 |
|
Najtrudniej, wśród wszystkich tych, którzy się z Ciebie śmieją, odnaleźć osobę, która się do Ciebie uśmiecha.
|
|
 |
|
bez ciebie nie potrafię prawidłowo funkcjonować.
|
|
 |
|
W piątkowe noce wszędzie pełno zdesperowanych, zagubionych ludzi.
|
|
 |
|
taka sobie ja, zawsze między jutrem a wspomnieniem.
|
|
 |
|
mam Cię tam
gdzie światło nie dociera
ewidentnie.
od teraz.
|
|
 |
|
dla mnie w tym mieście
miejsca zabrakło
zabrakło przyjaciół
i sensu zabrakło.
|
|
 |
|
serce powoli wystukiwało swój rytm
spragnione miłości, walczyło o przetrwanie.
|
|
 |
|
łzy same spływały ciurkiem po suchych, martwych policzkach.
po kryjomu ocierałam je białą chusteczką i mocno ściskałam w dłoni.
nic nie mówiłam. było zbyt głośno. zresztą słowa nie były potrzebne.
|
|
 |
|
biorę na żarty to całe życie .
|
|
 |
|
wiele prawdziwych myśli wypowiada się jako żarty.
|
|
 |
|
to co dzisiaj nas przerasta , jutro będzie niczym .
|
|
 |
|
mówię ci ziom , nie mam czasu na bycie pizdą .
|
|
|
|