głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bujajsieskarbiee

idealne.. teksty intrusive dodał komentarz: idealne.. do wpisu 31 marca 2013
Przepraszam. Przepraszam Cię za to  że nie lubie ryżu  który Ty uwielbiasz. Przepraszam za nadopiekuńczość  która często Cię irytowała. Przepraszam za krzyk i gniew  których tak bardzo nie znosiłaś. Przepraszam za upór i błędy  które mam wpisane w DNA. Przepraszam za kwiaty i prezenty  które wymyslałem specjalnie dla Ciebie. Przepraszam za przegadane noce i senne dni w łóżku. Przepraszam za łaskotki i śmieszne ksywki. Przepraszam za nocne spamy z wyznaniami uczuć. Przepraszam za tęsknote i szczere pragnienie Twojego ciała. Przepraszam za bycie zawsze kiedy tego potrzebowałaś. Przepraszam  że nie wyglądam jak model i że mam wady. Przepraszam  że oddychałem z pełną świadomością oddechu dzięki Tobie. Przepraszam  że ruszyłaś moje serce i pokochałem Cię jak nigdy nikt nie kochał. Jak nigdy ja już nie pokocham. Przepraszam  że się urodziłem i zmarnowałem Twój czas. Przepraszam za wszystko  ja tylko się zakochałem.

skejter dodano: 30 marca 2013

Przepraszam. Przepraszam Cię za to, że nie lubie ryżu, który Ty uwielbiasz. Przepraszam za nadopiekuńczość, która często Cię irytowała. Przepraszam za krzyk i gniew, których tak bardzo nie znosiłaś. Przepraszam za upór i błędy, które mam wpisane w DNA. Przepraszam za kwiaty i prezenty, które wymyslałem specjalnie dla Ciebie. Przepraszam za przegadane noce i senne dni w łóżku. Przepraszam za łaskotki i śmieszne ksywki. Przepraszam za nocne spamy z wyznaniami uczuć. Przepraszam za tęsknote i szczere pragnienie Twojego ciała. Przepraszam za bycie zawsze kiedy tego potrzebowałaś. Przepraszam, że nie wyglądam jak model i że mam wady. Przepraszam, że oddychałem z pełną świadomością oddechu dzięki Tobie. Przepraszam, że ruszyłaś moje serce i pokochałem Cię jak nigdy nikt nie kochał. Jak nigdy ja już nie pokocham. Przepraszam, że się urodziłem i zmarnowałem Twój czas. Przepraszam za wszystko, ja tylko się zakochałem.

Myślałem dziś o tym co nas łączyło. Wspominałem o tych rozmowach do rana podczas których kilka razy zasypiałaś. O rankach kiedy budziłem Cię i rozśmieszałem by lepiej Ci się wstawało. O namiętnych chwilach nocą kiedy uczyliśmy się własnych ciał i języków. Jedyna szkoła jaka nam się podobała. Myślałem o tych złych chwilach  tych bardzo złych. O słowach  które padały jak granaty i rozwalały wszelkie fundamenty. Pamiętam o tym szczęściu jakie dawała mi Twoja osoba. A zaraz potem o cierpieniu  które było równomierne do ilości uśmiechow. Przyszedł mi na myśl zimowy dzień i Twoje słowa  że w ciągu tych 9miesięcy tak naprawdę nigdy mnie nie kochałaś. Zniszczyłaś mi serce i nauczyłaś płakać. Zabrałaś mi rok i gotowy byłem oddać swe życie dla tej miłości. Pamiętam wszystko. Każdą łzę i słowo. Mam Cię w sercu  jakoś przetrwało Twoje ciosy. Ale dziś  dziś dziekuje Ci za szczęście i caluję w czoło mojego prawdziwego Anioła  który caluję moją klatkę piersiową i mówi  że się zaopiekuje tym wrakiem.

