głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika brudnerecepeknieteserce

Właściwie to co mam Ci teraz powiedzieć? Że nie daję sobie rady. Że wszystko mnie przerosło. I choć starałam się  żeby było dobrze  tak nie jest. Raczej też już nie będzie. Walczyłam i przegrałam.Teraz to tylko kwestia czasu. Szara egzystencja. Już nie dostrzegam szczęścia w prostych rzeczach. Jeszcze udaję. Ale i tak pogodziłam się już z porażką. Nie martw się o mnie. Przecież ja zawsze sobie jakoś daję radę  czyż nie? No właśnie.Tak więc: U mnie wszystko w porządku. selektywnie

zmadrzeej dodano: 29 stycznia 2015

Właściwie to co mam Ci teraz powiedzieć? Że nie daję sobie rady. Że wszystko mnie przerosło. I choć starałam się, żeby było dobrze, tak nie jest. Raczej też już nie będzie. Walczyłam i przegrałam.Teraz to tylko kwestia czasu. Szara egzystencja. Już nie dostrzegam szczęścia w prostych rzeczach. Jeszcze udaję. Ale i tak pogodziłam się już z porażką. Nie martw się o mnie. Przecież ja zawsze sobie jakoś daję radę, czyż nie? No właśnie.Tak więc: U mnie wszystko w porządku./selektywnie

Liczymy na najlepsze  ale przygotowujemy się na najgorsze. 	  jachcenajamaice

zmadrzeej dodano: 29 stycznia 2015

Liczymy na najlepsze, ale przygotowujemy się na najgorsze./ jachcenajamaice

Idziemy po jedno dziś tylko zwycięstwo.Pieprzyć los.Przełom jak ktoś ci mówi: odpuść to pierdol go! jusycs

zmadrzeej dodano: 28 stycznia 2015

Idziemy po jedno dziś tylko zwycięstwo.Pieprzyć los.Przełom,jak ktoś ci mówi: odpuść-to pierdol go!/jusycs

idz   dalej idz   dąż do cudów ..

zmadrzeej dodano: 27 stycznia 2015

idz , dalej idz , dąż do cudów ..

ile razy już zaczynałaś od początku? przypomnij sobie  ile razy serce pękało i chciałaś żeby to był już ten ostatni raz? powiedz mi  ile razy mówiłaś  że zamykasz drzwi  że to będzie nowy rozdział  że teraz już wszystko się zmieni? ile razy już miałaś być silna i twarda? ile razy brałaś swój los w ręce  żeby w końcu wszystko się ułożyło? no ile? a teraz powiedz mi.. ile razy zrobiłaś cokolwiek z tych wszystkich postanowień? no właśnie.   bm

zmadrzeej dodano: 26 stycznia 2015

ile razy już zaczynałaś od początku? przypomnij sobie, ile razy serce pękało i chciałaś żeby to był już ten ostatni raz? powiedz mi, ile razy mówiłaś, że zamykasz drzwi, że to będzie nowy rozdział, że teraz już wszystko się zmieni? ile razy już miałaś być silna i twarda? ile razy brałaś swój los w ręce, żeby w końcu wszystko się ułożyło? no ile? a teraz powiedz mi.. ile razy zrobiłaś cokolwiek z tych wszystkich postanowień? no właśnie. / bm

przecież Tobie nie zależy  a mi już powoli przestaje. boisz się związku  ba  Ty go nie chcesz.. a ja? ja nawet nie wiem czy by nam się udało. więc kończę to dziś. właśnie teraz. żegnam Cię. nie mam siły na Ciebie i tą relację. za dużo przeciwności  za mało chęci i zbyt różne uczucia. to nie miało sensu od samego początku  więc sorry  Kotek    życzę szczęscia  baw się dobrze. ja będę bawiła się jeszcze lepiej. cześć!  bm

zmadrzeej dodano: 26 stycznia 2015

przecież Tobie nie zależy, a mi już powoli przestaje. boisz się związku, ba, Ty go nie chcesz.. a ja? ja nawet nie wiem czy by nam się udało. więc kończę to dziś. właśnie teraz. żegnam Cię. nie mam siły na Ciebie i tą relację. za dużo przeciwności, za mało chęci i zbyt różne uczucia. to nie miało sensu od samego początku, więc sorry, Kotek ;) życzę szczęscia, baw się dobrze. ja będę bawiła się jeszcze lepiej. cześć! /bm

“ Właśnie wstawiłam pranie i coś mi podpowiada  że sama się też dziś wstawię. ”

chokoreeto dodano: 25 stycznia 2015

“ Właśnie wstawiłam pranie i coś mi podpowiada, że sama się też dziś wstawię. ”

