 |
"I mojej matki łzy, jak do domu wpadły psy
Wstyd mi było przeokropnie, wiem że zawiodłem
To już nie ten dzieciak z boiska, podarte spodnie
Nigdy nie będzie podobnie, każdy dorasta
Zostaje skaza na psychice wpadasz w sidła miasta
To retrospekcja zdarzeń, miałem wiele marzeń
Chciałem być sportowcem, a zostałem nałogowcem
Życia nałogowcem, z życia naukę wyniosłem.."
|
|
 |
"Gdy leże na dechach i widzę Twój uśmiech
dodajesz mi tym siłę,bym osiągnął swój sukces."
|
|
 |
"czas otworzyć oczy, dostrzec różnice, między dobrem, a złem ustalić granice.."
|
|
 |
"Hej mordo wiesz jak jest,
cały świat chcę z Tobą być na bakier,
to, to nie prozak, to naturalny kozak,
leć gdzie chmury Cię poniosą. "
|
|
 |
"Wiem że mam ciężki charakter, zawsze taki miałem, ale też mam serce tego nigdy sie nie wyrzekałem"
|
|
 |
życie jest zbyt krótkie ,żeby wiązać się z ludźmi ,którzy nie wiedzą czego chcą
|
|
 |
Puszczają mi nerwy agresja dziesięć siła tysiąc jeszcze raz mnie klepnij to zajebie mogę przysiąc ...
|
|
 |
ty i ja i zawsze jeszcze ktoś.
|
|
 |
od kiedy ropą goją się rany.
|
|
 |
czy nie czujesz,że jakoś tak do siebie bliżej nam? jakoś tak
|
|
 |
ciało i rozum w permanentnej niezgodzie, wiecznie przeciwko sobie, wiecznie jak armie wrogie.
|
|
 |
no gdzie było nam tak bezpiecznie jak tam?
|
|
|
|