skejter dodano: 30 marca 2013

Myślałem dziś o tym co nas łączyło. Wspominałem o tych rozmowach do rana podczas których kilka razy zasypiałaś. O rankach kiedy budziłem Cię i rozśmieszałem by lepiej Ci się wstawało. O namiętnych chwilach nocą kiedy uczyliśmy się własnych ciał i języków. Jedyna szkoła jaka nam się podobała. Myślałem o tych złych chwilach, tych bardzo złych. O słowach, które padały jak granaty i rozwalały wszelkie fundamenty. Pamiętam o tym szczęściu jakie dawała mi Twoja osoba. A zaraz potem o cierpieniu, które było równomierne do ilości uśmiechow. Przyszedł mi na myśl zimowy dzień i Twoje słowa, że w ciągu tych 9miesięcy tak naprawdę nigdy mnie nie kochałaś. Zniszczyłaś mi serce i nauczyłaś płakać. Zabrałaś mi rok i gotowy byłem oddać swe życie dla tej miłości. Pamiętam wszystko. Każdą łzę i słowo. Mam Cię w sercu, jakoś przetrwało Twoje ciosy. Ale dziś, dziś dziekuje Ci za szczęście i caluję w czoło mojego prawdziwego Anioła, który caluję moją klatkę piersiową i mówi, że się zaopiekuje tym wrakiem.

Ciemny pokój. Ciemne mieszkanie. Pusto. Głucha cisza. Nikogo nie słychać  nikt nie krzyczy  nie grzebie w lodówce. Zupełna pustka już od kilku lat  a w niej ja. Mogę mówić  wołać  ale nikt mi nie odpowie. Jestem sam choć otaczają mnie tysiące. Jestem sam choć wciąż przy moim ramieniu przyjaciele. Jestem sam  bo nie mam takiego daru jak inni   rodziny. Moja mama nie pieczę teraz mazurka  nie podjadam z bratem czekoladowych zająców  a moja siostra nie krzyczy na nas żebyśmy pomogli jej sprzątać. Nie pójdę jutro z żadnym koszykiem  nie zjem wielkanocnego śniadania  nie pójdę do kościoła. Natomiast pójdę na cmentarz i poproszę z gorącymi łzami wymieszanymi z zimnym śniegiem o to byście Wy zmartwychwstali. Bym mógł wrócić do domu gdzie będziecie Wy  nie moje zoo  które ma zasklepiać choć trochę pustkę wiszącą w każdym pomieszczeniu. Uczucie do Was jest równomierne z tęsknotą jaką noszę w sobie. Wróćcie  proszę. Spędzmy razem święta i zostańcie już. Nie radzę sobie bez Was...

skejter dodano: 29 marca 2013

Ciemny pokój. Ciemne mieszkanie. Pusto. Głucha cisza. Nikogo nie słychać, nikt nie krzyczy, nie grzebie w lodówce. Zupełna pustka już od kilku lat, a w niej ja. Mogę mówić, wołać, ale nikt mi nie odpowie. Jestem sam choć otaczają mnie tysiące. Jestem sam choć wciąż przy moim ramieniu przyjaciele. Jestem sam, bo nie mam takiego daru jak inni - rodziny. Moja mama nie pieczę teraz mazurka, nie podjadam z bratem czekoladowych zająców, a moja siostra nie krzyczy na nas żebyśmy pomogli jej sprzątać. Nie pójdę jutro z żadnym koszykiem, nie zjem wielkanocnego śniadania, nie pójdę do kościoła. Natomiast pójdę na cmentarz i poproszę z gorącymi łzami wymieszanymi z zimnym śniegiem o to byście Wy zmartwychwstali. Bym mógł wrócić do domu gdzie będziecie Wy, nie moje zoo, które ma zasklepiać choć trochę pustkę wiszącą w każdym pomieszczeniu. Uczucie do Was jest równomierne z tęsknotą jaką noszę w sobie. Wróćcie, proszę. Spędzmy razem święta i zostańcie już. Nie radzę sobie bez Was...

znasz to uczucie kiedy tracimy kogoś niewiarygodnie szybko? kiedy zastanawiasz się jak w tak krótkim czasie tyle mogło się spieprzyć między Wami? gdzie zgubiło się uczucie? gdzie jedynie bezsilność nas ogarnia i nie potrafimy naprawić relacji  choć tak bardzo cierpimy. wyznanie uczuć już nie pomagają  bo uczucia to za mało. jedna wielka kropka. zamiast iść naprzód wracamy do punktu wyjścia  oddalamy się od siebie. chcesz się poddać  bo już nie ma szans  to koniec  koniec jakiegoś etapu.

