 |
tak wiele chce powiedzieć, ale czuję się jak frustrat strach przed Twoją reakcją knebluje mi usta
|
|
 |
czasem wolałem być cicho gdy widziałem Ciebie znów i nie mówić nic, lecz Ty rozumiałaś mnie bez słów
|
|
 |
“Chciałbym Tobie wszystko powiedzieć, ale o nic mnie nie pytasz.”
|
|
 |
“I chciałem Cię dotykać. Bez opamiętania i bezwstydnie. Ze spuszczonymi ze smyczy i obroży zmysłami.”
|
|
 |
I czasami pędzę jak głupiec, myśląc, że szczęście i tak w między czasie gdzieś kupię.
|
|
 |
Nie uwierzysz, jak można być ślepym, karmiąc oczy oczekiwaniem.
|
|
 |
"Coś ciągnie mnie, jak magnes do Ciebie.."
|
|
 |
Potrzebuję Cię bardziej niż przypuszczałam. Ta samotność wyżera mnie od środka. Upadam. Proszę, bądź. Obejmij mnie swoimi ramionami i nie puszczaj dopóki nie poczuję się lepiej. Albo wiesz co? Nie puszczaj mnie nigdy.
|
|
 |
Robię coś złego, ale w tej grze nie ma kompromisów
Uwiera sumienie, ale to nie towar, który spuścisz w kiblu
Niepostrzeżenie przechodzę pozorną kontrolę
Przekraczam granice, między nami przemycam emocje
|
|
 |
więc jeśli tego chcesz, to po prostu weź mnie ja nie będę się opierał bo po prostu jesteś
|
|
 |
nie rozszyfrujesz treści moich słów tak długo, jak nie wyrwiesz się spod presji ludzi i tego, co mówią.
|
|
 |
widzę jak patrzysz i to sporo dla mnie znaczy,ale nie jestem z tych graczy, którzy połykają haczyk
|
|
|
|