 |
Co, jeśli potrzebujemy gier? Co, jeśli bez nich jesteśmy nudni?
|
|
 |
Niby nic a jednak coś, niby nikt a jednak ktoś.
|
|
 |
Zawsze myślałam, że łzy są oznaką słabości. Starałam się je w sobie tłumić, gdy tylko chciały wypłynąć. Byłam dumna z łez szczęścia, ale łzy spowodowane smutkiem były dla mnie porażką. Dziś wiem, że się myliłam. Mój płacz wcale mnie nie przekreśla. Jestem silną kobietą, która podtrzymuje swoją przyjaźń i miłość gdy podupada. Jestem dziewczyną, która za wszelką cenę chce dążyć do swoich celów i spełniać marzenia. Jestem dziewczyną, która po drodze spotyka miliony przeciwności, ale jednak dalej wspinam się ku górze. Moje łzy nie są przegraną. Są dowodem na to, że walczę. Płaczę, gdy nie wytrzymuje, ale potem ocieram je, wstaję i idę dalej. Znowu wchodzę na boisko. Wygrywam cudowną akcję. Wygrywam życie, bo mimo iż płaczę, nie wstydzę się tego i wiem, że będę gotowa potem znowu wstać[kiaraa91]
|
|
 |
zadzwoń do mnie za kilka lat, ja na pewno nie zapomnę jak pozmieniałeś mój świat.[whistle]
|
|
 |
patrzę w niebo wyciągam ręce i pragnę tego i chyba chcę więcej i mimo, że mówisz: nie możesz mieć tego, ja chwytam ten świat, pierdole twe ego i może kurwa cię właśnie to dziwi, ale niektórzy są dzisiaj prawdziwi i wiesz co chłopaku, ty znasz to uczucie, gdy świat ci się sypie, próbujesz gdzieś uciec. / notte.
|
|
 |
szczerze to nawet nie wiem gdzie Ty zniknąłeś,
ale na pewno żyjesz wiec jest dobrze
|
|
 |
żeby coś przetrwało, miłość, przyjaźń, cokolwiek - to wszystko gdzie potrzebni są ludzie, potrzeba zaangażowania z dwóch stron, bo jeśli będziemy sie starać, wierzyć i robić wszystko z całych sił, aby to wszystko przetrwało, a druga osoba będzie zlewać, to nawet najgłebsze starania nic nie dadzą.
|
|
 |
Zapamiętaj.. Jeśli mnie skrzywdzisz albo zranisz.. Jeśli mnie zaboli. Wtedy możesz jedynie o mnie zapomnieć. Skończyła się moja naiwność i dobre serce. Nie będzie drugiej, dziesiątej czy ostatniej szansy. Koniec. Zaczynam palić za sobą mosty bez względu na to kto będzie na nich stał..
|
|
 |
A Ty jakim słowem zastąpiłbyś swoje życie?
|
|
 |
Piszę nowy scenariusz życia. Zmieniam się. Nie zachowuję się tak, jak wcześniej. Zmieniłam podejście do egzystencji, pojmując jakie błędy popełniłam. Nie próbuję zapomnieć o niczym, bo to byłaby wyłącznie ucieczka, na którą nie mogę się zapisać. Wiem co było źle, a co jest teraz. Linia powoli się wyrównuje, ale dni wciąż są zmienne. Zmieniają się momentalnie, czasami szybciej niż mój humor, na który mam od niedawna wpływ. Stałam się spokojna i opanowana. Zaczęłam cieszyć się tym co mam. Zaczęłam realizować stare plany i zmieniłam całkowicie swój wygląd. Wyrzuciłam stare, szare ubrania, które zastąpiłam czymś nowym, kolorowym. Zmieniłam fryzurę, makijaż. Zaczęłam ubierać sukienki i szpilki. Zmieniłam dziewczynę z brakiem stylu na zadbaną i piękną kobietę, która powoli dojrzewa niczym brzydkie kaczątko, które staje się pięknym łabędziem.
|
|
 |
Czujesz to szczęście? Jak rozpierdala serce, każdym uderzeniem wgniatając smutek w ziemię? [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|