skejter dodano: 29 marca 2013

znasz to uczucie kiedy tracimy kogoś niewiarygodnie szybko? kiedy zastanawiasz się jak w tak krótkim czasie tyle mogło się spieprzyć między Wami? gdzie zgubiło się uczucie? gdzie jedynie bezsilność nas ogarnia i nie potrafimy naprawić relacji, choć tak bardzo cierpimy. wyznanie uczuć już nie pomagają, bo uczucia to za mało. jedna wielka kropka. zamiast iść naprzód wracamy do punktu wyjścia, oddalamy się od siebie. chcesz się poddać, bo już nie ma szans, to koniec, koniec jakiegoś etapu.

Kiedy odchodziłeś powiedziałam ci   że będę czekać   że w każdej chwili będziesz mógł do mnie wrócić   że nie będę rozpamiętywać przeszłości   bo będzie dla mnie ważne to   że znów jesteś przy mnie . powiedziałam ci też   że będę tęskniła   też będę tęsknił   usłyszałam   w oczach pojawiły mi się łzy   nie zauważyłeś ich bo szybko odszedłeś   zostałam sama   na naszej ławce . od tego czasu minęły trzy miesiące   masz już nową dziewczynę   a ja codziennie czekam   na ciebie   bo przecież obiecałam   bo ja nie potrafię tak szybko się odkochać jak ty   bo ja nie potrafię się znów zaangażować   bo cię kocham   może to kiedyś zrozumiesz .

intrusive dodano: 29 marca 2013

Kiedy odchodziłeś powiedziałam ci , że będę czekać , że w każdej chwili będziesz mógł do mnie wrócić , że nie będę rozpamiętywać przeszłości , bo będzie dla mnie ważne to , że znów jesteś przy mnie . powiedziałam ci też , że będę tęskniła - też będę tęsknił - usłyszałam , w oczach pojawiły mi się łzy , nie zauważyłeś ich bo szybko odszedłeś , zostałam sama , na naszej ławce . od tego czasu minęły trzy miesiące - masz już nową dziewczynę , a ja codziennie czekam , na ciebie , bo przecież obiecałam , bo ja nie potrafię tak szybko się odkochać jak ty , bo ja nie potrafię się znów zaangażować , bo cię kocham , może to kiedyś zrozumiesz .

Był piątek   wybierałam się właśnie na melanż z dobrymi ludźmi   szykowałam się bardzo długo   czemu? ty miałeś tam być   razem ze swoją dziewczyną   chciałam wyglądać zjawiskowo   chciałam być poczuł  że żałujesz  kiedy wychodząc z domu   spojrzałam w lusterko  wyglądałam ślicznie   idealnie ułożone włosy  idealny makijaż  idealnie dobrane ubrania. wpadliśmy na siebie  spojrzałam ci w oczy i oboje rzuciliśmy sobie krótkie  nieśmiałe 'cześć'  z daleka usłyszałam głosy znajomych  wołali mnie  spojrzałam jeszcze raz na niego  trzymał swoją nową zdobycz za rękę  odeszłam od nich  czułam na sobie jego wzrok  przywitałam się z przyjaciółmi i zaczęłam się świetnie bawić  chciałam pokazać   że ta cała sytuacja mnie nie rusza chociaż wewnętrznie mnie to rozpierdalało   po melanżu   cel osiągnięty   żałował  czułam to   a ja byłam z siebie dumna   że byłam na tyle silna   by udawać   że on jest mi obojętny.

