głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika braczycienabrechta

24.09.12 MALINA pamiętamy!

needyoou dodano: 24 grudnia 2012

24.09.12 MALINA pamiętamy! [*]

Życzę Wam  aby te święta były spokojne oraz przepełniły się miłością  którą każdy z nas kryje w swoim sercu. Aby były szczęśliwe  bez niepotrzebnych smutków i dołujących wspomnień. Aby symbolizowały ogromną więź rodzinną i uczucie  które tą więź łączy. Aby Nowy Rok był jeszcze lepszy. Aby spełniły się w nim wszystkie Wasze marzenia oraz pragnienia. Aby wszystko szło po Waszej myśli i według Waszych planów. Aby te kolejne dwanaście miesięcy przepełniło się zdrowiem. Życzę Wam żebyście kolejny nowy dzień witali z uśmiechem i świadomością  że życie jest w Waszych rękach!   yezoo  ♥

yezoo dodano: 24 grudnia 2012

Życzę Wam, aby te święta były spokojne oraz przepełniły się miłością, którą każdy z nas kryje w swoim sercu. Aby były szczęśliwe, bez niepotrzebnych smutków i dołujących wspomnień. Aby symbolizowały ogromną więź rodzinną i uczucie, które tą więź łączy. Aby Nowy Rok był jeszcze lepszy. Aby spełniły się w nim wszystkie Wasze marzenia oraz pragnienia. Aby wszystko szło po Waszej myśli i według Waszych planów. Aby te kolejne dwanaście miesięcy przepełniło się zdrowiem. Życzę Wam żebyście kolejny nowy dzień witali z uśmiechem i świadomością, że życie jest w Waszych rękach! ~ yezoo ♥

'moje odczucia nawet nie próbują symulować ważności trochę chwilowego bólu  trochę niekończącego się żalu nieposzukiwanie wydarzeń  zmęczenie nimi świadomość ich chronicznego bezznaczenia aby za chwilę wykonywać wciąż wynikające czynności'

wiecej_niz_mozesz dodano: 24 grudnia 2012

'moje odczucia nawet nie próbują symulować ważności trochę chwilowego bólu, trochę niekończącego się żalu nieposzukiwanie wydarzeń, zmęczenie nimi świadomość ich chronicznego bezznaczenia aby za chwilę wykonywać wciąż wynikające czynności'

Czasami doprowadzam się na granicę szaleństwa i z premedytacją ją przekraczam  i boli  kurwa niewyobrażanie boli  uwiera  wspomnienia depczą moją wątłą psychikę przysłaniając swą siłą resztki człowieczeństwa. Nie czuję strachu – nie zagryzam warg do krwi  nie zaciskam nerwowo pięści  nie potrafię już bezwładnie osunąć się ku podłodze – nie boję się  ból stał się elementem mojej codzienności  nie można przecież stale walczyć z czymś co tworzy Ciebie. Tak własnie – ból mnie tworzy  kształtuję  kreuje  podsyca nadzieję po to żeby za moment  bez skrupułów pozbawić mnie  choćby najmniejszego złudzenia schowanego pod stertą pogardy. Ból ból ból   zagłada  sojusznik destrukcja  powiernik.   nerv

nervella dodano: 23 grudnia 2012

Czasami doprowadzam się na granicę szaleństwa i z premedytacją ją przekraczam, i boli, kurwa niewyobrażanie boli, uwiera, wspomnienia depczą moją wątłą psychikę przysłaniając swą siłą resztki człowieczeństwa. Nie czuję strachu – nie zagryzam warg do krwi, nie zaciskam nerwowo pięści, nie potrafię już bezwładnie osunąć się ku podłodze – nie boję się, ból stał się elementem mojej codzienności, nie można przecież stale walczyć z czymś co tworzy Ciebie. Tak własnie – ból mnie tworzy, kształtuję, kreuje, podsyca nadzieję po to,żeby za moment bez skrupułów pozbawić mnie choćby najmniejszego złudzenia schowanego pod stertą pogardy. Ból,ból,ból - zagłada, sojusznik,destrukcja, powiernik. / nerv

