 |
wyjebane, wyjebane, wszyscy mają tak wyjebane, a jak przyjdzie co do czego to po nocach płaczą
|
|
 |
czasem, tak po prostu, zupełnie nienormalnie, mam ochotę wykrzyczeć ci w twarz jak bardzo mi zależy.
|
|
 |
siedząc na tarasie, patrzyłam na zachód słońca, rozmyślając o nas i doszłam do wniosku, że nie ma co dumać bo nas już nie ma.
|
|
 |
skurwysyństwo masz we krwi.
|
|
 |
boję się tego, że kiedyś udamy, że się w ogóle nie znamy.
|
|
 |
przeprosiny przyjęte, ból już znikł, nienawiść wygasa, lecz mimo to, spotykając Cię w sklepie wychodzę, dla mnie jesteś dalej skurwielem.
|
|
 |
SMS-y to literki, tworzące na ekraniku telefonu wiadomość. Zaledwie 160 znaków. Mają jednak tę niesamowitą przewagę nad słowem mówionym, że pozwalają nie widzieć ani nie słyszeć reakcji adresata. Układając SMS-y, każde słowo możemy cofnąć, uszlachetnić, nie dbając o to, czy w oczach odbiorcy wywołamy radość, strach czy łzy. W SMS-ach jesteśmy inni, bardziej szczerzy, bo jakby anonimowi
|
|
 |
mówisz ' pierdole to ' a potem płaczesz w poduszkę. - bezsens.
|
|
 |
fałszywym ludziom ręki nie podaje.
|
|
 |
wbrew pozorom, kilogramy czekolady mi Ciebie nie zastąpią.
|
|
 |
i już nawet nie pamiętam, który raz mówię 'czas się ogarnąć' .
|
|
 |
ciekawe czy jak spotkamy się za kilkanaście lat rozpoznasz mnie na ulicy, co wtedy powiesz.
|
|
|
|