 |
„Ale będę twarda. Zatańczę z nim. W końcu tyłek ma niezły, mogę się do niego przytulić na pięć minut. A potem koniec.”
|
|
 |
„Tak wygląda miłość? Wpychanie sobie nawzajem różnych części ciała w inne części ciała? Nie! To nie jest miłość! To tylko… Życie.”
|
|
 |
Zacznij doceniać szczegóły. Poranną kawę, dobrą książkę, zachwycającą piosenkę, dobry film. Znajdź szczęście w uśmiechu przechodnia, zdanym egzaminie, ciepłym głosie mamy. Doceniaj każdą sekundę. Uwierz w siebie. Uwierz, że marzenia się spełniają. I chociaż to trudniejsze niż ciągłe marudzenie, to jest to warte tego wysiłku. Nikt nie uczyni Cię szczęśliwym, jeśli najpierw nie odnajdziesz szczęścia w sobie.
|
|
 |
Jestem dziewczyną której nie da się kochać. Można mnie lubić, niektórzy nawet uwielbiają spędzać ze mną czas. Jestem zabawna, umiem słuchać, rozmawiać, a dla wielu sprawiam wrażenie osoby której można się zwierzać. Pomagam, wspieram, daję uczucie bezpieczeństwa. Jednak trudno jest długo ze mną wytrzymać. Jestem zbyt głośna. Zbyt nieprzewidywalna. Często płaczę i nie wiem czego chce. Zamykam się w sobie by wrócić ze zdwojoną siłą, a potem stoczyć z jeszcze większą. Szybko przestaję być potrzebna. Nie da się mnie po prostu kochać. Wymagam zbyt wiele bez wymagania czegokolwiek. Ze mną nie da się po prostu być. Trzeba trwać w ciągłym chaosie. W końcu też zrezygnować. Ja zawsze będę zbyt bardzo sobą./bekla
|
|
 |
Ułoży się kochanie, co by się nie działo...
|
|
 |
Uśmiech to podobno pół pocałunku
|
|
 |
Jakbym kurwa nie wiedział w co grasz
Gdy byliśmy razem, to myślałem, że damy radę
A co myślą o nas Ci, dla których zawsze byliśmy przykładem?
|
|
 |
Chcę Ci dać połowę szczęścia, byś poznał czym jest uśmiech
Połowę wiary w siebie, to wszystko łatwiej pójdzie
|
|
 |
Bo nie w tym rzecz, żeby leżeć, płakać, szlochać
Ktoś Cię kocha, to Ty też się naucz kochać
|
|
 |
Kłopoty to stan przejściowy zawsze,
ale jestem z Tobą w nich.
|
|
 |
Jestem z tobą - daję słowo
Jestem z tobą, jestem nie do zastąpienia
Jestem z tobą, nawet gdy obok ciebie tu nie ma
Jestem z tobą, w momentach zwątpienia!
|
|
 |
|
Jestem świadoma tego, że wyjeżdżając, zamknęłam pewną część swojego życia. Doskonale o tym, ze połowa ludzi, z którymi miałam utrzymywałam bardzo dobre kontakty, nawet o mnie nie wspomina w myślach. Jednak nigdy nie przepuszczałabym, że do grona tych osób dołączą ludzie, którzy nazywali się moimi przyjaciółmi, a dziś jedyne na co ich stać, kiedy odwiedzam swoje rodzinne miasto, to powiedzenie krótkiego "cześć" gdzieś na mieście, na który odpowiadam z niesmakiem, i najchętniej rzuciłabym się z pretensjami do tych osób, ile fałszywości w nich drzemie, by rzucać słowa na wiatr i obietnice, których za cholerę nie potrafią dotrzymać./shoocky
|
|
|
|