 |
Pragną jej każdą komórką swojego ciała,ale chciał,żeby inicjatywa wyszła od niej,nie chciał niczego przyśpieszać i nalegać.Nie miał pojęcia czy sex był w planie,choć ledwo się powstrzymał by nie zerwać seksownej koszuli i nie kochać się z nią całą noc. /jebnijmiwlep
|
|
 |
|
On: -Koniec z nami. -Nie pytam nawet z jakiego powodu, bo w sumie wiem. Sama miałam z nami skończyć, z tego samego powodu. -Chcesz ze mną zerwać, bo mam za małe cycki?
|
|
 |
|
uwielbiam tych dwóch debili którzy jednym słowem rozśmieszają do łez , potrafią sprawić że czas płynie o wiele za szybko . I właśnie dla tego uwielbiam Święta , bo tylko wtedy mogę się z nimi zobaczyć ♥ | choohe .
|
|
 |
Usta jego spoczęły na moich wargach,szepcząc słowa upojne. /jebnijmiwlep
|
|
 |
lubię słowo przyjaciel. lubię to, że jeśli kogoś juz tak nazwę to tak jest. to taka osoba, która dręczy cię psychicznie i fizycznie, ale ty nie zgłaszasz sprzeciwu. nie wiedząc nawet dlaczego jesteś smutna poprawia ci humor, marząc farbami lub gługopisem po ręku, wrzuca cię do rowu gdy wracacie ze szkoły, żeby zaraz podać rękę i pomóc wyjść. przyjaciel przychodzi do ciebie gdy jesteś chora, masz stare dresy i wyglądasz jak siedem nieszczęść. przyjaciel cię nie ocenia. on po prostu jest. to takie zajebiste. / odpierdolciesie
|
|
 |
Mam nadzieję, ze potkniesz się o moje serce.
|
|
 |
Nasza historia zmierza ku tragedii.
|
|
 |
Chcę żebyś robił mi kakao jak mi zimno i kawę na śniadanie i całował we włosy po przebudzeniu i na dobranoc i pisał głupie wiadomości z dalekich podróży i zabierał na spacer w sobotnie popołudnie i podziwiał moją nową sukienkę i mówił, że beze mnie to bez sensu i głaskał po policzku i robił mi zdjęcia i oglądał ze mną moje ulubione filmy po raz setny i śmiał sięze mną i przytulał kiedy płaczę, bo ja ciągle płaczę, więc przytulaj mnie ciągle! Chcę żebyś zabierał mnie na koncerty i leżał ze mną na ławce w parku i przynosił mi kwiaty i zabrał mnie nad morze i żebyś za mną tęsknił, kiedy mnie obok nie ma i żebyś już wiedział, żebyś był pewny.
|
|
 |
|
Nienawidzę świąt i tych wszystkich sztucznych życzeń , które i tak nigdy się nie spełnią [ demoty ]
|
|
 |
Jak ja mogłam w ogóle zapomnieć o telefonie? Przecież tam jest za wiele prywatnych rzeczy, żeby mógł sobie tak po prostu leżeć przy rodzicach! Wpadłam do salonu i złapałam moją komórkę, spoglądając na wyświetlacz.
A było tak pięknie! Prawie zapomniałam, że ten kosmita jeszcze istnieje. Ciekawe, po co dzwonił aż pięć razy? - Co za idiota... - burknęłam do siebie, chowając telefon do kieszonki w krótkich spodenkach od piżamy. - Ładnie go zapisałaś w kontaktach. - odezwała się mama, wchodząc do kuchni.
- Tak, wiem. "Pod żadnym pozorem nie odbieraj!" wyraża więcej niż jego imię.
|
|
|
|