 |
"[...] ,a potem wzeszło słońce i nadeszła szara rzeczywistość."
|
|
 |
Stefano: Tak? I co dalej?
Damon: Przebijemy ją kołkiem albo urwiemy łeb. Coś poetyckiego, zobaczy się.
|
|
 |
Wewnętrzne przeżycia, rozczarowanej światem nastolatki..
|
|
 |
to była miłość od pierwszego włożenia..
|
|
 |
I wstydzę się za to kim byłem, gdy byliśmy jeszcze w szkole.
Moje uczucia dziś są gdzieś na dole i wolę nie wchodzić
w tą grę, bo nagapiłem się już dość .
Jak wciągasz koks i staczasz się jak Kate Moss
|
|
 |
- Masz jakieś hobby ?
- Tak. Chodzę do sklepów zoologicznych i uczę papugi przeklinać.
|
|
 |
jeśli mówisz mi, że mam się ogarnąć, to
ja nie wiem co ty masz ze sobą zrobić .
|
|
 |
Trzy rzeczy, które facet powinien chcieć zmienić w swojej dziewczynie,
to jej nazwisko, adres i pogląd na temat mężczyzn.
|
|
 |
Pisać jakieś marne opowiadanko, poddając się ciągowi totalnie nierealnych sytuacji, ale czego się nie robi w wyimaginowanej historii, a niedługo potem czuć się dosłownie jak główna bohaterka tegoż opowiadania. Tak, nowe rozdziały nie pojawiają się dlatego, że teraz aż boję się cokolwiek napisać :D, cokolwiek gorszego, bo takich momentów jak tamten to ja poproszę znacznie więcej! 27, Częstochowa, mom please.
|
|
 |
-Good luck in tomorrow match from your Fan Club:) - MM: Thanks, baby! :) /my lovely ♡
|
|
 |
Nie traktuj mnie w ten sposób. Nie powracaj ciągle w moich myślach/ Nie chcę być wyłącznie przyjaciółką w doskoku, gdy Ty uznasz, że to właśnie najlepsza pora na to. Nie chcę również, abyś był przyjacielem na zawołanie, bądź wtedy, gdy Ty będziesz chciał być obecny. Pragnę jedynie, abyś był przy mnie codziennie, abyś nie udawał, że coś robisz specjalnie lub pod przymusem, ponieważ to zdecydowanie boli bardziej niż przypuszczasz. A jeżeli nie jesteś w stanie spełnić mojej prośby, która naprawdę nie jest tak wielka, to chociaż spróbuj mi zaoszczędzić bólu i nie rań tak, jak to robisz... Uwierz, to mniej będzie boleć, bo przyzwyczaiłeś mnie już dawno do swojej nieobecności.
|
|
 |
Nie lubię, a wręcz nienawidzę nocy bez Ciebie. Przyzwyczaiłeś mnie do tego, że codziennie przy mnie jesteś, że słysząc Twój głos, czuję jakbyś był tuż obok mnie. A tak naprawdę? Teraz każda noc bez Ciebie jest udręką. Gdy tylko mam słaby sen łapię się na tym, że mamroczę coś pod nosem, a kiedy pojawia się zły sen, który jest pomiędzy psychicznym zagłębieniem, a jawą... To słyszę i czuję, jak odruchowo wypowiadam Twoje imię. Wciąż chcę, abyś był tuż przy mnie. Czułam sie bezpiecznie przy Tobie...
|
|
|
|