 |
|
le jedynka le dwójka le polsat le komputerrr ME GUSTA SYLWESTER / inmyveins
|
|
 |
|
-Kochanie, chciałem Ci coś powiedzieć... -Wiem, wiem. Ja Ciebie też. -Z kim?! [mistrzowie]
|
|
 |
Przy Tobie czuję się tak jak wtedy kiedy jedynym problemem było to czy jest ciepło na dworze, albo to czy mama nie będzie na nas krzyczała, że nasza nowa sukienka lub bluzka została ubrudzona zaraz po założeniu. Będąc ze sobą nadal zachowujemy się jak dzieci, które nie wiedzą co czeka ich za zakrętem. Łapią życie takie jakie jest, nie obchodzi je nic. Dzieciństwo błogie i beztroskie. Magazynują energię nie zbędną do przetrwania chwili, które na nich czekają po przekroczeniu granicy, która dzieli dzieciństwo i dorosłość. Przyjaciele przychodzili, odchodzili, a Ty byłaś ze mną zawsze.
|
|
 |
'nigdy - nigdy nie lubiłem tego słowa, ba! trzeba wiedzieć jak użyć żeby nigdy nie żałować. zawsze - jeszcze gorzej. zawsze się bałem, to czas plus obietnice, zawsze z nimi przegrywałem.'
|
|
 |
'wypełniam przestrzeń jedząc poezje.'
|
|
 |
|
to chyba jakieś żarty, że mam iść w poniedziałek do szkoły.
|
|
 |
Nigdy nie zapomnę wyrazu jego oczu jak odchodził.. /jebnijmiwlep
|
|
 |
Bez niego wszystko dla mnie jest niczym. /jebnijmiwlep
|
|
 |
Chwilowe rozjaśnienie chmurnego nieba. /jebnijmiwlep
|
|
 |
Zostawiłeś niedopitą herbatę w ukochanym kubku z Minnie May; zostawiłeś ulubioną bluzę, nawet na nią nie spoglądając. Rzuciłeś „to koniec” i wyszedłeś. A ja… Obiecałam sobie, że do tego nie wrócę. Nie zmarnuję na Ciebie więcej łez. Nie otulę się w koc skropiony Twoimi perfumami. Nie będę oglądać albumu, który dla mnie zrobiłeś. Nie pomyślę o iskierkach w Twoich oczach. A Ty? Zniszczyłeś wszystko, co zbudowałam. Wszystko zniszczone jedną wiadomością. Nie umiałam na nią odpowiedzieć, nie potrafiłam jej usunąć, nie chciałam tego. A ty mimo to… Przyszedłeś. Zadzwoniłeś do drzwi i czekałeś. A ja… Nie wiedziałam co zrobić. Patrzyłam na Ciebie; na to jak się zmieniłeś; na to, jak oboje się zmieniliśmy. I jak gdyby nigdy nic mnie pocałowałeś. Tak jak kiedyś. Tak, jak uwielbiałam. I…Chyba nadal uwielbiam.
|
|
 |
|
przyjaźń? kiedy na 'spierdalaj' ona dalej idzie za Tobą, bo wie, że masz problem.
|
|
|
|