 |
|
i tak powoli, stopniowo, każdego dnia po troszku, wbija Ci nóż w plecy. ona - nadzieja.
|
|
 |
|
i na dzień dzisiejszy nie mam usprawiedliwienia za moją głupią miłość
|
|
 |
|
proszę o jeszcze więcej minut,
godzin chwil spędzonych z Tobą,
nic więcej, tylko to.
|
|
 |
|
To było coś w rodzaju: "Ja wiem, że ty wiesz. I ty wiesz, że ja wiem, ale żadne z nas nic nie powie".
|
|
 |
|
przeglądnij całe archiwum na gg. przeczytaj każdego Naszego smsa. przypomnij sobie każdą spędzoną wspólnie chwilę. na prawdę nie drgnie Ci nawet ta pieprzona powieka, i nic nie ściśnie Cię w sercu ? nie wierzę, kurwa.. / veriolla
|
|
 |
|
wiecie co jest najgorsze w walentynkach? że tego dnia można bezkarnie kupić nową kartę do telefonu i złożyć jej życzenia, albo.. albo wrzucić do szkolnej walentynkowej skrzynki ogromną kartkę z wyznaniem miłości. można też podczas jej nieobecności pod jej domem wyrobić ze śniegu wielkie serce z jej imieniem. no nie wiem, można zrobić w chuj rzeczy. najgorsze jest to, że pewnie zrobi to ktoś inny, nie ja / niezlyy
|
|
 |
|
Och, czyż to nie urocze spędzać dzień zakochanych w towarzystwie koca, ciepłej herbaty, tuzina leków i wkurzającej choroby?
|
|
 |
|
Choć teraz potrafię już docenić czas
ale nienawidzę go za to jak nas zmienił
|
|
 |
|
Pierwszy rok nie chodziliśmy pokłóceni spać
a w drugim nie chodziliśmy spać niepokłóceni
|
|
 |
|
Tu usycha serce to miejsce nas boli, to jest moje życie moje choć wiem że Ty czujesz się jakbym opowiadał o twoim
|
|
 |
|
Ulicą pustą mkną na tę stronę raju tacy ludzie jak ja i ty
|
|
|
|