Dawno, nie widziałem jej takiej szczęśliwej jak dziś. Dawno, nie widziałem w jej oczach radości. Tej prawdziwej, nie wymuszonego uśmiechu. Pierwszy dzień, w którym nie płakała. Kocham tych cudotwórców, którym udało się jednym słowem sprawić, że zacieszała cały dzień. A zarazem nienawidzę ich, że następną wiadomością, zjebali jej życie.
|