 |
tak więc em, naaajlepszego dla Maatiego! szczęścia, miłości którą w sumie już masz, i wszystkiego innego. spełnienia marzeń, ziomek! / endoftime, for siemamateusz ♥
|
|
 |
'alkohol w żyłach, we krwi amfetamina, chyba jestem zbyt słaby by na trzeźwo się zabijać' ☆ Bonson/Matek.
|
|
 |
|
Wszystko, czego potrzebujemy, to druga osoba obok. Najlepiej taka, która nas pokocha - szczerze i bezgranicznie.
|
|
 |
i nawet myśl o świętach nie cieszy . . .
|
|
 |
|
Czasami za późno sobie uświadamiamy że na kimś nam cholernie zależy.Potem to wszystko już przepada.I zostaje nadzieja.Nadzieja na lepsze jutro że to wszystko jeszcze powróci.
|
|
 |
|
Brakuje mi tych dni kiedy życie było proste.
|
|
 |
pomimo codziennych łez, wylewanych w rękaw bluzy, pomimo blizn, po każdym z zadawanych ciosów w serce, nadal chciałabym, żeby to właśnie On był moim prezentem na gwiazdkę. / endoftime.
|
|
 |
Zamilknę, kochanie. Dopalę papierosa, zgaszę go butem o chodnik, już nic nie powiem. Nie pożegnam się. Po prostu odejdę bez słowa, tak jak chcesz. Zarysem mojej sylwetki rozproszę w cieniu wspomnienia. Spojrzysz za mną, zawsze patrzysz. Może uronisz łzę. Odwiecznie masz z nimi problem. Przypomnisz sobie. Tamte pocałunki, te pierwsze. Pierwszą spędzoną razem noc. Pierwsze, niepewne jeszcze, dotyki. Krótki szloch stłumiony przez szalik. Wiedz, że ja także będę katował się od środka. Niepocieszone serce wbije mi ostrze w brzuch, będąc w furii. Zginę. Z szyderczym śmiechem ku samemu sobie, umrę tracąc wszystko, co miałem. Przepraszam, kocham Cię. / pierdol.sie.kocie
|
|
 |
|
dziecko złości, bez przyszłości, bez miłości, bez perspektyw.
|
|
 |
|
tak drobne ciało skrywa tak wielkie serce, zwykły jak ja człowiek nie chce nic więcej. niech to trwa nigdy się nie kończy nawet śmierć nas nie rozłączy . / pih
|
|
 |
|
od dzisiaj nie zbieram już na czołg, zbieram na buldożer, kurwa.
|
|
|
|