 |
Im bardziej nienawidziłam tego miejsca tym bardziej mnie wciągało./Lizzie
|
|
 |
W każdej minucie dnia chce się cieszyć, cieszyć z tego ze jest dobrze, ze jesteś i ze mogę na Tobie polegać tak samo jak Ty na mnie
|
|
 |
Ból, już nie tak jak kiedyś. Mocno poszarpane nerwy bo ci zależało kiedyś.
|
|
 |
Mam już dosyć bredni w każdy dzień powszedni. Kiedyś mnie zawiedli, dziś nie podam ręki. Dzięki, dla tych co tą rękę wyciągnęli. Wybór mieli, jednak chcieli dzielić ze mną kryzys.
|
|
 |
Chciałbym Cię nie pamiętać, droga szczęścia nie tędy.
|
|
 |
Teraz mam motywację i uśmiecham się częściej. Będę dążył do tego by pomnożyć to szczęście. Ukleimy coś wspólnie, na przekór tym zawistnym. Brak już miejsca, by dopisać ich do czarnej listy
Ty rozświetlasz ten mrok, kiedy zapada ciemność.
|
|
 |
Karuzela mych pragnień zatrzymała się w miejscu.Dzięki tobie to podłe życie nabiera sensu.
|
|
 |
nie chcę mizantropem być, wybacz mi sarkazm
|
|
 |
jestem czasem. jestem zawsze. jestem, byłem, będę, jeśli znudzisz mi się - trudno. stwierdzę - byłaś błędem
|
|
 |
jeśli nie patrzysz w niebo, nigdy nie zobaczysz mnie, pierdole obrót ludzkich spraw, a świat już tylko bawi mnie
|
|
 |
miałem liche ego, nieporozumieniem było wystawiać te krzywe emocje na widok
|
|
 |
kochać coś, co cię zabija to jest słaba opcja, bo idąc za miłością zwykle kończysz na manowcach
|
|
|
|