 |
Było słonecznie i dość gorąco, postanowiłam wyjść z przyjaciółką na zakupy. ubrałam się w krótkie, jeansowe spodenki oraz białą bokserkę, założyłam buty na
dużym obcasie - chociaż normalnie tak nie chodzę ubrana, wyprostowałam włosy i nałożyłam na siebie mocny makijaż. kiedy przeszliśmy koło 'naszego' miejsca,
spotkałam go, szedł ze swoim kumplem. widziałam na sobie wzrok jego i kolegi. uśmiechnęłam się i poszłam dalej. nie poczułam już nic, no może prócz satysfakcji,
że wreszcie żałuje, że mnie zostawił.
|
|
 |
Ej! Ty! Panie Inteligentny! A pamiętasz jak mówiłeś, że jestem najważniejsza i że nigdy mnie nie zostawisz? To gdzie do cholery jesteś?
|
|
 |
W klatce piersiowej tej dziewczyny szybko bije niespokojne serce.
|
|
 |
Wiesz jak to jest, gdy osoba, na której ci zależy znajduje się tylko kilka kroków od ciebie a mimo to nie możesz do niej podejść, pogadać ? Ja wiem. Uwierz, że to nic miłego.
|
|
 |
Romeo ! gdzie ty do chuja jesteś ?
|
|
 |
Jeden papieros na uspokojenie myśli.
Drugi na opanowanie tętna. Trzeci na zapomnienie.
|
|
 |
umiesz policzyć do dwudziestu ? to i do czterdziestu umiesz.
poradziłaś sobie z jednym sukinsynem ?
to i z drugim sobie poradzisz - skurwiałym chujem.
|
|
 |
I pomyśleć, że był mi tak bliski.
|
|
 |
Twoja zdrada wydawała się być głazem nie do udźwignięcia.. Dziś Ci wybaczyłam. Czuję się lżejsza o kilkaset kilo i wiem, że teraz mogę wszystko, ale już bez Ciebie ;]
|
|
 |
Jestem Julią i nie szukam frajera na białym koniu z kupą kasy. wystarczysz mi ty z tym swoim powalającym uśmiechem i wielką chęcią do życia.
|
|
 |
Wyglądała pięknie jak nigdy, podeszła do niego i usiadła na kolanach. Przejechała dłonią po jego twarzy i z słodkim uśmiechem wypowiedziała jedno, magiczne słowo ` Wypierdalaj `
|
|
 |
pamiętam słowa, które zabolały mnie tak strasznie. co czułam ?
nie pytaj, nieważne.
|
|
|
|