pamiętasz  gdy rok temu wspólnie przystrajaliście choinkę? gdy wziął w ręce długi koralowy łańcuch  po czym zaplątał Ci go wokół szyi i mimowolnie przyciągnął do siebie  zatapiając Wasze usta w pocałunku? gdy trzymał Cię na rękach  abyś mogła sięgnąć szczytu pachnącego drzewka i zawiesić na nim gwiazdę? gdy wziął na dłonie brokat i lekko dmuchnął nim w Twoją twarz  po chwili szepcząc  że wyglądasz niesamowicie bosko? kiedy podczas pieczenia pierników  niby przypadkiem wysypał na Ciebie mąkę i stwierdził  że wolałby schrupać Cię całą? gdy wyniósł Cię na śnieg i zamknął drzwi na klucz  krzycząc przez okno  że jeśli się przeziębisz będzie miał możliwość bycia przy Tobie dzień i noc  by móc odpowiednio się Tobą zaopiekować? pamiętasz tamten rok? wtedy  gdy jeszcze tutaj był? gdy wszystko było łatwiejsze  a każdy poranek witało się uśmiechem? pamiętasz tamto życie? przyznaj   jest za czym tęsknić.   yezoo

yezoo dodano: 23 grudnia 2012

pamiętasz, gdy rok temu wspólnie przystrajaliście choinkę? gdy wziął w ręce długi koralowy łańcuch, po czym zaplątał Ci go wokół szyi i mimowolnie przyciągnął do siebie, zatapiając Wasze usta w pocałunku? gdy trzymał Cię na rękach, abyś mogła sięgnąć szczytu pachnącego drzewka i zawiesić na nim gwiazdę? gdy wziął na dłonie brokat i lekko dmuchnął nim w Twoją twarz, po chwili szepcząc, że wyglądasz niesamowicie bosko? kiedy podczas pieczenia pierników, niby przypadkiem wysypał na Ciebie mąkę i stwierdził, że wolałby schrupać Cię całą? gdy wyniósł Cię na śnieg i zamknął drzwi na klucz, krzycząc przez okno, że jeśli się przeziębisz będzie miał możliwość bycia przy Tobie dzień i noc, by móc odpowiednio się Tobą zaopiekować? pamiętasz tamten rok? wtedy, gdy jeszcze tutaj był? gdy wszystko było łatwiejsze, a każdy poranek witało się uśmiechem? pamiętasz tamto życie? przyznaj - jest za czym tęsknić. [ yezoo ]

naprawdę myślałam  że jestem silniejsza. że nie załamię się na wieść o tym  co u Niego słychać. że łzy nie będą już spływać po policzkach z Jego powodu. że serce nie zabije szybciej na niepowtarzalny zapach Jego ciała. że nic nie ukłuje w piersi na widok Jego czekoladowych oczu. myślałam  że dałam sobie z tym wszystkim radę. a teraz okazało się  że próbowałam wygrać najtrudniejszą na świecie wojnę   wojnę z miłością.   yezoo

yezoo dodano: 23 grudnia 2012

naprawdę myślałam, że jestem silniejsza. że nie załamię się na wieść o tym, co u Niego słychać. że łzy nie będą już spływać po policzkach z Jego powodu. że serce nie zabije szybciej na niepowtarzalny zapach Jego ciała. że nic nie ukłuje w piersi na widok Jego czekoladowych oczu. myślałam, że dałam sobie z tym wszystkim radę. a teraz okazało się, że próbowałam wygrać najtrudniejszą na świecie wojnę - wojnę z miłością. [ yezoo ]

 1 Czy wymagaM az tak wiele? Chcę tylko żebyś w moich oczach pełnych radości i zycia dostrzegł prawdę – tlący się ból i wspomnienia miażdżące swoim ciężarem. Chcę żebyś wiedział że średnio raz na kilkanaście minut odpowiadam – tak wszystko w porządku – podczas gdy serce podchodzi mi do gardła a wewnątrz mnie panuję nieprzyjemny chłód owiany kłamstwem. I miło byłoby gdybyś dostrzegł moją bezradność ukrytą gdzieś pomiędzy pewnością siebie a nierozwagą.