intrusive dodano: 29 marca 2013

Był piątek , wybierałam się właśnie na melanż z dobrymi ludźmi , szykowałam się bardzo długo , czemu? ty miałeś tam być , razem ze swoją dziewczyną , chciałam wyglądać zjawiskowo , chciałam być poczuł, że żałujesz, kiedy wychodząc z domu - spojrzałam w lusterko, wyglądałam ślicznie - idealnie ułożone włosy, idealny makijaż, idealnie dobrane ubrania. wpadliśmy na siebie, spojrzałam ci w oczy i oboje rzuciliśmy sobie krótkie, nieśmiałe 'cześć', z daleka usłyszałam głosy znajomych, wołali mnie, spojrzałam jeszcze raz na niego, trzymał swoją nową zdobycz za rękę, odeszłam od nich, czułam na sobie jego wzrok, przywitałam się z przyjaciółmi i zaczęłam się świetnie bawić, chciałam pokazać , że ta cała sytuacja mnie nie rusza chociaż wewnętrznie mnie to rozpierdalało , po melanżu - cel osiągnięty , żałował, czułam to , a ja byłam z siebie dumna , że byłam na tyle silna , by udawać , że on jest mi obojętny.

Nie jest dobrze   sądziłam   łudziłam się   że jestem już szczęśliwa   bo przecież mam wokół siebie przyjaciół   którzy chcą dla mnie dobrze no i rodziców   którzy wyrządzają mi wiele krzywd   ale tak na prawdę w głębi duszy mnie kochają . Ale nie ... nie jestem szczęśliwa i na razie nie zapowiada się abym była   bo duszę się   duszę sie na tym świecie   a dlaczego? bo Ciebie już ze mną nie ma   a przecież obiecywałeś   że zostaniesz w nim na zawsze.

intrusive dodano: 29 marca 2013

Nie jest dobrze , sądziłam , łudziłam się , że jestem już szczęśliwa , bo przecież mam wokół siebie przyjaciół , którzy chcą dla mnie dobrze no i rodziców , którzy wyrządzają mi wiele krzywd , ale tak na prawdę w głębi duszy mnie kochają . Ale nie ... nie jestem szczęśliwa i na razie nie zapowiada się abym była , bo duszę się , duszę sie na tym świecie , a dlaczego? bo Ciebie już ze mną nie ma , a przecież obiecywałeś , że zostaniesz w nim na zawsze.

Bo tak na prawdę nikt nie zasługuje na takie traktowanie z czyjejś strony  jak ty potraktowałeś mnie. Byłam dla Ciebie tylko i wyłącznie zabawką  która pomaga ci w zapomnieniu swojej byłej dziewczyny   którą z resztą też raniłeś  wiele razy. Poczułeś się lepiej i odszedłeś ode mnie  znalazłeś sobie nową panne  a ja na prawdę myślałam  że mnie kochałeś  jednak byłam głupia  cholera  na prawdę byłam głupia.

intrusive dodano: 29 marca 2013

Bo tak na prawdę nikt nie zasługuje na takie traktowanie z czyjejś strony, jak ty potraktowałeś mnie. Byłam dla Ciebie tylko i wyłącznie zabawką, która pomaga ci w zapomnieniu swojej byłej dziewczyny - którą z resztą też raniłeś, wiele razy. Poczułeś się lepiej i odszedłeś ode mnie, znalazłeś sobie nową panne, a ja na prawdę myślałam, że mnie kochałeś, jednak byłam głupia, cholera, na prawdę byłam głupia.

2. Wsiadłyśmy do samochodu  przywitałyśmy się ze wszystkimi  widziałam  że się pocałowali na przywitanie  że się przytulili  odwróciłam wzrok  jednak później spojrzałam na ciebie delikatnie  też patrzyłeś  nasze spojrzenia spotkały się  przez kilka sekund  patrzyliśmy na siebie tak jak dawniej  ale szybko się otrząsnęłam i zaczęłam gadać z kumplem  a ty dalej trzymałeś na kolanach swoją laskę  udawałam  że cała sytuacja mnie nie rusza  wyszło mi to idealnie 'i widzisz? poradziłaś sobie  dzielna dziewczynka' powiedział kumpel  a ja delikatnie się zaśmiałam  miał rację  poradziłam sobie z udawaniem  że u mnie wszystko w porządku  że już zapomniałam. A w domu znów zaczęłam płakać  bo przecież tam nie muszę udawać.

