głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika buhahahahaha

Brakuje mi tylko Twojego 'dzień dobry' i 'dobranoc'  Twojego 'kotku' i 'pragnę cię'  Twojego poczucia humoru  Twojego głosu  Twoich smsów i mmsów  Twoich pytań  Twoich oczu  Twojej zazdrości i podejrzeń  Twojej osoby. brakuje mi tylko Ciebie

samotnacisza dodano: 22 luty 2014

Brakuje mi tylko Twojego 'dzień dobry' i 'dobranoc', Twojego 'kotku' i 'pragnę cię', Twojego poczucia humoru, Twojego głosu, Twoich smsów i mmsów, Twoich pytań, Twoich oczu, Twojej zazdrości i podejrzeń, Twojej osoby. brakuje mi tylko Ciebie

zastanawia mnie fakt  co ludzie skaczący z budynków  mostów  wieżowców czują gdy spadają. czy czują ulgę? lęk? przerażenie  czy tez wolność? co widzą tuż przed samym zetknięciem z ziemią? czy faktycznie  tak jak w krążącej plotce  widzi się całe swoje życie  te ważniejsze momenty  czy po prostu nicość? jakie to jest uczucie  kiedy spadasz i wiesz  że to jest koniec Twojej męki  cierpienia. czy ludzie  którzy skaczą  naprawdę chcą się się zabić  czy myślą ze im będzie lepiej ?

samotnacisza dodano: 22 luty 2014

zastanawia mnie fakt, co ludzie skaczący z budynków, mostów, wieżowców czują gdy spadają. czy czują ulgę? lęk? przerażenie, czy tez wolność? co widzą tuż przed samym zetknięciem z ziemią? czy faktycznie, tak jak w krążącej plotce, widzi się całe swoje życie, te ważniejsze momenty, czy po prostu nicość? jakie to jest uczucie, kiedy spadasz i wiesz, że to jest koniec Twojej męki, cierpienia. czy ludzie, którzy skaczą, naprawdę chcą się się zabić, czy myślą ze im będzie lepiej ?

  Co Ty sobie w ogóle wyobrażasz ?!     Ciebie pod prysznicem.

samotnacisza dodano: 22 luty 2014

- Co Ty sobie w ogóle wyobrażasz ?! - Ciebie pod prysznicem.

Wbiegła do domu. Wybuchając spazmatycznym płaczem  zaczęła się krztusić z niedowierzania. Nareszcie była w miejscu gdzie nikt nie pouczał jej łez  a ona mogła dać upust emocjom. Zapaliła papierosa i kucnęła w przedpokoju kręcąc głową z niedowierzaniem. Zalewała się po raz kolejny łzami  których twórcą był mężczyzna za którego gotowa była skoczyć w ogień.

samotnacisza dodano: 22 luty 2014

Wbiegła do domu. Wybuchając spazmatycznym płaczem, zaczęła się krztusić z niedowierzania. Nareszcie była w miejscu gdzie nikt nie pouczał jej łez, a ona mogła dać upust emocjom. Zapaliła papierosa i kucnęła w przedpokoju kręcąc głową z niedowierzaniem. Zalewała się po raz kolejny łzami, których twórcą był mężczyzna za którego gotowa była skoczyć w ogień.

Może powiesz Mi co się dzieje z Nami    Nie zatrzymam łez  karmiłeś mnie kłamstwami.

samotnacisza dodano: 22 luty 2014

Może powiesz Mi co się dzieje z Nami, Nie zatrzymam łez, karmiłeś mnie kłamstwami.

 Minęło piętnaście lat  jak wyszedłeś z domu. Nie dałeś znaku życia.    Tak.    Nie zostawiłeś adresu.    Nie miałem.    Mówiłeś  że idziesz po papierosy.    Papierosy kupiłem.

samotnacisza dodano: 22 luty 2014

-Minęło piętnaście lat, jak wyszedłeś z domu. Nie dałeś znaku życia. -Tak. -Nie zostawiłeś adresu. -Nie miałem. -Mówiłeś, że idziesz po papierosy. -Papierosy kupiłem.

 Kiedy jesteś nieszczęśliwy  szukasz kogoś  kto jest w gorszym położeniu niż Ty.

samotnacisza dodano: 22 luty 2014

"Kiedy jesteś nieszczęśliwy, szukasz kogoś, kto jest w gorszym położeniu niż Ty.

Nie rzucaj mi kłód pod nogi  bo nigdy nie wiadomo czy nie potknę się kiedyś o jedną z nich biegnąc  by ratować Ci życie.

samotnacisza dodano: 22 luty 2014

Nie rzucaj mi kłód pod nogi, bo nigdy nie wiadomo czy nie potknę się kiedyś o jedną z nich biegnąc, by ratować Ci życie.

To ja jes­tem upadłym aniołem. Zwias­tuję śmierć  zagładę  za­bijam. I nie porównuj mnie do niej  bo ją zesłali z góry. Ale to mnie diabeł zaz­drości piękna i umiejętności uwodze­nia. Niewin­ność jest słod­ka  ale to ja znam życie  nie ona.

samotnacisza dodano: 22 luty 2014

To ja jes­tem upadłym aniołem. Zwias­tuję śmierć, zagładę, za­bijam. I nie porównuj mnie do niej, bo ją zesłali z góry. Ale to mnie diabeł zaz­drości piękna i umiejętności uwodze­nia. Niewin­ność jest słod­ka, ale to ja znam życie, nie ona.

