Pamiętasz dojrzewanie? Niezapominany klimat,
pierwsze balety, amfetamina i tanie wina.
Blauki spędzone w kinach były całym naszym światem,
pierwsza miłość i pierwszy foch przyjęty na klatę.
Ktoś dzisiaj powiedział, że wyglądam, jakbym miała anemię. Blada, zimna, słaba. A ja po prostu byłam niewyspana, zapłakana i bezsilna...To nie były oznaki choroby. Ta tęsknota tak na mnie wpłynęła...