głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika brzoskwinka1296

Nigdy nie żałuję palenia mostów. Jednak czasami żałuję  że kiedy paliłam te mosty  nie było na nich tych kretynów.

trees dodano: 3 czerwca 2013

Nigdy nie żałuję palenia mostów. Jednak czasami żałuję, że kiedy paliłam te mosty, nie było na nich tych kretynów.

kiedyś przychodzi taki moment  że życie przestaje Nam być potrzebne. nie dostrzegamy już tego piękna  co kiedyś. nie ma przy Nas już tych samych osób. świat wydaje się być bez celu i pozbawiony najmniejszego sensu istnienia. każde miejsce staje się puste. bliscy ludzie zmienili się. a My? zrozumieliśmy  że przeszłość nigdy nie wraca  a świat nie pięknieje.

trees dodano: 3 czerwca 2013

kiedyś przychodzi taki moment, że życie przestaje Nam być potrzebne. nie dostrzegamy już tego piękna, co kiedyś. nie ma przy Nas już tych samych osób. świat wydaje się być bez celu i pozbawiony najmniejszego sensu istnienia. każde miejsce staje się puste. bliscy ludzie zmienili się. a My? zrozumieliśmy, że przeszłość nigdy nie wraca, a świat nie pięknieje.

jak byłam małą dziewczynką  to mama ostrzegała: unikaj w życiu alkoholu  papierosów i durnych facetów. a teraz? kocham durnia  który wciąż mnie rani  przez co zaczęłam pić i palić.

trees dodano: 3 czerwca 2013

jak byłam małą dziewczynką, to mama ostrzegała: unikaj w życiu alkoholu, papierosów i durnych facetów. a teraz? kocham durnia, który wciąż mnie rani, przez co zaczęłam pić i palić.

Wrogowie  to efekt uboczny Twojego sukcesu.

trees dodano: 3 czerwca 2013

Wrogowie, to efekt uboczny Twojego sukcesu.

Chciałabym znów wtulić się w Ciebie  przyłożyć głowę do Twojej piersi  poczuć szybkie bicie Twojego serca  zamknąć oczy i zapomnieć o otaczającym Nas świecie

trees dodano: 3 czerwca 2013

Chciałabym znów wtulić się w Ciebie, przyłożyć głowę do Twojej piersi, poczuć szybkie bicie Twojego serca, zamknąć oczy i zapomnieć o otaczającym Nas świecie

Są uśmiechy  których się nie zapomina  są miny  które wywołują nasz uśmiech  są oczy  które sprawiają  że nie potrafimy oderwać od nich oczu  ale z tych wszystkich uśmiechów  głosów  min i oczu trafia się pojedynczy uśmiech  jedna barwa głosu  charakterystyczna mina  jeden kolor oczu  którego nie zapomnisz

trees dodano: 3 czerwca 2013

Są uśmiechy, których się nie zapomina, są miny, które wywołują nasz uśmiech, są oczy, które sprawiają, że nie potrafimy oderwać od nich oczu, ale z tych wszystkich uśmiechów, głosów, min i oczu trafia się pojedynczy uśmiech, jedna barwa głosu, charakterystyczna mina, jeden kolor oczu, którego nie zapomnisz

Miłość? Tak  tak słyszałam. Ponoć niezła z niej suka.

trees dodano: 3 czerwca 2013

Miłość? Tak, tak słyszałam. Ponoć niezła z niej suka.

dziękujmy Bogu za wódkę  kofeinę i bezprzewodowy internet.

trees dodano: 3 czerwca 2013

dziękujmy Bogu za wódkę, kofeinę i bezprzewodowy internet.

Był jak papieros   szybko uzależnił   wiele kosztował i zbyt szybko się skończył.

trees dodano: 3 czerwca 2013

Był jak papieros , szybko uzależnił , wiele kosztował i zbyt szybko się skończył.

Każda litera składająca się w dany wyraz jest częścią mojej duszy. Lubię pisać o przeszłości  bo to wciąż we mnie tkwi. Czasami zrobię domieszkę teraźniejszości  ale tak naprawdę nigdy nie możesz przewidzieć co jest teraźniejszością  a co przeszłością  ponieważ uwielbiam zmieniać czas w opisywanych zdarzeniach. Czytając to wszystko co znajduje się na tym profilu dostrzegasz wyłącznie jeden schemat. Widzisz  że pisze tutaj zagubiona dziewczyna  która nie zawsze radzi sobie z życiem. Pewnie zastanawiasz się przy tym dlaczego Ona nic nie zrobi ze sobą i z tym co się wokół Niej dzieje  prawda? A może właśnie Ona to coś robi tylko tego jeszcze nie okazuje? Może właśnie toczy walkę pomiędzy życiem  a losem o każdą chwilę przetrwania  która często ją wyniszcza  a pomimo to  Ona wciąż się nie poddaje? Może właśnie to jest Jej sposobem na życie  o którym Ty nie masz najmniejszego pojęcia?

remember_ dodano: 3 czerwca 2013

Każda litera składająca się w dany wyraz jest częścią mojej duszy. Lubię pisać o przeszłości, bo to wciąż we mnie tkwi. Czasami zrobię domieszkę teraźniejszości, ale tak naprawdę nigdy nie możesz przewidzieć co jest teraźniejszością, a co przeszłością, ponieważ uwielbiam zmieniać czas w opisywanych zdarzeniach. Czytając to wszystko co znajduje się na tym profilu dostrzegasz wyłącznie jeden schemat. Widzisz, że pisze tutaj zagubiona dziewczyna, która nie zawsze radzi sobie z życiem. Pewnie zastanawiasz się przy tym dlaczego Ona nic nie zrobi ze sobą i z tym co się wokół Niej dzieje, prawda? A może właśnie Ona to coś robi tylko tego jeszcze nie okazuje? Może właśnie toczy walkę pomiędzy życiem, a losem o każdą chwilę przetrwania, która często ją wyniszcza, a pomimo to, Ona wciąż się nie poddaje? Może właśnie to jest Jej sposobem na życie, o którym Ty nie masz najmniejszego pojęcia?