Kiedy słucham muzyki  nie chcę słyszeć o kwiatkach. Lubię tam śmierć i zniszczenie.

samotnacisza dodano: 22 luty 2014

Kiedy słucham muzyki, nie chcę słyszeć o kwiatkach. Lubię tam śmierć i zniszczenie.

Oboje cierpieliśmy kiedyś. Oboje mieliśmy serca starte na pył. Oboje przelewaliśmy łzy za coś  co przecież nigdy nie miało znaczenia. W końcu stanęliśmy na swojej drodze i oto okazuję się  że Ty dla mnie  ja dla Ciebie. Uczyliśmy się na nowo uczuć  uczyliśmy się dotyku i tych wszystkich  miłosnych spraw . W końcu coś pękło  tama  wszystko się zepsuło. Lęk wygrał. Strach przed tym  że któreś z nas może odejść  że znowu możemy cierpieć  to sprawiło  że się wycofaliśmy. Z podniesioną wysoko głową  że niby to nic nie znaczyło  że tak miało być  że żadne z nas się nie przywiązało. Śmieszne  nie? Zależy nam na sobie  ale nie możemy być razem  bo ktoś kiedyś porysował nam duszę i wolimy sami zrezygnować z miłości  zanim miłość zrezygnuję z nas. Tęsknie  to wszystko. esperer

esperer dodano: 22 luty 2014

Oboje cierpieliśmy kiedyś. Oboje mieliśmy serca starte na pył. Oboje przelewaliśmy łzy za coś, co przecież nigdy nie miało znaczenia. W końcu stanęliśmy na swojej drodze i oto okazuję się, że Ty dla mnie, ja dla Ciebie. Uczyliśmy się na nowo uczuć, uczyliśmy się dotyku i tych wszystkich "miłosnych spraw". W końcu coś pękło, tama, wszystko się zepsuło. Lęk wygrał. Strach przed tym, że któreś z nas może odejść, że znowu możemy cierpieć, to sprawiło, że się wycofaliśmy. Z podniesioną wysoko głową, że niby to nic nie znaczyło, że tak miało być, że żadne z nas się nie przywiązało. Śmieszne, nie? Zależy nam na sobie, ale nie możemy być razem, bo ktoś kiedyś porysował nam duszę i wolimy sami zrezygnować z miłości, zanim miłość zrezygnuję z nas. Tęsknie, to wszystko./esperer

Co by się nie działo   miej na twarzy uśmiech. Nieważne jak bardzo ból rozrywałby Cię na miliony kawałeczków   śmiej się  odpowiadając na pytanie co u Ciebie i jak sobie radzisz  odpowiadaj    w porządku . Zaciskaj pięści  gryź wargi z bólu  jaki nakłada na Ciebie życie   ale nie pokazuj innym  że coś mocno pcha Cię w przepaść  to Twoje życie   wygraj je  nieważne w jakiej formie  nieważne  czy dla kogoś czy dla siebie   wygraj  i nie pozwalaj innym oglądać Twojego nieszczęścia  zaufaj mi   czym więcej ludzi wie o Twoich problemach  tym większą łatwość sprawia im dobicie Cię  poprzez zadanie kolejnych ran  które zaczną się scalać z poprzednimi. Poradzisz sobie  ze wszystkim  pamiętaj   nie jesteś osamotnioną osobą  nawet jeśli się tak czujesz  gdzieś tam w górze  na którejś z chmur siedzi Twój własny Anioł stróż  który podniesie Cię  kiedy Twoje skrzydła zapomną jak latać  nawet jeśli chwilowo jest niedostępny   daj mu troszeczkę czasu  każdy się czasem spóźnia. shoocky

shoocky dodano: 21 luty 2014

Co by się nie działo - miej na twarzy uśmiech. Nieważne jak bardzo ból rozrywałby Cię na miliony kawałeczków - śmiej się, odpowiadając na pytanie co u Ciebie i jak sobie radzisz, odpowiadaj - "w porządku". Zaciskaj pięści, gryź wargi z bólu, jaki nakłada na Ciebie życie - ale nie pokazuj innym, że coś mocno pcha Cię w przepaść, to Twoje życie - wygraj je, nieważne w jakiej formie, nieważne, czy dla kogoś czy dla siebie - wygraj, i nie pozwalaj innym oglądać Twojego nieszczęścia, zaufaj mi - czym więcej ludzi wie o Twoich problemach, tym większą łatwość sprawia im dobicie Cię, poprzez zadanie kolejnych ran, które zaczną się scalać z poprzednimi. Poradzisz sobie, ze wszystkim, pamiętaj - nie jesteś osamotnioną osobą, nawet jeśli się tak czujesz, gdzieś tam w górze, na którejś z chmur siedzi Twój własny Anioł stróż, który podniesie Cię, kiedy Twoje skrzydła zapomną jak latać, nawet jeśli chwilowo jest niedostępny - daj mu troszeczkę czasu, każdy się czasem spóźnia./shoocky

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć