|
targają mną momenty, uśmiecham się tylko po to, żeby się nie rozpłakać..
|
|
|
to takie.. intrygujące pytanie.. czy jeśli zakochamy się w osobie, przez jej daną cechę, to kiedy po prostu ją straci jest to równoznaczne z tym, że przestaniemy ją kochać?
|
|
|
najbardziej boli, kiedy krytykujesz mnie za wady, których sam jesteś autorem.
|
|
|
to co nie pozwala mi zasnąć to te tysiące możliwości jakie miałam, a których już nigdy więcej mieć nie będę.
|
|
|
YOU FUCKED THIS UP YOURSELF
|
|
|
idź do diabła mówili. to poszłam hehe
|
|
|
nie chcę dawać rad, nie jestem psychiatrą, żadnym psychologiem. cholerną hipokrytką, psychiczną do przesady, która doskonale wie co robić, i doskonale wie, jak za wszelką cenę robić na odwrót
|
|
|
mama ostrzegała. wyjebane, ale w sumie mogłam słuchać mamy
|
|
|
nie wiem czy można bardziej siebie zniszczyć, let's see
|
|
|
wszystko. Podobno, gdy jest Ci źle boli Cię serce. mnie boli w s z y s t k o.
|
|
|
|