 |
Uczuć swoich nie nazwałby miłością i w ogóle nie był pewny, czy dla oznaczenia ich istnieje w ludzkim języku odpowiedni wyraz. Czuł tylko, że stała się ona jakimś mistycznym punktem, w którym zbiegają się wszystkie jego wspomnienia, pragnienia i nadzieje, ogniskiem, bez ktorego życie nie miałoby stylu, a nawet sensu.
|
|
 |
`a ona postanowiła, sobie, że wygra wojnę z miłością. że będzie walczyć aż do końca, że nie polegnie i się nie zakocha. ! Przez pierwsze miesiace potrafiła się z tym pogodzic do dnia w którym go ujrzała ... wtedy była pewna , że bez niego jej życie jest szare . Co było dalej ? - Przegrała 0;1.
|
|
 |
i po co wmawiasz ludziom, że jest ok? po co się uśmiechasz sztucznie? po co próbujesz powstrzymywać łzy? wyjeb na to - stań na środku miasta i płacz. samej siebie nie oszukasz, a udawanie nic nie da.
|
|
 |
Ktoś mi kiedyś powiedział że jeśli kogoś naprawdę kocham, to powinnam walczyć o niego do samego końca. Nie patrząc na to co mówią inny, i nie zwracać na to co mówią co będzie dla mnie lepsze. Skoro nie chce go stracić, to nie powinnam słuchać ich którzy uważają że popełniam ogromny błąd .
|
|
 |
Nigdy nie ujrzałeś moich łez, choć wypłakałam ich tak wiele. Nigdy nie usłyszałeś bicia mojego serca, choć biło tylko dla Ciebie. Nigdy nie dowiedziałeś się jak bardzo Cię kocham, choć byłeś dla mnie wszystkim.
|
|
 |
nie ogarniam swojego życia, nie ogarniam ludzi, którzy życzą mi jak najgorzej, a mijają mnie na ulicy mówiąc 'siema', nie ogarniam fałszywej przyjaźni, która ostatnio zdarza mi się często, nie ogarniam tej jebanej miłości, która ciągle wystawia mnie do wiatru. nie ogarniam siebie, życia, problemów. jestem słaba, w chuj słaba. nie daję rady, więc odsuwam się na bok.
|
|
 |
Zamiast spać myślisz o tym dupku, który siedzi Ci w głowie i nie ma zamiaru z niej wyjść nawet na głupi spacer. Analizujesz wszystko sekunda po sekundzie. Myślisz co by było gdybyś postąpiła inaczej, gdybyś zmieniła chodź jedno słowo, jeden gest. Całą noc poświęcasz jemu. Prawda ?
|
|
 |
Możesz mnie dalej ranić. Ja i tak zachowam w pamięci blask twoich oczu, twój śmiech, twoje słowa, zapach i album zdjęć chwil spędzonych z tobą. Schowam je przed światem tam w środku, na dnie, w takim kącie z napisem `miłość przegrała`. Ale nie martw się, nigdy ich nie wyrzucę, bo wiesz z serca nic nie da się usunąć.
|
|
 |
Czasami, wieczorem, leżąc na łóżku, wszystko wraca niczym bumerang. Te niechciane wspomnienia, które sprawiają taki ból. Twoje obietnice, dotyk, usta, oczy. Wszystko wraca z podwojoną siłą. Oddałabym wszystko, abym mogła wlać do mózgu jakiś kwas, który wypaliłby te wspomnienia i byłoby znowu tak pięknie, jak przed tym gdy Cię poznałam. Jesteś tylko człowiekiem, człowiekiem najważniejszym w moim świecie, a jednocześnie największym błędem mojego życia .
|
|
 |
Pamiętam dzień,w którym pierwszy raz do mnie napisałeś.Byłam zaskoczona,ale i szczęśliwa.Nie mogłam uwierzyć,że ktoś taki jak Ty mógłby zainteresować się moją osobą.Ale tak było..Pamiętam naszą pierwszą rozmowę,spotkanie..w końcu nasz pierwszy pocałunek..Pamiętam wszystko choć od naszego ostatniego spotkania minął prawie miesiąc , miesiąc , który odmienił moje życie,który przewrócił je o 180 stopni,który rozpieprzył wszystko co było tak poukładane..Dziś to ja spędzam samotne wieczory, to ja płacze w poduszkę i śpię z pluszakiem nazwanym Twoim imieniem.. zrobiłabym wszystko by móc choć na chwilę utonąć w Twoich ramionach i zatopić swoje usta w Twoich wargach...Nawet nie wiesz jak mi cholernie Ciebie brakuje!
|
|
 |
to tak jakby ktoś muskał Twój dekolt czubkiem noża, a chwilę potem wpierdolił Ci go między płuca, wprost w serce. tak się czułam, kiedy zobaczyłam go z nią.
|
|
 |
i ta duma że spojrzałam się na ciebie
i nic nie czułam.
|
|
|
|