To wewnętrznie zabija  nie pozwala normalnie funkcjonować  żyć. Pojawiają się w Tobie bariery nie do pokonania  zatrzymujesz się i już nigdy nie ruszasz dalej. Robisz krok do przodu  myślisz  że w końcu się udało  że teraz będzie lepiej  inaczej  a chwilę później uświadamiasz sobie  że cofnęłaś się o dwa kroki do tyłu. Z dnia na dzień jest coraz gorzej. Żyjesz tylko złudzeniami  tym  co mogłoby być  a czego nie ma. Karmisz się nadzieją  chwytasz się jej jak koła ratunkowego podczas tonącego statku. I tak mijają godziny  dni  miesiące  a nawet lata. Po jakimś czasie nie poznajesz siebie. Nie wiesz kim jesteś. Czujesz tylko ból i narastający strach przed nadchodzącym jutrem  bo kiedy tylko otworzysz oczy  wszystko zacznie się od początku. Ten sam schemat  ta sama pustka  cztery ściany i Ty. Samotna i nienawidząca siebie  nienawidząca świata  ludzi  życia. Każdego dnia umierająca na nowo. Każdego dnia poszukująca sensu  zrozumienia. Każdego dnia pokonana przez naiwność.   yezoo

buuum dodano: 22 stycznia 2015

To wewnętrznie zabija, nie pozwala normalnie funkcjonować, żyć. Pojawiają się w Tobie bariery nie do pokonania, zatrzymujesz się i już nigdy nie ruszasz dalej. Robisz krok do przodu, myślisz, że w końcu się udało, że teraz będzie lepiej, inaczej, a chwilę później uświadamiasz sobie, że cofnęłaś się o dwa kroki do tyłu. Z dnia na dzień jest coraz gorzej. Żyjesz tylko złudzeniami, tym, co mogłoby być, a czego nie ma. Karmisz się nadzieją, chwytasz się jej jak koła ratunkowego podczas tonącego statku. I tak mijają godziny, dni, miesiące, a nawet lata. Po jakimś czasie nie poznajesz siebie. Nie wiesz kim jesteś. Czujesz tylko ból i narastający strach przed nadchodzącym jutrem, bo kiedy tylko otworzysz oczy, wszystko zacznie się od początku. Ten sam schemat, ta sama pustka, cztery ściany i Ty. Samotna i nienawidząca siebie, nienawidząca świata, ludzi, życia. Każdego dnia umierająca na nowo. Każdego dnia poszukująca sensu, zrozumienia. Każdego dnia pokonana przez naiwność. [ yezoo ]
Autor cytatu: yezoo

Wiesz  wiesz  wiesz  Wszystko za nami  mówią przyszłość za nami    Na powrót za daleko  a za blisko na zmiany  Wszystko za nami  mówią przyszłość za nami   Bo i tak na końcu zostajemy sami...

buuum dodano: 21 stycznia 2015

Wiesz, wiesz, wiesz Wszystko za nami, mówią przyszłość za nami, Na powrót za daleko, a za blisko na zmiany Wszystko za nami, mówią przyszłość za nami, Bo i tak na końcu zostajemy sami...

Nie możesz sobie na to pozwolić  mała. Nie możesz pozwolić na to aby on Cię lekceważył  olewał a potem udawał  że wcale tak nie jest. Nie możesz zabiegać o jego zainteresowanie  żebrać o wzajemność  wychodzić z inicjatywą gdy druga strona jej w żadnym calu nie przejawia. Jesteś na to za dobra  za mądra  za piękna. Zasługujesz na wszystko co najlepsze. Na kogoś kto sprawi  że będziesz czuła się chciana i kochana. Pamiętaj  zasługujesz na wszystko co najlepsze! 	  okiemnieogarniesz

zmadrzeej dodano: 20 stycznia 2015

Nie możesz sobie na to pozwolić, mała. Nie możesz pozwolić na to aby on Cię lekceważył, olewał a potem udawał, że wcale tak nie jest. Nie możesz zabiegać o jego zainteresowanie, żebrać o wzajemność, wychodzić z inicjatywą gdy druga strona jej w żadnym calu nie przejawia. Jesteś na to za dobra, za mądra, za piękna. Zasługujesz na wszystko co najlepsze. Na kogoś kto sprawi, że będziesz czuła się chciana i kochana. Pamiętaj, zasługujesz na wszystko co najlepsze!/ okiemnieogarniesz

less love more sex  no calls just texts   new boy no ex  more sleep no stress mniej miłość  więcej seksu  brak połączenia  tylko teksty  nowy chłopak  nie ex  więcej snu  bez stresu

zmadrzeej dodano: 20 stycznia 2015

less love-more sex ,no calls-just texts , new boy-no ex, more sleep-no stress/mniej miłość więcej seksu brak połączenia tylko teksty nowy chłopak nie ex więcej snu bez stresu

Mówiliśmy  że noce są piękne. Spędzaliśmy je w dymie i względnej ciszy. Bylismy blisko tak jak niebo i ziemia na horyzoncie  choć to nigdy nie było wystarczające. Poruszałeś się na mnie jak fale na spokojnej powierzchni oceanu. Zatapiałam się w każdym przypływie lodowatej  ciemnej i głębokiej wody. Tak łapczywie starałam się złapać oddech  który zawsze kolidował z Twoim  jak fale  z ostrym brzegiem klifu  gdzieś między Twoimi wargami. I dopóki trwała noc  nic innego nie istniało.  k.f.y

zmadrzeej dodano: 20 stycznia 2015

Mówiliśmy, że noce są piękne. Spędzaliśmy je w dymie i względnej ciszy. Bylismy blisko,tak jak niebo i ziemia na horyzoncie, choć to nigdy nie było wystarczające. Poruszałeś się na mnie jak fale na spokojnej powierzchni oceanu. Zatapiałam się w każdym przypływie lodowatej, ciemnej i głębokiej wody. Tak łapczywie starałam się złapać oddech, który zawsze kolidował z Twoim, jak fale, z ostrym brzegiem klifu, gdzieś między Twoimi wargami. I dopóki trwała noc, nic innego nie istniało. |k.f.y

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć