 |
Dzisiaj spakowałem życie, i odwiedziłem niebo, bracie, to jest stan umysłu, ty możesz być tam ze mną, więc spakuj swoje życie i ruszaj w drogę ze mną, bracie to jest stan umysłu - odwiedźmy razem niebo. // Paluch
|
|
 |
mówisz jaki jestem, a nic nie wiesz o mnie, nie wiesz o czym chce zapomnieć w jakiej jestem formie. // Onar
|
|
 |
Patrząc w moje oczy, pocałowałeś mnie w czoło... Wtedy poczułam, że jestem Twoja.
|
|
 |
Był jednym z najważniejszych osób,
jaką ten z góry mógł mi podarować
|
|
 |
Mam na Ciebie taką chrapkę , jak gargamel na smerfy .
|
|
 |
Poproszę Ciebie w bitej śmietanie i z wisienką na ustach .
|
|
 |
Tulić się w Jego bluzę , sama przyjemność
|
|
 |
Chcę Ciebie .
Dzisiaj , jutro , w przyszłym tygodniu i tak przez resztę
mojego życia
|
|
 |
Jaram się Nim jak ksiądz nowym ministrantem
|
|
 |
Ciebie nigdy, nigdy,
nigdy, nigdy, nigdy nie będę mieć dość.
|
|
 |
mam Ciebie. nie muszę mieć nic więcej.
|
|
|
|