 |
To jak pocisk prosto w twój pysk. Wokół błysk, ambicje nie dają mi żyć. // Pih
|
|
 |
Znałem go, spotkałem go jeszcze, zanim tamtej nocy powiedział, ze już nie chce żyć, zamilkł. // Bonson
|
|
 |
Więc pij za wolność i wyjście na prostą, osobno. Bo razem nam się zjebał światopogląd, podobno.. // Bonson
|
|
 |
I wszystko mi jedno. Ty to, tylko przeszłość. Nie ma nas, pewnie ciężko to przeżyć. Nie ma szans by to mogło się zmienić. // Bonson
|
|
 |
A Ty nie dzwoń i nie pisz, bo nie chcę cie znać. Jestem sam, nie ma nas. // Bonson
|
|
 |
Myślisz, że będzie spoko? Wątpię. Nie obchodzi mnie co mówisz o mnie. // Bonson
|
|
 |
Hipokryzja, seks, słodkie kłamstwa, narkotyki, kurwy i chyba to jest nasz świat. // Bonson
|
|
 |
Miałem narzekać, ale po chwili, patrzę na świat i uśmiecham się. // Diox
|
|
 |
bo prawdziwe uczucie, co by się działo nie przemija. // Kali
|
|
 |
Nagle mówisz „Kocham Cię” a ja czuje to samo. Te dwa proste słowa, dają ukojenia ranom. // Kali
|
|
 |
Nie chcesz dzielić ze mną życia, nie mamy podobnych snów. Kiedy Ty kochasz mnie, ja mówię daj spokój skarbie. Brakuje mi już sił, przez Ciebie wyglądam marnie. // Kali
|
|
|
|