intrusive dodano: 29 marca 2013

2. Wsiadłyśmy do samochodu, przywitałyśmy się ze wszystkimi, widziałam, że się pocałowali na przywitanie, że się przytulili, odwróciłam wzrok, jednak później spojrzałam na ciebie delikatnie, też patrzyłeś, nasze spojrzenia spotkały się, przez kilka sekund, patrzyliśmy na siebie tak jak dawniej, ale szybko się otrząsnęłam i zaczęłam gadać z kumplem, a ty dalej trzymałeś na kolanach swoją laskę, udawałam, że cała sytuacja mnie nie rusza, wyszło mi to idealnie 'i widzisz? poradziłaś sobie, dzielna dziewczynka' powiedział kumpel, a ja delikatnie się zaśmiałam, miał rację, poradziłam sobie z udawaniem, że u mnie wszystko w porządku, że już zapomniałam. A w domu znów zaczęłam płakać, bo przecież tam nie muszę udawać.

1. 21 marca  dzień wagarowicza 'siema  wyjdziesz przed szkołę? pojeździmy gdzieś' pisze do mnie mój  ale też i jego kumpel 'właściwie to nie wiem  znasz powód...' odpisałam  dobrze wiedziałam  że będzie z nim  a ja nie wiem czy chciałabym patrzeć na niego tak jakby między nami nic się nie stało  jakbyśmy dla siebie nic nie znaczyli 'daj spokój  pokaż mu  że masz go w dupie!' przeczytałam  właściwie pomyślałam  czemu nie? i tak miałam uciec  nie chciałam w tym dniu siedzieć w szkole  porwałam przyjaciółkę i szybkim ruchem wyszłyśmy ze szkoły. Przypałętała się do nas jego 'nowa dziewczyna'  szła na spotkanie z nim.

intrusive dodano: 29 marca 2013

1. 21 marca, dzień wagarowicza 'siema, wyjdziesz przed szkołę? pojeździmy gdzieś' pisze do mnie mój, ale też i jego kumpel 'właściwie to nie wiem, znasz powód...' odpisałam, dobrze wiedziałam, że będzie z nim, a ja nie wiem czy chciałabym patrzeć na niego tak jakby między nami nic się nie stało, jakbyśmy dla siebie nic nie znaczyli 'daj spokój, pokaż mu, że masz go w dupie!' przeczytałam, właściwie pomyślałam, czemu nie? i tak miałam uciec, nie chciałam w tym dniu siedzieć w szkole, porwałam przyjaciółkę i szybkim ruchem wyszłyśmy ze szkoły. Przypałętała się do nas jego 'nowa dziewczyna', szła na spotkanie z nim.

Od naszego rozstania minęły trzy miesiące.. A ja dalej nie mogę uwierzyć w to  że tak szybko się to skończyło. Sam przecież twierdziłeś  że wszystkie twoje związki bardzo szybko się kończyły  że zależy ci na mnie i nie chcesz  abyśmy to zniszczyli. Wierzyłam Ci. Kiedy to mówiłeś  na prawdę Ci wierzyłam. Ale w końcu odszedłeś twierdząc  że nie jesteś gotowy na związek  że zależy ci  ale to nic nie zmienia. Było mi ciężko  ale powiedziałam  że będę na Ciebie czekać  bo nie chcę tego tak zakończyć. Dwa tygodnie po naszym rozstaniu  znalazłeś nową dziewczynę  wmawiając jej to samo  co mi. A ja dalej czekam.. tylko właściwie już nie wiem na co.

intrusive dodano: 29 marca 2013

Od naszego rozstania minęły trzy miesiące.. A ja dalej nie mogę uwierzyć w to, że tak szybko się to skończyło. Sam przecież twierdziłeś, że wszystkie twoje związki bardzo szybko się kończyły, że zależy ci na mnie i nie chcesz, abyśmy to zniszczyli. Wierzyłam Ci. Kiedy to mówiłeś, na prawdę Ci wierzyłam. Ale w końcu odszedłeś twierdząc, że nie jesteś gotowy na związek, że zależy ci, ale to nic nie zmienia. Było mi ciężko, ale powiedziałam, że będę na Ciebie czekać, bo nie chcę tego tak zakończyć. Dwa tygodnie po naszym rozstaniu, znalazłeś nową dziewczynę, wmawiając jej to samo, co mi. A ja dalej czekam.. tylko właściwie już nie wiem na co.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć