 |
|
I znów kurwa tracę oddech, bo znów z rąk wypuszczam szczęście. Może tym razem zrozumiesz jak ważne jest to, gdy jesteś.
|
|
 |
|
czuje się jak lustro rozbite na tysiąc kawałków, nie ma sensu mnie sklejać.
|
|
 |
|
Nie boli to, że ludzie odchodzą. Boli to, że Ty musisz zostać./esperer
|
|
 |
|
O czym mamy rozmawiać? Tak, tęskniłam. Przez długi okres nie było dnia, abym o Tobie nie myślała, abym nie wylała chociaż jednej łzy. Tak, bolało mnie wszystko i nie mogłam sobie wyobrazić, że to kiedykolwiek się skończy. Tak, byłam żałosna, tak żyłam przeszłością i pierdoliłam teraźniejszość. Tak, naprawdę Cię kochałam i czekałam. Sęk w tym, że przestałam. Spóźniłeś się o to jedno więcej bolesne wspomnienie o Tobie./esperer
|
|
 |
|
Zaczął na mnie wrzeszczeć. Wbijał boleśnie palce w moje ramiona, od czasu do czasu wstrząsając mną jak kukłą. Krzyczał, że zachowuję się jak kompletna kretynka z brakiem szacunku do siebie. Mówił coś o tym, że płaczę za kimś kto jest zwykłym frajerem. Wprost wywrzeszczał pytanie czy naprawdę nie widzę tego, że jestem od niego lepsza? Miał dość moich łez, narzekań i tego, że każdy mój problem wiązał się z przeszłością. Kazał skończyć mi pierdolić i wziąć się w garść. Patrzyłam na niego w osłupieniu, ale nie, nie byłam zła. Miałam wrażenie, że nikt nie trafił tak do mnie jak w tej chwili on. Zacisnęłam pięści i syknęłam, że nigdy więcej nie ma prawa odzywać się do mnie w taki sposób, bo nigdy więcej nie będę tą samą żałosną osobą. Myśl co chcesz, w mojej definicji to jest właśnie przyjaźń./esperer
|
|
 |
|
Chyba nigdy nikogo nie odrzuciłam, naprawdę. Po prostu ludzie pozostawali gdzieś poza mną i tyle.
|
|
 |
|
Przyjaźń?! może lepiej o tym nie mówmy.....
|
|
 |
|
" Gubimy sens słów, bo krzyk nic nie naprawia, mam dosyć testów, nie chcę wciąż się zastanawiać."
|
|
 |
|
Najlepsza zemsta ze wszystkich: Szczęście. Nic tak nie doprowadza ludzi do szału jak widok kogoś mającego cholernie dobre życie.
|
|
 |
|
wiesz jak może boleć słowo? a wiesz jak boli milczenie? .. zdecydowanie bardziej.
|
|
 |
|
Czujesz się pusty i beznadziejny. Czujesz się zmęczony.
|
|
|
|