 |
|
Koniec. Wyleczyłam się. W końcu udało mi się Ciebie pozbyć. Moja podświadomość jest wolna, a ja w końcu zaczynam żyć życiem, nie Nim. Moje serce doszło do siebie, ale to nie znaczy, że jest gotowe ponownie pokochać. O nie, już więcej nie zaryzykuję.
|
|
 |
|
Potrzebuje miłości i uczuć prawdziwych, ale wole nic nie mieć niż mieć coś na niby.
|
|
 |
|
On dał jej 6 róż , jedna z nich była sztuczna , i powiedział , że kiedy ostatnia róża zwiędnie to przestanie ją kochać . Pół roku później przyszedł do niej , gdy zobaczył sztuczną róże jako jedyną w wazonie podszedł , wyciągnął z kieszeni zapalniczkę i podpalił . Usłyszała tylko ciche " a jednak zwiędła " siedziała na łóżku i patrzyła jak obiecany niezniszczalny kwiat płonie .
|
|
 |
|
bo miłość to gówno, w które warto wdepnąć.
|
|
 |
|
moje życie przez chwilę było idealne, do momentu, w którym się obudziłam.
|
|
 |
|
weź się w to wczuj. [ sobota. ♥ ]
|
|
 |
|
choć jestem jak karzeł, mogę jak olbrzym kochać. [ ? ]
|
|
 |
|
głęboko w płuca za wszystkie nasze dni. [ Pih ]
|
|
 |
|
gdybym miała dostać Cię pod choinkę, byłbyś obwiązany czerwoną kokardką, z karteczką na czole: 'przed użyciem dobrze się zastanów - to sukinsyn' .
|
|
 |
|
w dzisiejszych czasach opcja 'cofnij' przydałaby się większości ludzi.
|
|
 |
|
czasami lepiej jest uderzyć przyjaciela w twarz, niż pozwolić, żeby życie skopało mu tyłek.
|
|
 |
|
facet idealny dla mnie? taki, gdzie może być wszędzie, ale woli być przy mnie.
|
|
|
|