głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika brazzy

odwracasz wzrok i znów nie obchodzi cię to że ranisz mnie.

princescolors dodano: 24 grudnia 2013

odwracasz wzrok i znów nie obchodzi cię to,że ranisz mnie.

życzę wam wszystkich wesołych świąt i szalonego sylwestra oraz żeby nadchodzący 2014 r  był o wiele lepszy od tego! :

patteek dodano: 23 grudnia 2013

życzę wam wszystkich wesołych świąt i szalonego sylwestra oraz żeby nadchodzący 2014 r, był o wiele lepszy od tego! :*

 cz.1  usłyszałam tylko dwa słowa  jest pobita    odepchnęłam od siebie  próbującego mnie przytrzymać  Mateusza  i wybiegłam ze szpitala. szłam   coraz szybciej  z coraz bardziej rysującym się na twarzy wkurwieniem  i z coraz bardziej zaciskającymi się pięściami. gdzieś z daleka słyszałam Mateusza  który próbował mnie dogonić  i powstrzymać. miałam tylko jeden kierunek: tamta impreza  i ta ździra na niej. w końcu dotarłam   stała przed lokalem  śmiejąc się i paląc fajkę. podeszłam  zobaczyłam w Jej oczach przerażenie  po czym złapałam ją za obrzydliwe kłaki  i z całej swojej siły  o której   że mam jej aż tyle   nie miałam pojęcia  uderzyłam jej głową w swoje kolano. następnie postawiłam ją do pionu  i ze słowami  dotknęłaś złą dziewczynę   uderzyłam ją z pięści w twarz  po czym patrzyłam jak wypluwa zęby cała zakrwawiona   wpadłam w szał  zaczęłam ją kopać  bić po twarzy   na przemian  aż w końcu poczułam silnie trzymające mnie ramiona i głos  Żaklina  kurwa... uspokój się .

kissmyshoes dodano: 21 grudnia 2013

[cz.1] usłyszałam tylko dwa słowa "jest pobita" - odepchnęłam od siebie, próbującego mnie przytrzymać, Mateusza, i wybiegłam ze szpitala. szłam - coraz szybciej, z coraz bardziej rysującym się na twarzy wkurwieniem, i z coraz bardziej zaciskającymi się pięściami. gdzieś z daleka słyszałam Mateusza, który próbował mnie dogonić, i powstrzymać. miałam tylko jeden kierunek: tamta impreza, i ta ździra na niej. w końcu dotarłam - stała przed lokalem, śmiejąc się i paląc fajkę. podeszłam, zobaczyłam w Jej oczach przerażenie, po czym złapałam ją za obrzydliwe kłaki, i z całej swojej siły, o której - że mam jej aż tyle - nie miałam pojęcia, uderzyłam jej głową w swoje kolano. następnie postawiłam ją do pionu, i ze słowami "dotknęłaś złą dziewczynę", uderzyłam ją z pięści w twarz, po czym patrzyłam jak wypluwa zęby cała zakrwawiona - wpadłam w szał, zaczęłam ją kopać, bić po twarzy - na przemian, aż w końcu poczułam silnie trzymające mnie ramiona i głos "Żaklina, kurwa... uspokój się".

 cz.2  gdzieś w tle ktoś kibicował  ktoś krzyczał  ktoś mnie uspokajał  ktoś groził  że zadzwoni na gliny   a ja miałam przed sobą tylko ten jeden obraz: tej dziwki  wypluwającej zęby  której mina zmieniła się diametralnie. po chwili poczułam ogromny ból rąk  spowodowany obezwładnieniem przez Mateusza. już się nie wyrywałam   krzyknęłam tylko kilka słów  typu:  wypierdole Ci je wszystkie  za moją siostrę. radzę Ci wyjebać z miasta    po czym Mateusz odciągnął mnie na bok  i wrzucił do taksówki. jechałam przez miasto   rycząc  i mając przed oczami pobitą twarz siostry  a gdzieś między tym wszystkim  słysząc głos Mateusza  który powatrzał mi  że wszystko będzie dobrze  i   że Ona jest tak samo silna jak ja  że sobie poradzi  i   że tamta już nigdy Jej nie tknie   tego ostatniego byłam na szczęście pewna  już na sto porcent...    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 21 grudnia 2013

