 |
kolory przybrały wyraziste barwy, negatywne uczucia zniknęły, a te pozytywne, poszerzyły swoje horyzonty, krzywy uśmiech unosił kąciki ust do granic możliwości, ciało tańczyło w rytm swojej własnej muzyki a oczy i uszy rejestrowały tylko to, co chciały, bo ten świat był piękny, bo w tym świecie wszystko było możliwe
|
|
 |
nie słuchaj, gdy mówią, że jeśli przestałaś kochać, to nigdy tak naprawdę nie kochałaś, pieprzą bez sensu, jakby nie zdawali sobie sprawy że niektóre uczucia są chore i destrukcyjne, a zakończenie ich, jest twoim zasranym obowiązkiem
|
|
 |
Z gruntu małe ma znaczenie co było a nie jest.
|
|
 |
Uśmiechnij się póki możesz, jutro będzie gorzej, już mówiłem, że trafisz na listę zagrożonych stworzeń.
|
|
 |
Takie rzeczy się wybacza, ale nie zapomina.
|
|
 |
Jeden dzień zmienił całe twoje życie i ta świadomość, że możesz mnie nigdy nie usłyszeć.
|
|
 |
On nigdy nie pojął, że był najwspanialszym prezentem Jej życia.
|
|
 |
miliony razy powtarzał, że mu zależy. prosił, bym dała mu szansę, a ja nie potrafiłam ofiarować mu nic więcej, prócz obojętności. za każdym razem słyszał: 'nie, daj sobie spokój'. walczył długo, ale dzisiaj Go już nie ma. raz w życiu odpowiedziałam mu 'tak'- na pytanie, które pamiętać będę do końca życia: 'nie mam z Nim szans?'. nie miał, absolutnie żadnych. dziś, przechodząc obok mnie, nie jest w stanie się nawet uśmiechnąć. a z jego oczu bije ten przeraźliwy żal. mam świadomość, że to moja wina, bo nigdy nie wyjaśniłam mu, że w ten sposób chciałam go tylko chronić. chronić przed pocałunkami, w których wyobrażałabym sobie kogoś innego. chronić przed dotykiem, przy którym ja, czułabym całkiem inne ciało. chronić przed całkowitym zniszczeniem - takim, przez które przeszłam ja. /veriolla
|
|
 |
Tęsknię. Być może już ostatni raz.
|
|
 |
Cieszyć się małym, a wytrzymywać najgorsze.
|
|
 |
Chciałabym znaleźć w życiu coś, co byłoby na pewno.
|
|
 |
Masz tu syf, który pieprzy te wszystkie uprzejmości.
|
|
|
|