 |
Kazano wybierać więc wybrałam.
Nie jego, lecz rozum.
|
|
 |
Chcę doczekać dnia, gdy moja córka siądzie cała zapłakana i zapyta mnie: mamo, też ktoś Ci kiedyś złamał serce? I ja wtedy z uśmiechem, opowiem o Tobie, a ona się rozchmurzy i powie: to u mnie nie jest aż tak źle.
|
|
 |
Kiedyś się spotykali, dziś odwraca głowę na jej widok.
|
|
 |
Już mi zbrzydło to wszystko i pierdolę ten kodeks.
Dziś przytulę cię tylko po to, by zaraz odejść.
|
|
 |
Dla tych miejsc które dały nam szansę.
Dla tych chwil co nie kupią ich pieniądze żadne.
|
|
 |
ktoś powie: 'bardzo nieładnie' - szczerze chuj na to kładę,
każdy lekarz przyzna, ja to trudny przypadek.
|
|
 |
i patrząc Ci w oczy, widze tylko kłamstwa.
|
|
 |
W kieszeni butelka Lecha. W ręku nie do końca wypalony papieros. Bluza o zapachu twoich ulubionych perfum.
|
|
 |
wszystko ma swoje priorytety, niestety.
|
|
 |
usiądź. opowiem Ci jak bardzo Cię zranię, w którym miejscu wbiję nóż i gdzie najbardziej zaboli.
|
|
 |
Może popełniałam błędy, ale jestem tylko człowiekiem. Przynajmniej mam na tyle odwagi, żeby spojrzeć im dzisiaj w twarz.
|
|
 |
Musisz zrozumieć, że spotka Cię kara, poczekam aż zatęsknisz wtedy powiem Ci spierdalaj.
|
|
|
|