głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bottomless

śmierć  a nie umarcie  poprawiam d teksty antra dodał komentarz: śmierć, a nie umarcie- poprawiam;d do wpisu 13 luty 2011
lubie filmy  które nie mają happy end'u. przynajmniej nie będe mieć nadziei  że życie skończy sie happy end'em. w sumie umarcie  to nie happy end? dla mnie chyba by był. lubie  nie lubie sama nie wiem  takich wieczorów  kiedy siedze sama w pokoju  słysze tylko myszy  które wiecznie piją z 'dojka' i myślę o wszystkim. cofam się do przed roku i zauważam dopiero teraz  ile błędów popełniłam  a właściwie popełniliśmy. życie jest dziwne. raz jest fajnie  wręcz zajebiście  a raz można skakać z mostu. mam mieszane uczucia  i sama nie wiem co czuć  i czy kochać. w sumie po co? w końcu jestem małolatą na co mi to.

antra dodano: 12 luty 2011

lubie filmy, które nie mają happy end'u. przynajmniej nie będe mieć nadziei, że życie skończy sie happy end'em. w sumie umarcie, to nie happy end? dla mnie chyba by był. lubie, nie lubie-sama nie wiem- takich wieczorów, kiedy siedze sama w pokoju, słysze tylko myszy, które wiecznie piją z 'dojka' i myślę o wszystkim. cofam się do przed roku i zauważam dopiero teraz, ile błędów popełniłam, a właściwie popełniliśmy. życie jest dziwne. raz jest fajnie, wręcz zajebiście, a raz można skakać z mostu. mam mieszane uczucia, i sama nie wiem co czuć, i czy kochać. w sumie po co? w końcu jestem małolatą na co mi to.

siedząc w szpitalnym korytarzu czekając na tatę i brata  który złamał sobie ręke  obserwowałam małą uśmiechniętą dziewczynkę w różowej piżamce  i żółtych papciach  która siedziała razem ze zmartwiona mamą. gdy usłyszałam słowa malutkiej:  mamusiu  czy ja umrę? czy moje serduszko da sie naprawić? a jak umrę  to pójdę tam gdzie tatuś?  najzwyczajniej sie popłakałam.

antra dodano: 12 luty 2011

siedząc w szpitalnym korytarzu czekając na tatę i brata, który złamał sobie ręke, obserwowałam małą uśmiechniętą dziewczynkę w różowej piżamce, i żółtych papciach, która siedziała razem ze zmartwiona mamą. gdy usłyszałam słowa malutkiej: "mamusiu, czy ja umrę? czy moje serduszko da sie naprawić? a jak umrę, to pójdę tam gdzie tatuś?" najzwyczajniej sie popłakałam.

Żyjemy w czasach  w których spotkanie z przyjaciółmi polega na zalogowaniu się na Facebook'u. Złość spowodowana jest brakiem Internetu  a wyrażana jest stylem pisania sms'ów do bliskich nam osób. Impreza polega na przelizaniu jakiejś laski i zajebaniu się a zerwanie z dziewczyną na zmianie statusu na Facebook'u. Tak ma wyglądać dzieciństwo i dorastanie moich dzieci? Nie pozwolę  by moja córka stała się dziwką jakich teraz pełno  a syn frajerem  który traktuje dziewczyny jak miejsce do spuszczenia się.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 12 luty 2011

Żyjemy w czasach, w których spotkanie z przyjaciółmi polega na zalogowaniu się na Facebook'u. Złość spowodowana jest brakiem Internetu, a wyrażana jest stylem pisania sms'ów do bliskich nam osób. Impreza polega na przelizaniu jakiejś laski i zajebaniu się a zerwanie z dziewczyną na zmianie statusu na Facebook'u. Tak ma wyglądać dzieciństwo i dorastanie moich dzieci? Nie pozwolę, by moja córka stała się dziwką jakich teraz pełno, a syn frajerem, który traktuje dziewczyny jak miejsce do spuszczenia się.

Nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie. Nie potrafię. Nie dopuszczam tych myśli do głowy. Nie. Nie spodziewałem się tego  że potrafię być tak pewny drugiej osoby. Przecież zawsze są jakieś wątpliwości. Tylko chodzi mi o to  że przy Tobie wątpliwości nie ma. Przy Tobie są tylko dyskusje na temat tego jak będzie wyglądał nasz przyszły dom. Kocham te debaty  w których przekomarzamy się gdzie postawimy moje meble. Kocham  gdy niespodziewanie piszesz co do mnie czujesz. Kocham też  kiedy tęsknisz za mną  jeszcze przy mnie  gdy wiesz  że zaraz muszę jechać do domu. Kocham wiele rzeczy związanych z Twoją osobą. Kocham Cię. A ludziom  którzy to czytają i naśmiewają się z tego  proponuję mocne jebnięcie się łeb.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 12 luty 2011

Nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie. Nie potrafię. Nie dopuszczam tych myśli do głowy. Nie. Nie spodziewałem się tego, że potrafię być tak pewny drugiej osoby. Przecież zawsze są jakieś wątpliwości. Tylko chodzi mi o to, że przy Tobie wątpliwości nie ma. Przy Tobie są tylko dyskusje na temat tego jak będzie wyglądał nasz przyszły dom. Kocham te debaty, w których przekomarzamy się gdzie postawimy moje meble. Kocham, gdy niespodziewanie piszesz co do mnie czujesz. Kocham też, kiedy tęsknisz za mną, jeszcze przy mnie, gdy wiesz, że zaraz muszę jechać do domu. Kocham wiele rzeczy związanych z Twoją osobą. Kocham Cię. A ludziom, którzy to czytają i naśmiewają się z tego, proponuję mocne jebnięcie się łeb.