Dziś mijają już cztery lata i równy tydzień odkąd się poznaliśmy  pamiętasz? Bóg zapewne chciał postawić Cię na mojej drodze  abym czegoś w życiu się nowego nauczyła  ale wiesz? Ja i tak nie wyciągnęłam z niczego żadnych wniosków. Znowu stanęłam po złej drodze życia i ponownie zaczęłam błądzić  zatracając się we własnym zagubieniu. Dość ciężko jest wydostać się z tego wszystkiego  a już tym bardziej wyplątać się z bagna  w którym utkwiłam. Zabrakło mi  gdzieś po drodze ambicji  które zgubiłam na pograniczu różnych wyborów. Zbłądziłam przekraczając linię  która wyznaczała granice. Lecz wiesz dobrze  jak uwielbiałam i wciąż uwielbiam łamać zasady  prawda? Na pewno to wiesz. Nie mógłbyś tego nie widzieć  przecież jesteś w miejscu  gdzie wszystko jest takie inne  bezpieczne i łatwe  więc dlaczego nie pomożesz mi jakoś wybrnąć z tego co się dzieje? Dlaczego pozwalasz mi to wszystko znosić?

remember_ dodano: 3 czerwca 2013

Dziś mijają już cztery lata i równy tydzień odkąd się poznaliśmy, pamiętasz? Bóg zapewne chciał postawić Cię na mojej drodze, abym czegoś w życiu się nowego nauczyła, ale wiesz? Ja i tak nie wyciągnęłam z niczego żadnych wniosków. Znowu stanęłam po złej drodze życia i ponownie zaczęłam błądzić, zatracając się we własnym zagubieniu. Dość ciężko jest wydostać się z tego wszystkiego, a już tym bardziej wyplątać się z bagna, w którym utkwiłam. Zabrakło mi, gdzieś po drodze ambicji, które zgubiłam na pograniczu różnych wyborów. Zbłądziłam przekraczając linię, która wyznaczała granice. Lecz wiesz dobrze, jak uwielbiałam i wciąż uwielbiam łamać zasady, prawda? Na pewno to wiesz. Nie mógłbyś tego nie widzieć, przecież jesteś w miejscu, gdzie wszystko jest takie inne, bezpieczne i łatwe, więc dlaczego nie pomożesz mi jakoś wybrnąć z tego co się dzieje? Dlaczego pozwalasz mi to wszystko znosić?

Czuję  jak to wszystko się we mnie sypie  a ja nie jestem w stanie nic z tym zrobić. Widzę to  jak niszczy się moje życie  a ja nie jestem nic w stanie z tym zrobić. Słyszę  jak strach mnie rujnuje  ale nie walczę z nim  powoli zaczynam się poddawać. Codziennie opadam z większej dawki sił  nie mam skąd już brać tej energii. Uśmiech na twarzy wcale nie jest już dla mnie codziennością  nie sprawia  że czuję się szczęśliwa. Obojętność coraz bardziej i coraz częściej wkrada się w moją duszę powoli ją obezwładniając. Wszystko wydaje się takie proste  łatwe i nieskazitelne od grzechu. A tak naprawdę jest tyle we mnie błędów  przed którymi nie jestem w stanie uciec. Obawiam się  że ten czas już długo nie będzie trwać. Nastanie dzień  chwila  kiedy to wszystko runie we mnie  a ja sama odejdę w inny świat. W świat  w którym znajdę miejsce dla siebie i na nowo nauczę się życia. Lecz już nie takiego  jak pragnę. Bo z każdą nową minutą  którą będę odczuwała życie  będę cierpieć bardziej.

remember_ dodano: 3 czerwca 2013

Czuję, jak to wszystko się we mnie sypie, a ja nie jestem w stanie nic z tym zrobić. Widzę to, jak niszczy się moje życie, a ja nie jestem nic w stanie z tym zrobić. Słyszę, jak strach mnie rujnuje, ale nie walczę z nim, powoli zaczynam się poddawać. Codziennie opadam z większej dawki sił, nie mam skąd już brać tej energii. Uśmiech na twarzy wcale nie jest już dla mnie codziennością, nie sprawia, że czuję się szczęśliwa. Obojętność coraz bardziej i coraz częściej wkrada się w moją duszę powoli ją obezwładniając. Wszystko wydaje się takie proste, łatwe i nieskazitelne od grzechu. A tak naprawdę jest tyle we mnie błędów, przed którymi nie jestem w stanie uciec. Obawiam się, że ten czas już długo nie będzie trwać. Nastanie dzień, chwila, kiedy to wszystko runie we mnie, a ja sama odejdę w inny świat. W świat, w którym znajdę miejsce dla siebie i na nowo nauczę się życia. Lecz już nie takiego, jak pragnę. Bo z każdą nową minutą, którą będę odczuwała życie, będę cierpieć bardziej.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć