie przewidując, że życie pisze odmienny scenariusz.
|
|
 |
uczucie, że gnijesz tutaj, że świat cię dusi. to powietrze. tlen, dzielenie go z innymi. szukasz siły na kolejny dzień, widząc jak bardzo potrzebują cię najbliżsi, jak boją się tego co się z tobą dzieje. nie rozumiesz życia i tego, co się stało, jak. gdzie podział się człowiek, który zapewniał, że jakoś wydostaniecie się z tego bagna? dlaczego, cholera, właśnie on - uosobienie hartu ducha, siły i walki, się ot tak poddał?
|
|
 |
przeszłość jest jak tatuaż , nikt jej nie zmaże ..
|
|
 |
uwierz , że całym tym syfem n ie warto się smucić . to co było już nigdy nie powróci ..
|
|
 |
Kocham gdy się kłócimy i ja ze łzami w oczach krzyczę -pierdol się ! na co ty mi odpowiadasz -tylko z tobą.
|
|
 |
Kiedy będę szczęśliwa? Kiedy staniesz przede mną w bokserkach, różą w ręce i zapytasz, czy będę Twoją żoną.
|
|
 |
Idź dumnie przed siebie, życie to twoja scena. Pierdol farmazony, które słyszysz na swój temat.
|
|
|
|