![I dopiero teraz gdy siedzę sama w fotelu pijąc herbatę i obserwując przez okno zachód słońca zdaję sobie sprawę że to koniec. Bałam się tego dnia ale jednak nie wiedziałam że to tak boli. Nie wiedziałam że będzie dla mnie tak ważny. To śmieszne że dopiero dostrzegamy to wszystko gdy nadchodzi koniec i nie możemy już nic zrobić a wszystko co Nas łączyło nagle zaczyna nas dzielić. Było wiele kłótni wiele przykrych słów ale one są niczym w porównaniu z minutami szczęścia jakie mi dał. I wierzę że spotkaliśmy się z jakiegoś powodu. Wierzę że znów się spotkamy i wtedy zostanie na dłużej.](http://files.moblo.pl/0/3/27/av65_32743_04081f7e-4f0b-4697-82ba-e8e17fb3f5d7.jpeg) |
I dopiero teraz gdy siedzę sama w fotelu pijąc herbatę i obserwując przez okno zachód słońca zdaję sobie sprawę, że to koniec. Bałam się tego dnia, ale jednak nie wiedziałam, że to tak boli. Nie wiedziałam, że będzie dla mnie tak ważny. To śmieszne, że dopiero dostrzegamy to wszystko gdy nadchodzi koniec i nie możemy już nic zrobić, a wszystko co Nas łączyło nagle zaczyna nas dzielić. Było wiele kłótni, wiele przykrych słów, ale one są niczym w porównaniu z minutami szczęścia jakie mi dał. I wierzę, że spotkaliśmy się z jakiegoś powodu. Wierzę, że znów się spotkamy i wtedy zostanie na dłużej.
|
|
![Tak naprawdę trudno było zdefiniować naszą relację. Nie byliśmy parą ale trzymaliśmy się razem. Byliśmy gdzieś pomiędzy.](http://files.moblo.pl/0/3/27/av65_32743_04081f7e-4f0b-4697-82ba-e8e17fb3f5d7.jpeg) |
Tak naprawdę trudno było zdefiniować naszą relację. Nie byliśmy parą, ale trzymaliśmy się razem. Byliśmy gdzieś pomiędzy.
|
|
![4800 osób. boooooże dziękuję ♥ aż buzia sama się cieszy :](http://files.moblo.pl/0/3/27/av65_32743_04081f7e-4f0b-4697-82ba-e8e17fb3f5d7.jpeg) |
4800 osób. boooooże dziękuję ♥ aż buzia sama się cieszy :)
|
|
![I stared up just to see of all the faces you were the one next to me.](http://files.moblo.pl/0/3/27/av65_32743_04081f7e-4f0b-4697-82ba-e8e17fb3f5d7.jpeg) |
I stared up just to see of all the faces, you were the one next to me.
|
|
![Szczęście? Dobre cygaro dobre jedzenie dobre cygaro i dobra kobieta albo zła kobieta. Zależnie od tego ile szcześcia potrafisz znieść.](http://files.moblo.pl/0/4/11/av65_41157_tumblr_mkjpfxocua1qb7vgto1_500_large.jpg) |
"Szczęście? Dobre cygaro, dobre jedzenie, dobre cygaro i dobra kobieta - albo zła kobieta. Zależnie od tego ile szcześcia potrafisz znieść. "
|
|
![Mówi się że taki już ten świat ale to nieprawda. Świat jest taki jaki sami sobie budujemy](http://files.moblo.pl/0/4/11/av65_41157_tumblr_mkjpfxocua1qb7vgto1_500_large.jpg) |
Mówi się, że "taki już ten świat", ale to nieprawda. Świat jest taki, jaki sami sobie budujemy
|
|
![I przede wszystkim każdy ma prawo do posiadania marzeń bo marzenia są najświętszą częścią nas samych tą częścią w której na zawsze pozostajemy dziećmi częścią najczystszą niezależnie od tego co człowiekowi może się w życiu przytrafić.](http://files.moblo.pl/0/4/11/av65_41157_tumblr_mkjpfxocua1qb7vgto1_500_large.jpg) |
I przede wszystkim każdy ma prawo do posiadania marzeń, bo marzenia są najświętszą częścią nas samych, tą częścią, w której na zawsze pozostajemy dziećmi, częścią najczystszą, niezależnie od tego, co człowiekowi może się w życiu przytrafić.
|
|
![Wiesz jak się teraz czuję? Jak oszukana i naiwna idiotka. Czuję się tak ponieważ mam wrażenie że po raz kolejny byłam zabawką w ludzkich dłoniach. Ktoś mnie zranił i dobrze wiesz że to Twoja zasługa. Nie spodziewałam się nawet tego po Tobie. Uważałam że jesteś zupełnie innym człowiekiem ale Ty zaś się okazałeś takim samym egoistyczny dupkiem jak cała reszta. Więc wyjaśnij mi co z tego wszystkiego masz? Jaką satysfakcję czerpiesz z mojego bólu? Bawią Cię te łzy które spływają po moich policzkach bawi Cię ból serca na który nie jestem w stanie wytrzymać bez lekarstw? Nie pomyślałeś że możesz doprowadzić mój organizm do takiego stanu gdzie zniszczysz to wszystko co było emocjonalnie poukładane? Jasne że nie. Po co myśleć po co się kimś przejmować. Ty się teraz bawisz zatapiasz swoje smutki w alkoholu a ja cierpię przez Ciebie. Zdycham wręcz z bólu przez to zaufanie którym Cię obdarzyłam. .](http://files.moblo.pl/0/4/11/av65_41157_tumblr_mkjpfxocua1qb7vgto1_500_large.jpg) |
Wiesz, jak się teraz czuję? Jak oszukana i naiwna idiotka. Czuję się tak, ponieważ mam wrażenie, że po raz kolejny byłam zabawką w ludzkich dłoniach. Ktoś mnie zranił i dobrze wiesz, że to Twoja zasługa. Nie spodziewałam się nawet tego po Tobie. Uważałam, że jesteś zupełnie innym człowiekiem, ale Ty zaś się okazałeś takim samym egoistyczny dupkiem, jak cała reszta. Więc wyjaśnij mi co z tego wszystkiego masz? Jaką satysfakcję czerpiesz z mojego bólu? Bawią Cię te łzy, które spływają po moich policzkach, bawi Cię ból serca, na który nie jestem w stanie wytrzymać bez lekarstw? Nie pomyślałeś, że możesz doprowadzić mój organizm do takiego stanu, gdzie zniszczysz to wszystko co było emocjonalnie poukładane? Jasne, że nie. Po co myśleć, po co się kimś przejmować. Ty się teraz bawisz, zatapiasz swoje smutki w alkoholu, a ja cierpię przez Ciebie. Zdycham wręcz z bólu przez to zaufanie, którym Cię obdarzyłam. .
|
|
![z pozoru? wszystko wygląda normalnie ale kiedy zagłębiam się w te wszystkie tematy niedomówienia i kłamstwa widzę u każdego jedną wspólną cechę która łączy ich na taki sposób że zaczynam mieć coraz więcej wątpliwości. staje się wtedy coraz bardziej niepewna ponieważ nie wiem która strona życia jest naprawdę dobra. a co jeśli właśnie wybiorę jedną grupę a po paru dniach okaże się że to był najgorszy błąd mojego życia bo straciłam ludzi na których mi zależy? a zaś z drugiej strony jaką mam mieć pewność że pierwsza grupa mnie nie będzie chciała zniszczyć jeżeli to nie oni zostaną wybrani? wszystko jest takie sprzeczne ze sobą. za dużo tworzy się paradoksów w moich myślach. zbyt wiele porównań chwil niepewności niedomówień... dlaczego więc nie można tego załatwić w normalny sposób poprzez spokojną rozmowę która nie będzie przepełniona nienawiścią żalem łzami i złością..? przecież można to zrobić przyjaciele tak robią prawda? tylko że wszyscy muszą tego chcieć...](http://files.moblo.pl/0/4/11/av65_41157_tumblr_mkjpfxocua1qb7vgto1_500_large.jpg) |
z pozoru? wszystko wygląda normalnie, ale kiedy zagłębiam się w te wszystkie tematy, niedomówienia i kłamstwa widzę u każdego jedną wspólną cechę, która łączy ich na taki sposób, że zaczynam mieć coraz więcej wątpliwości. staje się wtedy coraz bardziej niepewna, ponieważ nie wiem, która strona życia jest naprawdę dobra. a co jeśli właśnie wybiorę jedną grupę, a po paru dniach okaże się, że to był najgorszy błąd mojego życia, bo straciłam ludzi, na których mi zależy? a zaś z drugiej strony, jaką mam mieć pewność, że pierwsza grupa mnie nie będzie chciała zniszczyć jeżeli to nie oni zostaną wybrani? wszystko jest takie sprzeczne ze sobą. za dużo tworzy się paradoksów w moich myślach. zbyt wiele porównań, chwil niepewności, niedomówień... dlaczego więc nie można tego załatwić w normalny sposób poprzez spokojną rozmowę, która nie będzie przepełniona nienawiścią, żalem, łzami i złością..? przecież można to zrobić, przyjaciele tak robią, prawda? tylko, że wszyscy muszą tego chcieć...
|
|
|
|