 |
Mam dość, zwyczajnie dość, tej rozłąki, tego zasypywania się wiadomościami, tego płakania nad naszymi zdjęciami, tego kontaktu z Tobą tylko przez media, tego przejmującego braku Twoich ramion, mam dość tego, że jestem w totalnej rozsypce, tego, że nie mam pojęcia skąd wezmę siłę by wytrzymać jeszcze chociażby tydzień dłużej.
|
|
 |
Rozsypuje się jakoś, rozpada, rozchodzi się po łokciach. Przyjaźń, ta.
|
|
 |
Pamiętaj, że szczęście jest ulotne. Dlatego doceniaj każdą chwilę spędzoną z nim . Kochaj go i bądź przy nim. Po prostu bądź szczęśliwa z całych sił, pozwalaj też aby i On odczuł to, że przy nim unosisz się w górę, czujesz jakbyś była w siódmym niebie. Uśmiech na jego twarzy powinien sprawiać, że jesteś z siebie dumna, ponieważ On jest zajebiście szczęśliwy bo ma Ciebie a Ty bo masz jego . ♥
|
|
 |
jestem przee przee przee szczęśliwa ! ♥
|
|
 |
nieustanny melancholijny nastój
|
|
 |
A wszystkie noże w moich plecach należą do moich przyjaciół.
|
|
 |
|
Pocałowałeś mnie w czoło, przytuliłeś do siebie, a ja poczułam się bezpiecznie. ♥
|
|
 |
Może zapomnę, a może nie, może będę się starać i wszystko naprawię, a może po prostu puszczę to z dymem, nie wiem, musisz pomóc mi wybrać.
|
|
 |
Nie myślę o Tobie. Nie żyję Tobą.
|
|
 |
To jest tak, że znam swoją wartość i wiem do czego zmierzam, ale potem się zbliżasz, a ja przestaje myśleć, patrzę w Twoje oczy i pamiętam tylko jak mam na imię i że żyję tu tylko dla Ciebie.
|
|
 |
Wstań, no wstań, podnieś się, wiem że było ciężko, za ciężko, wiem, że leżąc na podłodze nie czuje się wstrząsów sypiącego się życia, wiem, wiem wszystko, ale wstań, wstań, zanim świat Cię zdepcze.
|
|
|
|