Dziwne uczucie  gdy wracam do domu  a on siedzi trzeźwy w kuchni i pyta się mnie jak minął mi dzień. Dziękuję za to. Wierzę w to  że będzie dobrze.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 12 luty 2011

Dziwne uczucie, gdy wracam do domu, a on siedzi trzeźwy w kuchni i pyta się mnie jak minął mi dzień. Dziękuję za to. Wierzę w to, że będzie dobrze.

Czujesz satysfakcję z tego jak nieznajomi faceci doznają rozkoszy wąchając swoje palce wilgotne od Twoich gaci? Albo z tego  gdy czujesz smak ich spermy w swoich ustach? Oj będziesz miała co opowiadać wnuczkom. Jak nazwiesz te opowieści? Może 'z pamiętnika taniej dziwki'? Powinno Ci pasować jak chuj  którego obrabiałaś jakiemuś kolesiowi w kiblu na ostatniej imprezie.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 12 luty 2011

Czujesz satysfakcję z tego jak nieznajomi faceci doznają rozkoszy wąchając swoje palce wilgotne od Twoich gaci? Albo z tego, gdy czujesz smak ich spermy w swoich ustach? Oj będziesz miała co opowiadać wnuczkom. Jak nazwiesz te opowieści? Może 'z pamiętnika taniej dziwki'? Powinno Ci pasować jak chuj, którego obrabiałaś jakiemuś kolesiowi w kiblu na ostatniej imprezie.

Poniżasz się. Myślałaś  że będąc z nim się pogrążasz. Wstydziłaś się go. Czy ważnym było to  to co inni o nim mówili? Nie. Ty uważałaś inaczej. I co? Wolisz robić loda kolesiom  których spotykasz na imprezach  by w ten sposób dowieść jaka jesteś zajebista. By w ten sposób zapomnieć o tym jak ludzie gadali o Was. I do czego to doszło? Do tego  że spotyka się takich siedmiu facetów i przekomarzają się  który dłużej wytrzymał podczas seksu oralnego z Tobą. Gratulacje.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 12 luty 2011

Poniżasz się. Myślałaś, że będąc z nim się pogrążasz. Wstydziłaś się go. Czy ważnym było to, to co inni o nim mówili? Nie. Ty uważałaś inaczej. I co? Wolisz robić loda kolesiom, których spotykasz na imprezach, by w ten sposób dowieść jaka jesteś zajebista. By w ten sposób zapomnieć o tym jak ludzie gadali o Was. I do czego to doszło? Do tego, że spotyka się takich siedmiu facetów i przekomarzają się, który dłużej wytrzymał podczas seksu oralnego z Tobą. Gratulacje.

Dlaczego zrobiłaś z siebie dziwkę? Jego wina  że mu z Tobą było źle? Mogłaś się bardziej postarać. Mogłaś kochać go całą sobą. Mogłaś chcieć robić wszystko to  o co Cię poprosił. Powinnaś wtedy biec z nim boso podczas letniego deszczu na łąkę. Powinnaś iść z nim wtedy przez miasto trzymając się za ręce  podskakując radośnie i krzyczeć  że cholernie go kochasz. Powinnaś dzwonić do niego każdej nocy  by słuchać jego oddechu  gdy zasypia. Powinnaś tulić go tak często jak się tylko dało. Powinnaś pokazywać mu  że bez niego nie dasz sobie rady. A Ty co? Ty tylko raczyłaś z nim być. Więc ogarnij się  nie dawaj dupy komu popadnie. Sperma kolesi  którą połykasz nie zaklei Ci Twojego zranionego serca. Zadzwoń do niego i poproś go o drugą szansę. Kiedy Ci ją da   wykorzystaj ją.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 12 luty 2011

Dlaczego zrobiłaś z siebie dziwkę? Jego wina, że mu z Tobą było źle? Mogłaś się bardziej postarać. Mogłaś kochać go całą sobą. Mogłaś chcieć robić wszystko to, o co Cię poprosił. Powinnaś wtedy biec z nim boso podczas letniego deszczu na łąkę. Powinnaś iść z nim wtedy przez miasto trzymając się za ręce, podskakując radośnie i krzyczeć, że cholernie go kochasz. Powinnaś dzwonić do niego każdej nocy, by słuchać jego oddechu, gdy zasypia. Powinnaś tulić go tak często jak się tylko dało. Powinnaś pokazywać mu, że bez niego nie dasz sobie rady. A Ty co? Ty tylko raczyłaś z nim być. Więc ogarnij się, nie dawaj dupy komu popadnie. Sperma kolesi, którą połykasz nie zaklei Ci Twojego zranionego serca. Zadzwoń do niego i poproś go o drugą szansę. Kiedy Ci ją da - wykorzystaj ją.

ja  pisałam  kochałam  uwielbiałam  ty  odpisywałeś  śmiałeś  i kłamałeś.

antra dodano: 11 luty 2011

ja- pisałam, kochałam, uwielbiałam, ty- odpisywałeś, śmiałeś, i kłamałeś.

nie przepadam za poniedziałkami  a szczególnie  gdy jest 14 sty  i na dodatek luty.

antra dodano: 10 luty 2011

nie przepadam za poniedziałkami, a szczególnie, gdy jest 14-sty, i na dodatek luty.

miłość to zło  a ja lubie zło

antra dodano: 9 luty 2011

miłość to zło, a ja lubie zło

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć