 |
popatrz.. to takie banalne, a zarazem tak bardzo raniące - no bo zczaj to, znasz gościa całe życie. ręczysz za Niego zawsze. stajesz murem za Nim w każdej sytuacji, i nawet dasz sobie za Niego upierdolić łapę.. i co? i nagle bum, pstryk, jeb - i nie masz łapy, i nie masz kumpla. nonsens. || kissmyshoes
|
|
 |
wiem o czym myślisz,prawie zawsze. wiem co chcesz powiedzieć, gdy ucinasz zdanie w połowie, bo dość często je za Ciebie kończę. wiem na co masz ochotę gdy tylko spojrzę na Twój uśmiech. wiem też co powiedzieć by zabolało, bądź poprostu od czasu do czasu zamknęło Ci mordkę. wiem o Tobie wszystko i jeszcze troszkę więcej - przecież na tym polega przyjaźń, czyż nie? || kissmyshoes
|
|
 |
to taki mały paradoks - budować coś, co za chwilę runie. to tak jakby zbudować zamek z piasku na samym brzegu, tuż przy morzu. tak jakby napisać słowo i je skreślić - bez sensu, niepotrzebnie, nawet trochę żałośnie... || kissmyshoes
|
|
 |
nienawidzę krzyczeć,w pustkę.
|
|
 |
te okropne rzeczy,które bolą ciągną się bez końca. natomiast piękne odchodzą bez pożegnań.
|
|
 |
to tak bardzo boli,niech minie,już wystarczy!
|
|
 |
''wszystkie moje samobójstwa były nieudane.
właściwie wszystko było nieudane:
i życie,
i samobójstwa.''
|
|
 |
czas uczynił nas nieznajomymi.
|
|
 |
''każda nowa więź,
jaką sobie tworzymy,
jest nowym cierpieniem,
jeszcze jednym gwoździem,
który wbijamy sobie w serce.''
|
|
 |
''zdmuchnij smutek z moich ust.''
|
|
 |
''jestem sam.sam tutaj i sam na świecie.sam w sercu i sam w głowie.sam wszędzie przez cały czas,
od kiedy pamiętam.''
|
|
|
|