nervella dodano: 23 grudnia 2012

[1]Czy wymagaM az tak wiele? Chcę tylko żebyś w moich oczach pełnych radości i zycia dostrzegł prawdę – tlący się ból i wspomnienia miażdżące swoim ciężarem. Chcę żebyś wiedział,że średnio raz na kilkanaście minut odpowiadam – tak,wszystko w porządku – podczas gdy serce podchodzi mi do gardła a wewnątrz mnie panuję nieprzyjemny chłód owiany kłamstwem. I miło byłoby gdybyś dostrzegł moją bezradność ukrytą gdzieś pomiędzy pewnością siebie a nierozwagą.

 2  I moje dłonie – silne  spragnione życia  z liniami papilarnymi w których maluję się hedonizm – przyjrzyj się – one tęsknią  tęsknią za jakąś dłonią do której były niezwykle przywiązane  za jej ciepłem i bezpieczeństwem jakie gwarantowała. .I wywnioskuj  że w tym pozornie silnym i niezłomnym charakterze kryję się tylko bezsilna mała nic nie znacząca istota o przekłamanym uśmiechu który maskuję drżenie warg.Zrozum że składam się z popierdolonych cholera sprzeczności  że nic nie jest takie na jakie wygląda. Przyzwyczaj się że często sama nie wiem co czuję i jakie emocje mi towarzyszłą. I wiedz że czasem pękam i skulona w kącie zalewam się łzami  albo wybucham w najmniej spodziewanym momencie i czuję potrzebę zrobienia czegoś szalonego. Zaakceptujesz mnie  zaopiekujesz się moim zainfekowanym sercem i rozchwianymi emocjami? Proszę  to nie aż tak wiele.   nerv

nervella dodano: 23 grudnia 2012

[2] I moje dłonie – silne, spragnione życia, z liniami papilarnymi w których maluję się hedonizm – przyjrzyj się – one tęsknią, tęsknią za jakąś dłonią do której były niezwykle przywiązane, za jej ciepłem i bezpieczeństwem jakie gwarantowała. .I wywnioskuj, że w tym pozornie silnym i niezłomnym charakterze kryję się tylko bezsilna,mała,nic nie znacząca istota o przekłamanym uśmiechu,który maskuję drżenie warg.Zrozum,że składam się z popierdolonych cholera sprzeczności, że nic nie jest takie na jakie wygląda. Przyzwyczaj się,że często sama nie wiem co czuję i jakie emocje mi towarzyszłą. I wiedz,że czasem pękam i skulona w kącie zalewam się łzami, albo wybucham w najmniej spodziewanym momencie i czuję potrzebę zrobienia czegoś szalonego. Zaakceptujesz mnie, zaopiekujesz się moim zainfekowanym sercem i rozchwianymi emocjami? Proszę, to nie aż tak wiele. / nerv

jesteś kurwa przegenialna! teksty nervella dodał komentarz: jesteś kurwa przegenialna! do wpisu 23 grudnia 2012
'jak mam dość pierdolenia przecież mówić jest zbrodnią potrzebuję jednego ucha w powinowactwie z moim związanych tajemnicą pod karą zmieszania z ludźmi'

wiecej_niz_mozesz dodano: 23 grudnia 2012

'jak mam dość pierdolenia przecież mówić jest zbrodnią potrzebuję jednego ucha w powinowactwie z moim związanych tajemnicą pod karą zmieszania z ludźmi'

rzygam wszystkim co mnie otacza. sobą najbardziej.

needyoou dodano: 21 grudnia 2012

rzygam wszystkim co mnie otacza. sobą najbardziej.

'człowiek jest zakłóceniem rzeczy  źródłem niepokoju dla którego nie jest ważne to co jest  ale to co odbija się w lustrze'

wiecej_niz_mozesz dodano: 21 grudnia 2012

'człowiek jest zakłóceniem rzeczy, źródłem niepokoju dla którego nie jest ważne to co jest, ale to co odbija się w lustrze'

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć