 |
wiele myśli, pytań. nie ma żadnej odpowiedzi.
|
|
 |
to właśnie On jako jedyny, z ruchu moich warg, potrafił wyczytać każde z tych uczuć, nawet ten minimalny ból, perfekcyjnie osłaniany fałszywym uśmiechem, był mu znany. to On, doskonale wiedział, że jedynie swoją obecnością nadaje sens chwilom, że dla mnie jest kimś więcej, kimś kogo darzę coś ponad marne uczucia. / endoftime.
|
|
 |
nienawidzę siebie. nie chcę i nie mogę na siebie patrzeć. przepraszam za wszystko.
|
|
 |
proszę o nadzieję na lepsze jutro i więcej wiary, że będzie dobrze.
|
|
 |
|
Chciałbym móc wiedzieć jak to jest żyć w bezdechu i tęsknić za kimś, chciałbym poczuć to ciepło w Twoich ramionach i to przyjemnie kojące bicie zakochanego serca. Chciałbym liczyć z Tobą gwiazdy, czytać Tobie wiersze. Chciałbym ogrzewać Twoje dłonie i mówić jaka jesteś piękna. Chciałbym wiedzieć chociaż, że istniejesz. Źle mi bez Ciebie, czuję się taki samotny i szary. Chciałbym wypełnić pustkę w sercu naszą miłością i doświadczać jej każdego dnia na nowo
|
|
 |
usiadłam na pustym , pełnym gwiazd polu i zaczęłam płakać. towarzyszyła mi puszka piwa. płakałam , bo.. nie dałam rady. ta tęsknota mnie rozpierdoliła od środka . i ta świadomość, że on mnie nie kocha. .nagle zauważyłam jak jakaś zakapturzona postać siada koło mnie i zabiera mi piwo. zdjął kaptur i od razu poznałam jego mordkę. 'kochanie'...- powiedział i jednocześnie złapał mnie mocno za rękę. moje serce nawalało tak szybko, że nie da się tego opisać . myślałam sobie - 'głupi dupek, pewnie chce do mnie wrócić'. jednak po chwili odparł - 'wiem co myślisz. ale nie, to co było nie wróci'. pocałował mnie w policzek, wylał piwo, założył z powrotem kaptur.. i porwał go statek kosmiczny :D / paktoofoonika
|
|
 |
żeby czas zatrzymał się, choć na krótką chwilę, a My cofając każde z tamtych słów, za sobą zostawiając ten nieznany rozdział życia, zaczniemy na nowo. tym razem siebie znając już na pamięć, ze świadomością wad i każdej z zalet. skończymy wspominać, rozdrapywać blizny przeszłości, a liczyć będą się jedynie kolejne sekundy bycia obok siebie, teraz tylko ta teraźniejszość, gdzie słowo 'My' znów jest wspólne, i już nigdy, w żaden sposób nie podzieli się na dwa, osobne fragmenty. / endoftime.
|
|
 |
wiem, że mam szanse pierwszy dobiec na metę. kiedyś pierwsze starcie, dziś może być tylko lepiej. chcę spełnić się dalej, znaleźć to miejsce. a największe z moich marzeń, to Twoje serce. / vixen
|
|
 |
|
To całe życie jest trudne, dlatego niektórzy znajdują pocieszenie u przyjaciół, niektórzy rozmawiają o tym wszystkim z rodzicami, jednak ja należę do tych, co palą szlugi i piją oraz do tych, co swoje pocieszenie znajdują w rapie i moblo. To moje życie, a ja nic na to nie poradzę, nie chcę go zmieniać, bo przynajmniej teraz sobie radzę..
|
|
|
|