[cz.2] gdzieś w tle ktoś kibicował, ktoś krzyczał, ktoś mnie uspokajał, ktoś groził, że zadzwoni na gliny - a ja miałam przed sobą tylko ten jeden obraz: tej dziwki, wypluwającej zęby, której mina zmieniła się diametralnie. po chwili poczułam ogromny ból rąk, spowodowany obezwładnieniem przez Mateusza. już się nie wyrywałam - krzyknęłam tylko kilka słów, typu: "wypierdole Ci je wszystkie, za moją siostrę. radzę Ci wyjebać z miasta" - po czym Mateusz odciągnął mnie na bok, i wrzucił do taksówki. jechałam przez miasto - rycząc, i mając przed oczami pobitą twarz siostry, a gdzieś między tym wszystkim, słysząc głos Mateusza, który powatrzał mi, że wszystko będzie dobrze, i , że Ona jest tak samo silna jak ja, że sobie poradzi, i , że tamta już nigdy Jej nie tknie - tego ostatniego byłam na szczęście pewna, już na sto porcent... || kissmyshoes

kochasz mnie albo nienawidzisz. w jednym i drugim są pozytywy jeśli mnie kochasz jestem w Twoim sercu. jeśli mnie nienawidzisz jestem zawsze w Twoich myślach.

princescolors dodano: 18 grudnia 2013

kochasz mnie,albo nienawidzisz. w jednym i drugim są pozytywy,jeśli mnie kochasz-jestem w Twoim sercu. jeśli mnie nienawidzisz-jestem zawsze w Twoich myślach.

co dnia czuję zatrute powietrze i wciąż muszę nim oddychać.

princescolors dodano: 18 grudnia 2013

co dnia czuję zatrute powietrze,i wciąż muszę nim oddychać.

''oczy mogą płakać jednak musisz zapomnieć.''

princescolors dodano: 18 grudnia 2013

''oczy mogą płakać,jednak musisz zapomnieć.''

wiem że masz żal do mnie za przeszłość.przepraszam.

princescolors dodano: 17 grudnia 2013

wiem,że masz żal do mnie,za przeszłość.przepraszam.

''wczoraj w nocy nie spałem która to już noc z rzędu?''

princescolors dodano: 17 grudnia 2013

''wczoraj w nocy nie spałem,która to już noc z rzędu?''

o tak! teksty princescolors dodał komentarz: o tak! do wpisu 17 grudnia 2013
brak szczęścia brak miłości brak bezpieczeństwa.

princescolors dodano: 17 grudnia 2013

brak szczęścia,brak miłości,brak bezpieczeństwa.

I widziałam ciebie  stałeś  czekałeś na kogoś  byłeś zdezorientowany  niecierpliwie kręciłeś się  rozglądałeś  tak jakbyś bał się  że ktoś zobaczy  że jesteś  że przyjechałeś   wróciłeś  oh jak to naiwnie brzmi  jak gdybyś bał się właśnie mnie  mojego wzroku  nie tęskniłeś  kłamałeś  wciskałeś mi te brednie  żebym była spokojniejsza  żebym nie była natrętna  łatwa  skłonna do poświęceń  czułam cię przy sobie wszędzie  tu i tam i cholera  byłeś ze mną w każdym miejscu  dzięki temu tam być chciałam  nie będę już używała słów  nie zrozumiesz  nie określę tego trafnie  nie zobrazuje  nie udźwignę  nikt nie jest na tyle silny.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 16 grudnia 2013

I widziałam ciebie, stałeś, czekałeś na kogoś, byłeś zdezorientowany, niecierpliwie kręciłeś się, rozglądałeś, tak jakbyś bał się, że ktoś zobaczy, że jesteś, że przyjechałeś, "wróciłeś" oh jak to naiwnie brzmi, jak gdybyś bał się właśnie mnie, mojego wzroku, nie tęskniłeś, kłamałeś, wciskałeś mi te brednie, żebym była spokojniejsza, żebym nie była natrętna, łatwa, skłonna do poświęceń, czułam cię przy sobie wszędzie, tu i tam i cholera, byłeś ze mną w każdym miejscu, dzięki temu tam być chciałam, nie będę już używała słów, nie zrozumiesz, nie określę tego trafnie, nie zobrazuje, nie udźwignę, nikt nie jest na tyle silny. / nieracjonalnie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć