głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika brzoskwiniowax3

pokochaj samego siebie i już nigdy nie narzekaj  że nie możesz być z kimś  kogo kochasz

poziomkowamambax3 dodano: 23 stycznia 2012

pokochaj samego siebie i już nigdy nie narzekaj, że nie możesz być z kimś, kogo kochasz

 Można płakać z tęsknoty?   Skoro płaczę to chyba można

poziomkowamambax3 dodano: 23 stycznia 2012

-Można płakać z tęsknoty? -Skoro płaczę to chyba można

czasami zastanawiam się jakie będę mieć w przyszłości nazwisko.

poziomkowamambax3 dodano: 23 stycznia 2012

czasami zastanawiam się jakie będę mieć w przyszłości nazwisko.

Ej Ty serce  nie zapierdalaj tak jak go widzisz  dobra?

poziomkowamambax3 dodano: 23 stycznia 2012

Ej Ty serce, nie zapierdalaj tak jak go widzisz, dobra?

Miłości trzeba uczyć się jak jazdy na rowerze. Na początku to ciąg porażek z czasem jednak nawet upadki zaczynają przynosić radość.

poziomkowamambax3 dodano: 23 stycznia 2012

Miłości trzeba uczyć się jak jazdy na rowerze. Na początku to ciąg porażek z czasem jednak nawet upadki zaczynają przynosić radość.

Zadziwiające ile wspomnień może przywrócić jedna piosenka i kilka minut patrzenia sie przez okno na padający śnieg..

poziomkowamambax3 dodano: 23 stycznia 2012

Zadziwiające ile wspomnień może przywrócić jedna piosenka i kilka minut patrzenia sie przez okno na padający śnieg..

Przychodzi dzień  gdy uświadamiasz sobie  że trwałość jest czymś bardzo ulotnym  a strzaskana nadzieja stanowi najdotkliwszą stratę.

poziomkowamambax3 dodano: 23 stycznia 2012

Przychodzi dzień, gdy uświadamiasz sobie, że trwałość jest czymś bardzo ulotnym, a strzaskana nadzieja stanowi najdotkliwszą stratę.

mam poczucie   że jednak Ci na mnie zależy   ale.. to taka pusta przestrzeń  która od czasu do czasu zapełnia się nadzieją.

poziomkowamambax3 dodano: 23 stycznia 2012

mam poczucie , że jednak Ci na mnie zależy , ale.. to taka pusta przestrzeń ,która od czasu do czasu zapełnia się nadzieją.

już nawet nie masz odwagi  by podnieść głowę i spojrzeć mi w oczy.

poziomkowamambax3 dodano: 23 stycznia 2012

już nawet nie masz odwagi, by podnieść głowę i spojrzeć mi w oczy.

Jeżeli uważasz  że nie ma gorszego problemu od naukowego  radzę się zakochać. Zmienisz zdanie błyskawicznie.

poziomkowamambax3 dodano: 23 stycznia 2012

Jeżeli uważasz, że nie ma gorszego problemu od naukowego, radzę się zakochać. Zmienisz zdanie błyskawicznie.

móc jeszcze raz usłyszeć dojrzałe  kocham Cie  z Twoich ust prosto do ucha  leżąc pod jedną kołdrą i czuć Cię obok siebie.

poziomkowamambax3 dodano: 23 stycznia 2012

móc jeszcze raz usłyszeć dojrzałe "kocham Cie" z Twoich ust prosto do ucha, leżąc pod jedną kołdrą i czuć Cię obok siebie.

 Spędziła w łóżku kolejny dzień. Jeden z tych  które nazywała  kolejnymi . Jeden z tych  których już nie liczyła. Poduszka  przesiąknięta już obojętnością  sprawiała wrażenie bardziej martwej niż zazwyczaj. Pościel  już tak przyzwyczajona do dreszczów  przeszywających jej ciało  wiedziało dobrze  kiedy otulić ją mocniej. Okno  które przecinały ostre jak brzytwa promienie słoneczne  nie walczyło już  już nie. Wszystkie cztery ściany  które znały już całą historię  nadal milczały jak grób  przecież obiecały. Popatrzyła na małą komódkę obok łóżka. Leżała na niej książka  która doskonale znała już zapach jej palców i smak jej łez. Spojrzała na pusty kubek  uśmiechający się żałośnie do niej. Uśmiechnęła się także   Dziś kolejny fałszywy dzień kolejne fałszywe uśmiechy i kolejne fałszywe słowa. Dziś kolejny..

poziomkowamambax3 dodano: 23 stycznia 2012

`Spędziła w łóżku kolejny dzień. Jeden z tych, które nazywała "kolejnymi". Jeden z tych, których już nie liczyła. Poduszka, przesiąknięta już obojętnością, sprawiała wrażenie bardziej martwej niż zazwyczaj. Pościel, już tak przyzwyczajona do dreszczów, przeszywających jej ciało, wiedziało dobrze, kiedy otulić ją mocniej. Okno, które przecinały ostre jak brzytwa promienie słoneczne, nie walczyło już, już nie. Wszystkie cztery ściany, które znały już całą historię, nadal milczały jak grób, przecież obiecały. Popatrzyła na małą komódkę obok łóżka. Leżała na niej książka, która doskonale znała już zapach jej palców i smak jej łez. Spojrzała na pusty kubek, uśmiechający się żałośnie do niej. Uśmiechnęła się także - Dziś kolejny fałszywy dzień,kolejne fałszywe uśmiechy i kolejne fałszywe słowa. Dziś kolejny..`

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć