|
Nigdy nie był wzorem, nawet nie wiedział na czym to polega.
|
|
|
Na pięcie wirujesz znakomicie
A na prostej potkniesz się o muldę
|
|
|
Na szczęście pracujesz całe życie
A na nieszczęście sekundę
|
|
|
A w takie wieczory jak ten dławię się wspomnieniami i pluję tęsknotą.
|
|
|
przyjdź, opowiem Ci jak to jest, gdy traci się wszystko.
|
|
|
Może i wszystkim było by łatwiej, gdyby jej zabrakło. Zawsze była jedną z wielu. Nigdy jedyną. Przestań przepraszać, obiecywać, smęcić. Zacznij dziękować za obecność, wyrozumiałość, za wszystko.
|
|
|
Jeśli tak bardzo mnie nienawidzisz Boże,to po co dałeś mi życie!? Po co kurwa? Po co... Gdybym wiedziała,że będę tak traktowana przez Ciebie i że moje codzienne długie i staranne modlitwy będą warte tyle co gówno ,to wolałabym wogóle nie istnieć !
|
|
|
Chciałabym umrzeć, topiąc wzrok w twoim spojrzeniu.
|
|
|
Jestem już zmęczona ciągłym strachem. Strachem przed przyszłością.
|
|
|
Wbicie noża w samo centrum mojego serca - tak celnie i to w dodatku z taką precyzją... Moje gratulacje. Powinnam Ci za to medal wręczyć
|
|
|
Trzasnęły drzwi, a ja poczułam się jak małe dziecko bojące się ciemności. Tylka ja bałam się życia.
|
|
|
Budzę się i zasypiam z nowym pomysłem samobójstwa.
|
|
|
|