 |
|
Leżymy razem martwi, wszyscy się o nas martwią,
Mogę powiedzieć tylko jedno - było warto,
Dzięki Tobie skumałem że ten brzydki świat jest piękny,
I nie liczy się tutaj nic - tylko momenty.
|
|
 |
|
zbyt dużo razy nie byłam wystarczająco dobra
|
|
 |
|
jakby ktoś skrępował ręce każąc patrzeć na wszystko.
|
|
 |
|
mam pistolet, dwa naboje i Nas dwoje.
|
|
 |
|
w lustrze widzę Nas, nie siebie.
|
|
 |
|
,, .. I stoją tak zapatrzeni w siebie jak w obrazek.
|
|
 |
|
Na kogoś, kto nosi Twoje serce, zawsze się uważa.
|
|
 |
|
Tu pośród martwych dusz kurz opada wiele wolniej
co rano trzeba wstać, a co wieczór zapomnieć
|
|
 |
|
Są różne rodzaje czekania. Można czekać na coś, co wydaje się
nieuniknione i jest tylko kwestią czasu. Można też czekać na to,
co może się stać, choć nie ma na to żadnej gwarancji.
Lepiej wówczas nie obnosić po świecie swojej nadziei,
na wszelki wypadek. Można w końcu czekać na to, co
się nigdy nie zdarzy, choć jest cień prawdopodobieństwa,
że mogłoby, i wówczas stan ten przypomina czekanie na cud.
|
|
 |
|
Już nie panuję nad zmysłami.
Moje oczy są oczami wariata kiedy spotykają się z twoimi oczami.
|
|
 |
|
chce zapomnieć jak to jest witać z tobą nowy dzień.
|
|
 |
|
i jak zwiędły szary liść który nagle przestał żyć.
|
|
|
|